[Kaseta] Zablokowana kaseta

[sasquie]

Dzisiaj stwierdziłem, że czas przeczyścić rower przed sezonem. No więc rozkręciłem go na części (kasety z tylnego koła nie ściągałem, nie mam klucza - wyciągnąłem jedynie ze środka śrubę), przeczyściłem i zmontowałem z powrotem. Ku mojemu, niekoniecznie miłemu, zaskoczeniu zauważyłem, że kaseta kręci się jedynie do tyłu (wtedy co tak klekocze), do przodu się nie da. Jakby była jakaś blokada, czy cuś... No więc ponownie wyciągnąłem śrubę i zajrzałem, czy jakaś kulka nie wypadła z łożyska do środka kasety - ale nie. Skręciłem, ale problem nie zniknął... Co z tym zrobić? Najlepiej w domowych warunkach, bo na poniedziałek sprzęt będzie mi potrzebny (a do serwisu nie chce mi się iść ). Tylko proszę o wytłumaczenie tak "łopatologicznie", bo jestem raczej nowicjuszem w tych sprawach i nie za bardzo znam się na nomenklaturze sprzętu rowerowego .

[kaaba]

Dzisiaj stwierdziłem, że czas przeczyścić rower przed sezonem. No więc rozkręciłem go na części (kasety z tylnego koła nie ściągałem, nie mam klucza - wyciągnąłem jedynie ze środka śrubę), przeczyściłem i zmontowałem z powrotem. Ku mojemu, niekoniecznie miłemu, zaskoczeniu zauważyłem, że kaseta kręci się jedynie do tyłu (wtedy co tak klekocze), do przodu się nie da. Jakby była jakaś blokada, czy cuś... No więc ponownie wyciągnąłem śrubę i zajrzałem, czy jakaś kulka nie wypadła z łożyska do środka kasety - ale nie. Skręciłem, ale problem nie zniknął... Co z tym zrobić? Najlepiej w domowych warunkach, bo na poniedziałek sprzęt będzie mi potrzebny (a do serwisu nie chce mi się iść ). Tylko proszę o wytłumaczenie tak "łopatologicznie", bo jestem raczej nowicjuszem w tych sprawach i nie za bardzo znam się na nomenklaturze sprzętu rowerowego .

 

 

Nie wiem czy Cię dobrze rozumiem ale gdy kręcisz kasetą do tyłu to normalne ze klekoce i przepuszcza. Natomiast w drugą stronę kaseta ma się krecić razem z kołem dając pęd całemu rowerowi więc to ze do przodu kaseta sama się nie kręci jest rzeczą normalną inaczej rower nie pojedzie.

[sasquie]

Nieprecyzyjnie się wyraziłem... Po zamontowaniu koła z kasetą, nie mogę pedałami kręcić do przodu... Patrzyłem dokładnie, ale nic nie blokuje łańcucha ani koła , a kręcić się nie chce.

[marky5]

Czyli co,jak kręcisz pedałami do przodu,to koło stoi łańcuch nie ciągnie koła czy jak?Jeżeli tak to nie kaseta jest zablokowana,ale koło sie nie obraca na piaście!Kaseta obracana do przodu ma ciągnąć koło,a nie się obracać w ten sam sposób jak w tył!

[sasquie]

No możliwe... Przecież pisałem, nowy jestem w te klocki . Czyli co z tym problemem zrobić...

[marky5]

Nieprecyzyjnie się wyraziłem... Po zamontowaniu koła z kasetą, nie mogę pedałami kręcić do przodu... Patrzyłem dokładnie, ale nic nie blokuje łańcucha ani koła , a kręcić się nie chce.

Czyli nie obracają się korby?!

[sasquie]

Tak, nie obracają się korby.

[viper512]

A jak koło zakręcisz, to możesz nim kręcić, jak rękami będziesz nim ruszał ?

Może za mocno skręciłeś konusy ?

[sasquie]

Kurde, może ktoś napisać, jak po kolei trzeba zmontować tą piastę? Bo rozkręciłem i teraz nie pamiętam, z której strony ma być tulejka dystansowa (w kasecie czy z drugiej strony)... Mam 2x nakrętka mała, 2x nakrętka (taka tulejowata), mała podkładka i tulejka dystansowa (no i uszczelka, ale ta akurat wiem, gdzie ma być).