karllo Napisano 2 Maja 2011 Napisano 2 Maja 2011 Witam budżet to gdzieś do 1400zł max... ale może znajdzie się coś taniej... wzrost 182cm, waga około 105kg... zamierzam zejść do 90-95 więc... (czytałem porady aby brać rowerki mtb 26" ale raczej nie...) jestem zainteresowany zakupem roweru kross/miejski na kołach 28" najlepiej i ramie 19-21" głównie do jazdy po mieście... do pracy, rekreacyjnie (asfalt, chodniki, krawężniki itp... ;-) ... ), i tak ogólnie; może troszkę terenu... coś aby "szybko się przemieszczać"... więc raczej odpadają rowerki 26" o grubych oponach... brat ma Arkus cross 1200 na 28" i troszkę na nim śmigałem i coś "ala" takiego mnie interesuje... Ogólnie zacząłem oglądać typowe miejskie rowery, ale jakoś nie... W międzyczasie wpadł mi w oko Author z crossa "Horizon" na kołach 28"... choć osprzęt taki sobie... ( w środę porozmawiam o możliwości zmiany na lepszy osprzęt... ciekawe czy będzie takowa możliwość) Romet ORKAN 2.0 M już lepiej się prezentuje... kumpel zaproponował mi: KANDS MAESTRO KOŁA 28" RAMA 19" w innym temacie ktoś polecał: HERCULES JUMP 28" który byście polecili, czy też jakiś inny "lepsiejszy" w tej kasie... dwa pierwsze kupię na miejscu, trzeci prawdopodobnie też, ostatni allegro (ale nie odrzucam tej opcji); więc serwis też biorę pod uwagę w razie czego... choć sam jestem w stanie sobie z większością problemów poradzić ale... author ciekawi... ale jeśli uda mi się coś podmienić, kands i hercules też fajne... a co sądzicie o romecie???
Moloch89 Napisano 3 Maja 2011 Napisano 3 Maja 2011 Zamiast Horizona 2011 lepiej już kupić Horizona z 2009 i zaoszczędzić http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=358 lub Classica z 2010 http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=460 Najbardziej opłacalny jest Hercules. Ten Kands już troche "śmierdzi" chinami.
karllo Napisano 4 Maja 2011 Autor Napisano 4 Maja 2011 a jak się ma któryś z rowerów z niższej półki authora te do 1300zł, modele z rocznika 09r/10r/11r np horizon, classic, compact i za jakiś czas ( 3 lata powiedzmy ) w nim zmienić osprzęt na lepszy... do Unibaika np: Unibike Crossfire Gts 2011 wiadomo że np amortyzatorem, czy też osprzętem, chodzi mi raczej o ramę i jakość wykonania... możliwości modyfikacji osprzętu... ogólnie z tego co piszą forumowicze to lepiej jest zakupić rower z lepszą ramą a słabszym osprzętem... a jak jest w tym wypadku czy lepiej kupić authora czy unibika (np: tego co podałem)
Gregoriew23 Napisano 4 Maja 2011 Napisano 4 Maja 2011 Jestem od niedawna posiadaczem Herculesa. Nie jestem profesjonalistą więc o ramce pod kontem rowerowym się nie wypowiem ale widać że dobrze pospawana (jak na razie się trzyma) Osprzęt też jest dość ważny co w crossfirerze niestety pada. Romet niby Polski ale dość ciężki. Kands to faktycznie daleki wschód i raczej nie polecam. Analizowałem też różne problemy i jak na razie po skromnych 200 km jestem zadowolony.
pawelfire Napisano 5 Maja 2011 Napisano 5 Maja 2011 Również jestem posiadaczem Jump'a. Zrobiłem od marca 500km i jak na razie jestem zadowolony z zakupu. Dobry stosunek ceny do jakości za rower, także polecam.
karllo Napisano 11 Maja 2011 Autor Napisano 11 Maja 2011 Witam ponownie... Co do Herkulesa jestem na tak ale... kasa i inny pomysł... Ogólnie po zastanowieniu podszedłem troszkę inaczej do tematu i jeśli udałoby mi się kupić sensowny rower crossowy coś około 1000zł; więc odpadają modele z 2011, a nawet mi nie zależy, spokojnie może być coś 2009/2010r rama 19" max 20" (większa odpada: 183cm wzrostu, noga 82cm); koła 28" stożkowe... I do tego w ciągu roku zmieniłbym osprzęt na np: Deore XT (przerzutka tył, kaseta, klamki) oraz manetki SLX z czasem może i bym coś więcej wymienił... korba, suport... Sprawdzałem ceny poszczególnego osprzętu i: Tylna przerzutka Shimano Deore XT RD-M760 Model 2006 ---- za 179zł lub Tylna przerzutka Shimano Deore XT RD-M771 SGS ---- za 189zł lub Tylna przerzutka SHIMANO DEORE XT (744) ---- za 190zł Kaseta Shimano DEORE XT CS-M770;11-34 ---- za jakieś 189zł Manetki Shimano Deore SLX SL-M660 + linki ---159zł Klamki Hamulcowe Shimano Deore XT BL-M771 BS ---- za jakieś 65zł Plus jakieś 60zł na przesyłki... tę sumę mógłbym rozłożyć na 2-3 miesiące więc... A szukając ciekawych okazji pewnie trafiłoby się coś taniej... Ogólnie oglądając rowerki w tym przedziale cenowym to znalazłem takowe: Arkus C1200 M 2010 Kellys Result 2010 Kellys Stylus 2010 Merida Crossway 5-V 2010 Merida Crossway 10-V 2010 Merida Crossway 5-V 2011 + MIX GRATISÓW tu drożej... Unibike Crossfire Gts 2010 Wheeler Cross 1600 M 2010 Jako że potrzebuję teraz roweru a ogólnie składanie odpada... to ta opcja mnie najbardziej ciekawi... Jak byście takową opcję widzieli...
brt0555 Napisano 11 Maja 2011 Napisano 11 Maja 2011 Ja bym bral Crossfire GTS 2010, dobry sprzet i marka. Merida i Kellys maja slaby stosunek jakos/cena
moro21 Napisano 12 Maja 2011 Napisano 12 Maja 2011 A co Powiesz na to http://www.rowerzysta.pl/cross/rower-crossowy-unibike-viper-gts-2010.html dobry osprzęt i niezły rowerek cena nieznacznie wyższa od budżetu ale wysyłka gratis
karllo Napisano 12 Maja 2011 Autor Napisano 12 Maja 2011 Wszystko było by ok jak bym jeździł spokojnie, ale jako że ja sporo używam przerzutek, dużo nimi manewruję, a ostatnio jeżdżę na brata arkusie gdzie jest altus pomieszany z acerą i nie bardzo podoba mi się ich działanie... a tak jak bym zrobił przez rozłożenie w czasie wydatku to bym mógł tak rowerek doposażyć w lepszy osprzęt... Ogólnie na tą chwilę zastanawiam się czy brać: crosfire czy arkus...
Eklerek Napisano 12 Maja 2011 Napisano 12 Maja 2011 Zdecydowanie Crossfire. Różnica w cenie niewielka, a w osprzęcie już dosyć znaczna. Wiem, że zmienisz, ale przez kilka miesięcy będzie wygodniej
karllo Napisano 6 Czerwca 2011 Autor Napisano 6 Czerwca 2011 Witam Ogólnie zakupiłem tego Crossfire 2011... Ogólnie rowerek fajny... gdyby nie tragiczne koła... obręcze są chyba jakąś tandetną chińszczyzną.... z jakiegoś miękkiego aluminium... Niefart... jechałem po chodniku troszkę dziurawym... i na zakręcie za winka wyskoczył mi facet... odruchowe hamowanie... niemal gleba... jako że mam na ostro ustawiony przedni hamulec to mi tył podniosło, a że byłem przechylony skręcając) to jak tylne koło opadło i jakoś niefartownie przywaliło... scentrowało się ... wszystko byłoby ok gdyby nie to że przy okazji wyrwało mi dwie szprychy z obręczy... ech... Nawet na starym rowerze miałem pojedyncze aluminiowe obręcze i nic takiego się nie działo... a przeżyły swoje i parę razy centrowałem je... Choć nie powiedziane że jak bym miał o wiele lepsze koło to by nie było podobnie... wymieniłem dziś nowe całe koło tył + kupiłem obręcz... podmienię w starym kole i będę miał jako zapasowe koło... Miejmy nadzieję że to chociaż troszkę wytrzyma... Ogólnie ten Unibaik ma kasetę więc nawet lepiej... w starym była obręcz jakaś: Rodi rims FW19 Freeway; szprychy: Sapim; oraz piasta Shimano FH-RM30 W nowym obręcz: Rigida Star19; piasta: Shimano 8S Parallx FH-RM60 (czarna) Ogólnie lekki niefart, zanim jeszcze zrobiłem przegląd zerowy już coś się sypnęło.... A i jeszcze przegląd zerowy gdzie muszę zrobić... i jakie mniej więcej za taki przegląd sobie krzyczą... bo wedle tego co jest w gwarancji to lekka paranoja... Mam pytanko czy taki przegląd mogę zrobić w każdym sklepie/serwisie czy muszę to zrobić w autoryzowanym serwisie Unibaik? Wracając... tak to po za tym jest ok, lekko się śmiga...na razie przerzutki ładnie przeskakują... ale nie wiem czemu ale Unibike zamontował przednią przerzutkę do dolnego naciągu choć linka idzie z góry... troszkę dziwne... działa ok... choć linka jak jest na małej zębatce to wisi luźno... Na miasto rower jest ok choć nie dla ludzi o wadze powyżej 100kg... nie wiem jak u innych więc... choć też wszystko zależy od tego jak się jeździ...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.