uniseb Napisano 5 Maja 2011 Napisano 5 Maja 2011 Mam problem z wyprostowaniem kierownicy, nie mówiąc już o wyjęciu całego wspornika kierownicy z ramy/widelca. Na podstawie TEGO artykułu wnioskuję, że mam stery klasyczne (Threaded - Quill stem). Poniżej obrazek mojego wspornika kierownicy, śruby imbusowej która siedzi w sporniku oraz widok wnętrza wspornika bez śruby. Stosowałem się do poniższych zaleceń: [PL] Rozkręcanie sterów klasycznych [EN] Threaded Headset Removal and Replacement [EN video] How to Overhaul a Threaded Headset Wnętrze wspornika i okolice odbyły również całonocną kąpiel w WD-40. Śruba nawet nie drgnie pod młotkiem, a boje się uderzać z pełnym impetem by czegoś nie uszkodzić. Dodam tylko tyle, że cała konstrukcja nie była ruszana od nowości (1995r.). Czy ktoś ma na to jakiś sposób?
tobike Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 musisz uderzyć porządnie młotkiem w tą śrubę na pewno ustąpi, ja stosowałem jeszcze taką metodę siłową próbując na siłę przekręcić mostek w rurze sterowej na chama za kierownicę blokując koło między nogami
uniseb Napisano 6 Maja 2011 Autor Napisano 6 Maja 2011 No właśnie naparzam młotkiem i śruba ani rusz tylko rower sprężynuje na oponie. Mogę jeszcze przywalić z zamachu z za głowy ale najpierw powiedźcie mi co mogę ewentualnie uszkodzić (z jakimi ewentualnymi kosztami się liczyć?). Czytałem gdzieś że ktoś tak rozwalił sobie rurę sterową. Więc może jeszcze jakiś ostry odrdzewiacz zamiast WD-40?
Onyxer Napisano 6 Maja 2011 Napisano 6 Maja 2011 Na śrubę połóż cieńką deseczkę i dopiero się młotkiem zamachnij w tą właśnie deskę. Chyba, że masz siłę M.Pudzianowskiego - w takim wypadku odradzam mocne zamachnięcie z wiadomych przyczyn
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.