magnus Napisano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Witam, chciałbym sobie skrocić mocno łancuch doputy nie zakupie napinacza, z tyłu mam kasete 8mke a z przodu jeden blat (bez przezutki a wiec trafia mnie juz ten spadajacy lancuch) czy jak skroce duzo to sprezyna w przerzutce nie zdechnie? (jak kupie napinacz bede chcial zmieniac biegi z tyłu i wtedy dołącze odkutą część łańcucha i wszystko bedzie cacy?) I jeśli skracać do skakania, to jak bardzo? wiem że bardzo, ale bardzo nie jest równe bardzo:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kywak Napisano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 ja mialem ten sam problem poki nie kupilem napinacza, non stop mi spadal lancuch, pomimo, ze mialem go skrocony o kilka ogniw, ale to niewiele pomagalo. Rozwiazaniem jest jezdzenia na wiekszych zebatkach od kasety (mam nadzijee, ze mnie rozumiesz, bo myla mi sie przelozenia nizsze i wyzsze), bo wtedy lancuch jest bardziej napiety i nie powinine spadac . Teraz na nowo mam ten problem, bo mam singla z tylu i wywalilem napinacz i z racji pionowych hakow nie moge napiac dobrze lancucha, ale przerobilem sobie przerzutke w napinacz i jakos zyje . Swoja droga, to mam do sprzedania jezdzone miesiac PM Socho 32-38 z. za 100 zl i pokrywam wysylke, wiec jakbys byl zainteresowany, to pisz . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magnus Napisano 16 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 heh:P spoko juz wiem o tym ale na razie musze sie zadowolić tym co mam(choinka dopiero nadchodzi:)). Jak rozkuje łańcuch i wyjme pare ogniw i gdyby było coś nie tak moge je z powrotem skuć i bedzie smigać nie? i czy sprezyna nie padnie w przezutce (ACERA:P)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kywak Napisano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 magnus, ja tez mam acera i nie padla, rzecz tkwi w tym, zeby nie skrocic za bardzo, tak, zeby na najwiekszej zebatce przerzutka nie byla za bardzo wygieta w strone ramy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magnus Napisano 16 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 wózek jest w układzie około 45 stopni do ramy - jak mam wrzucone na tak zwanej czwórce z tyłu(z 8miu wszytstkich), na której tylko jak na razie jeżdze, bo mam tak koronke na korbie wygięta ze na innych biegach jest lipa bo pod innym kątem łancuch wchodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kywak Napisano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 magnus, ja jezdzilem okolo 1,5 miecha na wygietej korbie (efekt byl taki, ze zebatka byla jakby wygieta) i kasecie to nie przeszkadzalo (gorzej jest teraz na singlu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magnus Napisano 17 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2005 u mnie kasecie nic sie nie dzieje, o dziwo zestaw tylnego napedu super chodzi od poczatku, a co do wygietej korby to wlasnie z przodu spada przez wygiecie, wyprostowalem to ale zabki sa pocharatane juz itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
intermis Napisano 19 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 Ja mam aktualnie tak skrócony łańcuch że jak wrzuce z tyłu na jednynke (z przodu mam jeden blat 32T) to wózek przerzutki mam równolegle do gleby i wszystko działa OK, przerzutki chodzą płynnie i osprzęt nie robi tak dużo hałasu przy skokach i co najważniejsze nie spada łańcuch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magnus Napisano 19 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 no właśnie w podobny sposób skrócilem i póki co to pięknie śmiga, biegów i tak nie ruszam z tyłu praktycznie, a łańcuch nie spada czyli elegancko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kywak Napisano 19 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 intermis, nie chce Cie straszyc, ale jak dlugo bedziesz jezdzil na 32T, to CI moze sprezyna w przerzutce pasc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
intermis Napisano 19 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2005 Ale 32T to ja mam z przodu więc inaczej nie mogę hehe, a co do sprężyny to to jest dość badziewna przerzutka Shimano Tourney i ona fabrycznie ma słabą sprężyne ale już mam tak długo skrócony łańcuch i nie widzę żadnej różnicy w działaniu sprężyny, ale na dniach zakładam szosową Sore a ona ma dość mocną sprężyne więc nie będe aż tak ekstremalnie skracał łańcucha jedynie tyle żeby osprzęt nie robił zbyt dużego hałasu bo łańcuch i tak mi nie spada (klatka daje rade). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.