Skocz do zawartości

[hamulec] jak zamontować tarczówkę bez mocowania na widelcu


karol098

Rekomendowane odpowiedzi

witam po raz pierwszy i mam pytanie czy da rady jakoś zamontować hamulce tarczowe np.takie http://allegro.pl/formula-the-one-jak-nowe-przod-tyl-jedyne-takie-i1580711479.html na podobnym amortyzatorze takim jak ten http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/15/89/92/70/1589927071 tylko że mój nie ma mocowania na tarczówki takich dwóch dzyndzlów widocznych na zdjęciu czyli zwykły prost?

proszę odpowiadać jasno bo jestem zalogowany od dziś i kompletnie zielony w te klocki.

dziękuję za uwagę.

 

a sorry źle napisałem tytuł jedno 'z' za dużo dopiero zauważyłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki ty masz ten amortyzator że nie masz mocowania do tarczy bo teraz to chyba wszystkie normalne mają, a coś się obawiam że jak pokazałeś akurat tutaj FOXa 40 który jest dwópółkowy to chodzi ci że ty też masz dwópółkowy ale oczywiście nie FOXa, a ja nie widziałem żadnego nowego normalnego amorka bez mocowania pod tarczę. Tak więc domyślam się że nie jest to amortyzator wysokiej klasy.

 

Ale skoro jesteś "zielony w te klocki" to mam może głupie pytanie ale może masz mocowanie do tarczy tylko takie. jeśli nie masz to nie da się zamontować, bo nawet jeśli byś przyspawał to i tak się by pewnie urwało, nawet spawanie magnezu (chodź pewnie ty nie masz magnezowych goleni) nie wchodzi w grę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli amor nie ma mocowania na tarczówę,to znaczy,że nie jest przystosowany do tego typu hamulca musi być starego typu kiedy tarczówki były żadkością albo nie zaprojektowany i wykonany nie pod tarczę i tyle,więc zapomnij o cudowaniu do takiego amora mocowania na tarcze! B):no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, jeżeli amor nie ma mocowania pod tarczę to znaczy, że jest starej daty a nie, że jest "nie przystosowany" Kiedyś było bardzo dużo widelców bez mocowania i ludzie cudowali różne takie. Najczęściej był to płaskownik i dwie opaski metalowe (cybanty) - takie rozwiązanie widziałem na jednym z pierwszych widelców Zzzyxx jaki był w wAw.

 

Osobiście to nie brałbym się za to tylko kupił inny widelec. Zrobienie tego mocowania tak żeby to miało ręce i nogi oraz było bezpieczne to opór roboty i komplikacji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...