[napęd] łańcuch i korba

[MarekPsk]

Hej.

 

Mam pewien problem z moim łańcuchem i korbą w mojej szosówce.

 

Otóż, bardziej martwi mnie łańcuch. W tamtym roku kupiłem rower, z drugiej ręki. Korba była praktycznie nie jeżdzona. Jest to prowheel ounce, współgra z kasetą ultegra 6500 dziewiątką. Do tego był założony łańcuszek cn hg93. Btw. nie jestem pewny, czy nie ma przeciwwskazań by zastosować do tego napędu ten łańcuch, ponieważ wyczytałem, że jest on stricte przeznaczony do rowerów typu mtb. Ale w wielu miejscach wyczytałem, że również zakładają go na szosówki.

 

Przejdźmy do rzeczy. Przy kręceniu słychać pewego rodzaju "chrobotanie" z okolic kasety, tak gdyby łańcuch nierównomiernie zachodził na zęby. Ząbki na kasecie wyglądają ładnie, nie są starte. Myśle, że może być to wina łańcucha, ponieważ gdy łapie za pedały i próbuje zakręcić do przodu na sucho w domu. Słyszę, jak łańcuch się naciąga i towarzyszy temu delikatne "chrupnięcie". Które słychać również podczas jazdy (wcześniej myślałem, że to słychać korbe - za słabo skręcone blaty, ale wszystko dokręciłem mocno i dlatego wykluczałem taką opcje).

 

Drugi problem, to właśnie korba. Zauważyłem pewne przechylenie, skrzywienie blatów na korbie. Przez które łańcuch nie "toczy" sie w jednej linii. Jest to odchylenie po okolo 3-4mm , tak mi sie wydaje na oko. Odkręciłem blaty, i faktycznie wiekszy blat byl troszkę krzywy. Ale go wyprostowałem i założyłem. Mniejszy jest idealnie prosty. Ale co mnie martwi, obydwa mają odchylenie w tym samym kierunku i w tym samym miejscu. Przez co uważam, że być może jest krzywo założone ramie na suport, lub sam krzyżyk. W sumie to nie przeszkadza bardzo w jeździe. Ale jest problem, przy najniższym lub najwyżym przełożeniu, zależy jak wyreguluje przerzutke. Ale, gdyby blaty toczyły się prosto, wtedy wszystkie przełożenia działałyby sprawnie. Bez ocierania łańcucha.

 

Co radzicie? Miał już ktoś podobny problem? Może ktoś ma podobny sprzęt? Uprzejmie proszę o pomoc, pozdrawiam.

[MarekPsk]

up

[Minor]

Na szosach to ja się nie znam, ale skoro nikt Ci nie odp, to powiem co wiem.

 

To chrobotanie, to jak dla mnie norma. W MTB tak jest praktycznie zawsze, chyba ze zastosuje się jakiś smar stały (jedyna zaleta takiej opcji, jest serio cicho). Zależy to od łańcuch, w MTB np. łańcuchy Connexa pracują głośniej niż Shimano. Ale nie doszukiwał bym się tutaj żadnych kłopotów. Przecież tam dochodzi do tarcia, metal o metal, jeszcze drobne ziarenka piasku i już strzela strasznie. Myślę że to normalne.

 

Co do gięcia się korby, znowu z tego co wiem ze strony MTB prowhell nie robi dobrych korb, są miękkie, ciężkie, i generalnie słabe. Myślę że jeżeli chodzi o szosówki to sytuacja nie wygląda lepiej. A gnie sie bo jest słaba i jak naciśniesz to łańcuch napiera mocno na blaty i sciąga je. A w tym samym miejscu pewnie dlatego że w różnych punktach ułożenia korby wywierasz różne siły na nią. Jak jest pedał z przodu pod kątem 45* to wywierasz większe siły niż jak jest w dolnym położeniu.