ughr Napisano 2 Maja 2011 Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Witam Tak jak w tytule czyli wcisnąłem klamkę hamulca przy zdjętym przednim kole. Klocki się wysunęły i nie do końca powróciły do swojego pierwotnego położenia. Generalnie było to jakiś rok temu byłem z tym w "serwisie" i naprawili mi tak że zeszlifowali mi trochę tarczy ...... ale ponieważ ze mnie kompletny laik to myślałem że jest ok i wesoły wróciłem do domu (w sumie po ich naprawie klocki dalej tarły po tarczy ale już minimalnie. Można powiedzieć że to było w tamtym sezonie. Teraz po przygotowaniach roweru do nowego sezonu zauważyłem że klocki znowu trą dosyć mocno o tarcze. Po przeczytaniu kilku tematów w internecie wiem już że panowie w serwisie się nie popisali bo powinni mi coś wyregulować w tych hamulcach a nie szlifować tarcze. I teraz pytanie do Was jak wyregulować te hamulce ? Czy są zapowietrzone ? Jak to sprawdzić (bo jak są zapowietrzone to raczej sam nic nie zrobię). Ogólnie hamulce działają dobrze, po naciśnięciu klamki hamulce się mocno zaciskają na tarczy, czyli może ich nie zapowietrzyłem (wtedy jak wcisnąłem hamulec przy zdjętym kole nie wyciekł też żaden płyn- jeśli ma to jakieś znaczenie) I jeszcze jedno moje hamulce to hayes stroker ryde. Jak ktoś wie jak to naprawić - czyli spowodować aby klocki wróciły na swoje miejsce to proszę o naprawdę dokładny opis ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 2 Maja 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Na początek podziel sie ale wiesz tak dokładnie co to za hamulec ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ughr Napisano 2 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 nie rozumiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 2 Maja 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Puklus, czy to wystarczająco dokładnie? I jeszcze jedno moje hamulce to hayes stroker ryde. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Timon92 Napisano 2 Maja 2011 Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Jak to zeszlifowali trochę tarczy? Chyba ich poj.. Co do naprawy to wsadź nóż między klocki i po prostu wepchnij je z powrotem na miejsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ughr Napisano 2 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Pomysł z nożem okazał się dobry klocki wróciły na swoje miejsce - chociaż podejrzewam że z czasem znowu się wysunął ale jak widać da się to szybko poprawić. Co do tarczy i panów z serwisu ... nie wiem co powiedzieć nawet, jakby teraz mi tak zrobili to poprosiłbym o nową tarcze, jeszcze się okazuje że naprawa polegała na wciśnięciu klocków z powrotem .. - w dodatku o ile dobrze pamiętam zapłaciłem koło 20-30 zł za tą naprawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KICIORGT Napisano 3 Maja 2011 Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Nie wiem co to za "serwis" ale wróć tam i pogratuluj im inwencji twórczej:) zeszlifowali tarczę OMG:):) zazwyczaj wystarczy wcisnąć klocki na miejsce czy to nożem czy śrubokrętem oczywiście jeżeli heble się nie zapowietrzyły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.