Skocz do zawartości

[oświetlenie] Uniwersalna lampka przednia do 300 zł


witek83

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

przymierzam się do kupna lampki rowerowej.

 

Potrzebuję jej głównie do jazdy po mieście, ale ważne żeby wystarczyła też do jazdy w ciemności po asfalcie (wiem że do lasu to i tak czołówka by się przydała).

Zależy mi na tym żeby w max trybie świeciła conajmniej 5h i posiadała tryb ekonomiczny który dawał by conajmniej 2-krotnie dłuższy czas świecenia.

 

Zainteresowały mnie 3 lampki:

Smart EGG 2W

http://rowertak.pl/product-pol-912-Lamp ... te-2W.html

 

Może ktoś o niej słyszał? O tej lampce jest bardzo mało w internecie informacji.

 

Druga to Sigma Pava już trochę droższa, a trzecia to najdroższa ixon-iq:

http://www.rowerystylowe.pl/busch-mulle ... -3879.html

 

Podane lampki rożnią się ceną dość znacznie i zastanawiam się, czy warto wydać ponad 2 razy więcej na najdroższą z nich, czy wystarczy któraś tańsza.

 

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam forumowiczów.

Napisano

Bocialarka to dobry wybór do 300 zł. Dużo światła, dobra jakość.

Znalazło by się w tej cenie pewnie coś o większej sile świecenia ale pytanie czy to ma sens zakładając, że na rower dobry standard to 1x18650 tak więc po co komu cudeńko, które na pełnej mocy wydusi z siebie więcej tym bardziej, że autor wątku chciałby 5h pracy na 100% mocy.

 

Z innej beczki gdyby się realnie trzymać tych ograniczeń to i tak można powiedzieć, że przy narzuconych 5h pracy ilość światła z tak wydajnej diody i układu powinna być wystarczająca.

 

Często mi się zdarza, że żeby nie oślepiać na ścieżce rowerowej innych ludzi zmniejszam poziom w niemal dwukrotnie słabszej lampce tak więc tej pełnej mocy Bocialarki faktycznie nie trzeba koniecznie wykorzystywać.

 

 

Jacek

Napisano

Dziękuję Wam,

 

fajna ta lampka i rzeczywiście może nie musi na 100% świecić 5h, tylko w zupełności wystarczy np. 80% a zawsze będzie rezerwa w razie czego.

 

Zastanawia mnie tylko zasilanie takiej lampki: wiadomo że akumulatorki się po jakimś czasie zużywają i z czasem tracą pojemność. Nie wiem jak to szybko odbywa się w przypadku akumulatorów robionych z baterii i czy później można łatwo i tanio dokupić coś takiego.

Napisano

Najpodlejsze Li-Ion traca jakies 30% pojemności po 200 cyklach, dobre po 500.

 

Cena - firmowe 18650 z odzysku na allegro 6-7 zł czasem, chińszczyzna ok 13-30 zł sztuka, nowe firmówki ok 35-50 zł sztuka.

 

Dostępność - obecnie bez problemu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...