Skocz do zawartości

[Góra Św Anny] - jednodniowa wycieczka 29 maj


bajtourka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak tak to sobie czytam... ja tu się śpieszę co by zamknąć ostatni semestr i zacząć szukać pracy, ale zapał coś mi zmalał :down: co do pogody myślmy pozytywnie:) a co do pomykaczy itd, porobią się na pewno grupki no i dobrze. Ważne jest żeby to był miły wolny od pracy dzień i żeby dotrzeć do celu wcześniej czy parę minutek później, byle było ciekawie, a będzie na pewno!

Napisano

Witam! Zgłaszam swoją obecność na wyjazd :-) Jestem umówiony z Barney'em. Zbieramy ludzi po drodze i dołączamy do Ekipy w Gliwicach. Pogoda jest zawsze, tylko pytanie jaka. Wierzę, że będzie dobrze. Do zobaczenia!

Napisano

Prawdopodobnie Wisła, jedziemy w trójkę samochodem na miejsce i tam śmigamy ;) Ale to jeszcze nic pewnego

 

Można wiedzieć coś więcej? Chętnie też bym się przybrał. Zwłaszcza, gdyby się znalazło miejsce na rowerek. W razie czego mogę się dorzucić do paliwa

 

Pozdro, M.

Napisano

Niestety dziś nie jedziemy, dlatego napisałem, że pojadę na Św Annę ;) Ale jakby coś to następnym razem dam znać :)

Napisano

Ja i dwóch kumpli jutro meldujemy się na rynku w Gliwicach o ile nie będzie padac deszcz.Jak nas złapie deszcz po drodze to trudno najwyżej zmokniemy,ważne aby na starcie nie padało ;).

Napisano

Ja też się melduję;) chyba,że rano wstanę i będzie ulewa w innym razie będę:) około 23 zrobię ostateczną listę osób druknę co trzeba no i heja:)

Napisano

Ja, Cymmes i Andrzej67 zameldujemy się nadlatując z prędkością światła na rynek (prosimy o oklaski, rzucanie płatków róż i płacz też mile widziany) :D :D :D :D

Napisano

Ja też się melduję;) chyba,że rano wstanę i będzie ulewa w innym razie będę:) około 23 zrobię ostateczną listę osób druknę co trzeba no i heja:)

 

 

No i murzynek :)

Napisano

U mnie w DG już od 12 jest taka pogoda jakby chciało a nie mogło porządnie lunąć. :P Mam wciąż nadzieję ze będzie słoneczko jutro :)

Napisano

siema wszystkim,cały tydzień miałem przesilenie z nadmiarem obowiązków i zmęczony jestem fest tak więc na 80% nie dam rady niestety jutro pojechac :icon_wink:

Napisano

ja się zgłaszam na jutro, tylko napiszcie czy jedziecie przez Pyskowice z Gliwic? :) bo nie chce mi się do Toszka samemu :P

Napisano

U mnie już przeszedł pare razy mały i średni deszczyk kurde jak jutro będzie taka kapa to się potne jak EMO

Napisano

Mnie ta pogoda też trochę niepokoi, bo prawdopodobnie od nas pojedzie ekspedycja do Ustronia, tyle że własnie nie wiadomo co z tą pogodą będzie ;/

Napisano

A mnie w tym momencie krew zalewa i pogoda nie wkurza mnie tak, jak bębenek, który odmówił posłuszeństwa :/ Cały dzień się z tym pierniczę dziś i niestety nie da rady :(

Napisano

dlatego nie ufam do końca pogodynkom, z linku Krzysia wynika, że dziś nad Gliwicami miało być 7.8mm deszczu... i burze... no nie wiem czy w okolicach mojego domu jest jakis specjalny mikroklimat, ale burzy nie było:D rano wstane i popatrze jaka to jest pogoda jesli leje odpuszczam, zawsze mozna w czerwcu pojechac Anki nikt nie zwinie, a jak tam chmurki beda, kolo 15 stopni to jakis dlugi rekaw, cos nie przemakalnego i maly deszczyk nie straszny mozna jechac:)

 

DC, co do tego czy jedziemy przez Pyskowice, to pierwotnie plan był taki: z Gliwic dostać się do Rzeczyc, następnie zółtym na Taciszów stąd drogą do Pławniowic, wziąć jeziorko od lewej i czarnym wybić na Niewiesze, Poniszowice, Boguszyce, Toszek:D jednak to jest nieco okrężna droga i w zależności pogody oraz tego jakie pomysły będą jutro można pojechać tak: ul Toszecka-Pyskowice-Paczyna-Ciochowice-Toszek... no ale to pewnie jutro na starcie sie ustali jak jedziemy...

Napisano

Z racji tego że pogoda niepewna proponuję obrać wariant najkrótszej drogi i asfaltem.Najprawdopodobniej na leśnych i polnych drogach będzie maras :).To tylko taka moja mała propozycja,jak będą inne ustalenia do się dostosuje.

 

Asfaltem mam na myśli wiejskie drogi o małym natężeniu ruchu.

Napisano

Ja proponuję jechać i tak i tak w tak doborowym towarzystwie ulewy nie straszne:P

 

Bajtourka, Przez Rzeczyce, Taciszów, Niewiesze jest najbliżej i tutaj nie ma co zmieniać. Jedyne co to można od razu ciachać z Niewieszy na Toszek jest to dystans 7km drogą asfaltową naokoło trzeba dodać drugie tyle:)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...