roszej Napisano 3 Maja 2011 Napisano 3 Maja 2011 Czesc, znalazłem u znajomego na złomie parę rowerowych ram, mam resztę części wiec pomyślałem o zlożeniu ostrego. Znalazłem na allegro taka oto piastę PIASTA NOVATEC i sie zastanawiam dlaczego ona ma tylko jeden gwint ? tzn zebatka i kontra jest przykręcana tym samym gwintem a nie różnostronnymi. I co wtedy z jazdą do tyłu? i czemu te piasty są takie drogie?
Aurox Napisano 3 Maja 2011 Napisano 3 Maja 2011 Z jednej strony są dwa gwinty aby przykręcić zębatkę i kontrę (ostre koło) Z drugiej natomiast jest gwint przeznaczony do instalacji wolnobiegu. Piasta taka nazywa się flip-flop. Są drogie, gdzyż są to piasty wysokiej jakości (czytaj: z najwyższej półki) Przeczytałem opis aukcji i tam są odpowiedzi na wszystkie twoje pytania Możliwość montażu z jednej strony nakręcanej zębatki /w komplecie 16Tx2.3/, z drugiej strony wolnobiegu /gwint 1.37'' (''duży'')/. *** Piasty NOVATEC charakteryzuje najwyższa jakość materiałów, łożysk, estetyczne wykończenie i trwałość. Zaawansowanie techniczne pod każdym względem ***
roszej Napisano 3 Maja 2011 Autor Napisano 3 Maja 2011 Bardzo dziękuję, czytałem opis ale nie bardzo zrozumiałem Zmyliło mnie bo gdzieś mi przemknęły piasty z możliwością założenia dwóch różnych koronek. A co do ceny, chodziło mi ogólnie a nie o konkretnie tą piastę. W ogóle bardzo mało takich piast na allegro.
Mod Team sznib Napisano 3 Maja 2011 Mod Team Napisano 3 Maja 2011 czemu te piasty są takie drogie? 119pln, drogie? Ciekawe co powiesz o piastach Chrisa Kinga za ponad 1600pln za sztukę... http://www.trialshop.pl/index.php?_a=viewProd&productId=96
roszej Napisano 3 Maja 2011 Autor Napisano 3 Maja 2011 no tak, ale w porównaniu np z piastami pod kasete novateca albo jakimis shimano też na tyl mozna nawet za 60PLN kupić a wydaje mi się że bardziej kosztuje "trend" niż piasta.
Corratec Napisano 3 Maja 2011 Napisano 3 Maja 2011 Trend na pewno trochę podwyższa cena, ale przecież to takie prawo rynki i tak jest z każdym artykułem, za taką cenę i tak nic innego nie ma .
angelo105l Napisano 4 Maja 2011 Napisano 4 Maja 2011 Trzecie to wytrzymałość. Ta piasta wytrzymuje siły większe niż skrzynia w niejednym małym autku.
sucharix Napisano 4 Maja 2011 Napisano 4 Maja 2011 ...Ta piasta wytrzymuje siły większe niż skrzynia w niejednym małym autku. Źródło? A może sam robiłeś jakieś testy, o których świat nie słyszał?
angelo105l Napisano 4 Maja 2011 Napisano 4 Maja 2011 119pln, drogie? Ciekawe co powiesz o piastach Chrisa Kinga za ponad 1600pln za sztukę... http://www.trialshop.pl/index.php?_a=viewProd&productId=96 Ja tylko uwierzyłem producentowi I tutaj coś wyczytałem: http://www.trialshop.pl/index.php?_a=viewProd&productId=417&review=write http://www.trialshop.pl/index.php?_a=viewProd&productId=418
Papista Napisano 10 Maja 2011 Napisano 10 Maja 2011 Trend na pewno trochę podwyższa cena, ale przecież to takie prawo rynki i tak jest z każdym artykułem, za taką cenę i tak nic innego nie ma . Miśka we Wrocku za 13o kupisz. Chyba warto dołożyć.
Varg Napisano 10 Maja 2011 Napisano 10 Maja 2011 a sturmey archera za 99zł , na allegro się trafiają , organoleptycznie to to samo co grancompe
atrxevu Napisano 10 Maja 2011 Napisano 10 Maja 2011 sturmey były do niedawna za 99 a teraz w milou za 119. ale mogę polecić chociaż nie mam porównania z innymi piastami oprócz joytecha...
Varg Napisano 11 Maja 2011 Napisano 11 Maja 2011 Chyba zrobie jej SUZUE mod . Wracajac do jednego gwintu , pare dziesiąt lat temu , piasty torowe potrafiły mieć jeden gwint, pewnie nikt sie nie zastanawiał nad skidowaniem. Zdziwiłem się kiedyś mając w rękach torowe koło na polskiej (ruskiej może?) piaście , kopii campagnolo , z rozstawem torowym , jednak z jednym gwintem Poprostu robili lepszej jakości gwint i dobijali koronke rotafixem albo na imadle. Powiem wam szczerze ,że miałem nie lada problem aby wydobyć koronkę z tego koła. Dla potomnych , powyższy tekst nie jest promocją klejonek powierzchnie gwintowane w piastach szosowych nie są przsystosowane do takich przeciązeń.
sucharix Napisano 11 Maja 2011 Napisano 11 Maja 2011 ... powierzchnie gwintowane w piastach szosowych nie są przsystosowane do takich przeciązeń. Coś mi tu nie pasuje. Kiedyś wszystkie(?) kasety były nakręcane a kolarze ganiający na torze brali udział w wyścigach (wciąż biorą), dlaczego przeciążenia podczas sprintu na torze u tego samego gościa mają być większe niż podczas finiszu w wyścigu? Nie mówię, że stare piasty powinno się kleić (choć sam tak zrobiłem) ale dlaczego od razu mają być słabsze? pzdr
Hetman Napisano 21 Maja 2011 Napisano 21 Maja 2011 Mam wrażenie, że chodzi o dwie sprawy: 1. Na szosie jest wolnobieg więc gwint pracuje w jedną stronę. 2. Wolnobieg nakręcony mimo wszystko pracuje większą powierzchnią niż single.
sucharix Napisano 23 Maja 2011 Napisano 23 Maja 2011 Mam wrażenie, że chodzi o dwie sprawy: 1. Na szosie jest wolnobieg więc gwint pracuje w jedną stronę. 2. Wolnobieg nakręcony mimo wszystko pracuje większą powierzchnią niż single. 1. Gdzieś mi się obiło, że na torze czasami nie stosują kontry bo nie jest im potrzebna (brak gwałtownego zwalniania itp) czyli z tą pracą w jedną stronę to chyba trochę nie tak. Jeżeli z tą kontrą się mylę to niech mnie ktoś poprawi 2. Niech będzie pzdr i EOT
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.