Skocz do zawartości

[Dziewczyny na rowerach]


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Jako, że temat ze zdjęciami już był, to ja poruszę inną kwestię. Chyba tego tutaj nie bylo.

 

Jakby co, to proszę zmienić temat. Nie chciałam, w sumie błachostką, zakładać nowego, oddzielnego tematu. Tylko ciekawość mnie zżera.

 

Ostatnio zapisałam się do pewnej.grupy rowerowej, gdzież to w większości sami chłopcy /mężczyźni. Właściwie wygląda na to, że jestem jedyna. Odbyła się pierwsza wycieczka.

I teraz, zastanawiające była reakcja na moją obecność.

Czułam się jak w zoo. Odniosłam wrażenie, że pewna część się mi przyglądała jak na dziwny okaz. W jednym przypadku dostrzegłam wzrok pogardliwy (nie wiem czemu).

Ba! Nie sądzę abym była jakaś przewrażliwiona, gdyż na codzień obracam się GŁÓWNIE w męskim towarzystwie, ze względu na kierunek studiowania i NIGDY do tej pory się tak, no, nie czułam.

 

Zaciekawiła mnie ta reakcja.

 

Pytanie: jak Wy odbieracie nowe dziewczyny w grupie, gdzie w większości męskim towarzystwie zajmujecie się swoimi zainteresowaniami bądź pracą?

Czy rzeczywiście jest tak, że dziewczyna wchodząc do męskiego towarzystwa musi być dwa razy lepsza od nich, aby w ogóle została zaakceptowana (do tej pory wydawało mi się, że albo to mit, albo przeminęło wraz z postępem)?

 

 

 

----

Letters from earth

Napisano

anulkaa, to norma, nowa twarz, nowy tyłek opiety w lajkre, spoko, jeszcze chwila a bedą izotoniki malinowe przynosić..;)

 

marsman, niekiepska projekcja, ale brawo, pierwszy krok już zrobiłeś, trzymam za ciebie..kciuki...

 

 

Napisano

eee... krok w kierunku czego??

mam kilka znajomych rowerzystek z którymi lubię sę gdzieś przejechać a nie chce mi się jeździć treningów z kolegami z teamu. ale może prawdziwi faceci jeżdżą we własnym samczym gronie :rolleyes:

  • 1 miesiąc temu...
  • Mod Team
Napisano

Proponuje po śliniaku dla każdego, szczególnie że w galerii forumowej są jeszcze inne ładne kobiety, to jak na jeden dzień oglądania dla co poniektórych za dużo :P

 

A na dokładkę ;)

KLIK

Chłopaki wyluzujcie trochę

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Zgadzam się w 100% z Anulką.

 

Ciagle słysze, że czegoś nie uda mi się zrobić - bo jestem dziewczyną ;]

Gdy przesiadłam się na ostre wszyscy myśleli, że zabiję się 1 dnia. `Bo przecież to takie męskie nie mieć hamulców.`

 

Wchodząc w nowe towarzystwo czuję się jak jakiś muzealny obiekt.Prześwietlenie z każdej możliwej strony.

Plus brak możliwości zapytania o cokolwiek bo grozi to komentarzem `że kobiety się nie znają` ;P

 

Dodatkowo - najczęsciej faceci nie wierzą, że kobieta też może być pasjonatką rowerową.

 

Nie wiem kto jest dziwny. My czy Wy ;D

Napisano

@Olgaa, ja powiem Ci tak: nadmiar testosteronu + męskie EGO często jest zabójcze. Ogólnie rzecz ujmując kobiety są dziwne (i zmienne), a mężczyźni też do ideałów nie należą (chociaż jestem jednym z nich muszę się uderzyć w pierś i przyznać się do ułomności)...

 

A na stwierdzenie, że "czegoś Ci się nie uda zrobić bo jesteś kobietą" odpowiedział bym (na Twoim miejscu) Maja Włoszczowska chyba facetem nie jest a to zrobiła...

 

Każdy może być pasjonatem każdego sportu, przecież mamy tak zwaną demokrację i tak zwane równouprawnienie...

Napisano

Tam gdzie kobiet brak, kobieta budzi zainteresowanie :) Więc jak na codzień męskie grupy rowerowe jeżdżą i kobiet mają jak na lekarstwo, a trafi się w grupie kobieta... no to reakcja jest zrozumiała. Swoją drogą szacunek dla tych kobiet :) Bo wiele powiedziałoby 'a tam, same chłopy to nigdzie nie jadę' ;)

Napisano

`mamy tak zwaną demokrację i tak zwane równouprawnienie` - tylko tzw ;)

 

Dlaczego jednak zdarza się, że budzi negatywne zainteresowanie? ;]

Napisano

Ja widziałem wczoraj fajną laskę na rowerze.Spec na xtku i sidzie, do tego ładna dziewczyna.Niestety coś jej łańcuch hałasował i jechała na młynku po prawie równej drodze.

  • Mod Team
Napisano

Olga ja nie spotkałem się w łodzi z czymś takim. U nas w peletonie szosowym jeździ kobieta i faceci darzą ją szacunkiem. Może u was takie buractwo :P

Napisano

mamy tak zwaną demokrację i tak zwane równouprawnienie` - tylko tzw

 

teoretycznie w Polsce każdy jest równy, każdy może robić to co chce, (konstytucja)

ale

przechodzenie kobiet i mężczyzn na emeryturę (inny wiek emerytalny) - nie jest równouprawnieniem,

to, że "to męski sport",kobiety się nie znają, etc. świadczy o dyskryminacji naszej pięknej płci..

a więc równouprawnieniem nie jest...

Napisano

Temat imo przesadzony, jesne jest, ze kiedy ktos nowy pojawia sie w grupie, to trzeba sobie zapracowac na szacunek, to ze jest sie kobieta, niestety nie starczy ;p

 

Reszta to kwestia podejscia do tematu, jezeli kolo traktuje laske z gory i rzuca przytoczonymi tekstami, swiadczy tylko o jego malych jajkach i problemach z wlasna osoba ;)

Napisano

W tym roku 2 razy spotkałem dziewczyny na rowerach MTB, z sakwami dwie podróżowały, w Chmielniku doczepiłem się i jechaliśmy do Jasionki... jak je zobaczyłem z tym bagażem to aż dreszcza dostałem :D ostatnio doceniłem jaki to ciężar jest heh...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...