abieronskee Napisano 30 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2011 Witam, Od dwóch dni jestem posiadaczem NS Holy 1. Dziś wybrałem się coś poskakać i po całym dniu zauważyłem, że klocki hamulcowe lub tarcza się ociera i hamulec wydaje taki dziwny odgłos. Moja wiedza serwisowa kończy się na kręceniu śrubki w tym czerwonym kółku, a to nic nie pomogło. To znaczy pomaga, ale wtedy nie ma praktycznie żadnego hamowania (za bardzo odsunięte klocki). Może ktoś z was będzie miał pomysł o co chodzi. Czy profesjonalna regulacja w serwisie coś da? 30zł piechotą nie chodzi (w moim wieku ). pozdrawiam Aleks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lomeltor Napisano 30 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2011 Możesz jeszcze po prostu pokręcić baryłką przy klamce lub samym zacisku. Tu masz mały tutek po ang: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abieronskee Napisano 30 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2011 Popróbowałem i samemu nic nie wskóram. W sumie to chyba są jeszcze bardziej rozregulowane. No nic. Będzie trzeba do serwisu dać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefan2810 Napisano 1 Maja 2011 Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 Nie dawaj do serwisu! 30zł za regulacje która oni Ci zrobią w 3 min. to śmiech! Po pierwsze śrubę baryłkową w klamce wkręć na maxa. Po drugie czerwone pokrętło od strony szprych ustaw tak aby klocek był jak najbliżej tarczy lecz o nią nie ocierał. Przekręć zakręć kołem i sprawdź czy ociera jak nie do przybliż jeszcze klocek i sprawdź czy ociera jak ociera to oddal lekko tak żeby nie ocierał. ;] Po trzecie podnieś tylne koło, zakręć kołem i w totalnej ciszy, odkręcaj powoli śrubę baryłkową przy klamce (ona ustawi Ci klocek numer 2, ruchomy), im śruba bardziej wykręcona, tym klocek bliżej tarczy i ustawiasz tak żeby było jak najbliżej ale bez tarcia. Metodą prób i błędów po kilku regulacjach dojdziesz do perfekcji a przy okazji zaoszczędzisz worek pieniędzy, bo gdy wyjmiesz koło a później je wsadzisz to bez regulacji się nie obejdzie. Po za tym hample jak masz nowe to muszą sie dotrzeć ok.150km wtedy wykorzystują swoją całkowitą moc.;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abieronskee Napisano 1 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 To pokretlo przy klamce to to większe czy to takie cienkie? Maja być oba zakrecone? I czy regulować przy mocno przyczepionym hamulcu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefan2810 Napisano 1 Maja 2011 Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 No jak? Hamulec (zacisk) musi być przykręcony do ramy, tak by się nie ruszał, konkretnie ale nie przykręcaj na siłe bo gwinty rozwalisz. Nie mów że regulowałeś przy odkręconym zacisku? Pokrętło przy klamce to to mniejsze. Jak to mniejsze wykręcisz do odpowiedniego momentu, tak jak powinno być to trzymasz mniejsze w nieruchomej pozycji i wkręcasz to większe kółeczko w stronę klamki. Coś na zasadzie kontry tak by wszystko było skręcone i nieruchome. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abieronskee Napisano 1 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 No na yt było żeby regulować przy odkręconym. Gosciowi wyszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefan2810 Napisano 1 Maja 2011 Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 Daj linka. Co to ma na celu? Może odkręcił, zacisnął i zakręcił? Zrób tak jak pisałem i daj znać czy to coś pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abieronskee Napisano 1 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 http://m.youtube.com/index?desktop_uri=%2F%3Fgl%3DPL%26hl%3Dpl&hl=pl&gl=PL#/watch?v=Dkp2WFjuqYg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abieronskee Napisano 4 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Maja 2011 Jakos z pomocą udało mi sie wyregulowac ten hamulec, ale pojawiły się kolejne problemy. Dziś zauważyłem ze zaczyna sie to powtarzać. Podczas jeżdżenia (skakania) zaczęła mi sie znów obcierac tarcza. Do tego hamulec był rozluzowany w stosunku do ramy, a jestem pewien ze go przykrecalem. Czy jest możliwość ze mam wadliwy model lub ze taki hamulec przy skakaniu zawsze sie tak zachowuje? Obawiam sie tez ze może to być wina rozcentrowanego koła (takie mam wrażenie po skakaniu). I jeszcze czy hydrauliczne tarczówki lepiej by sie przy takiej jeździe sprawowały? pozdrawiam Aleks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefan2810 Napisano 4 Maja 2011 Udostępnij Napisano 4 Maja 2011 Na pewno zacisk nie powinien się sam odkręcać. Jak Ci się odkręci/poluzuje to normalka że będzie ocierać. Na odkecające się śruby możesz zastosowac coś takiego -> http://allegro.pl/loctite-243-do-gwintow-50ml-i1587603941.html ale to troche kosztuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abieronskee Napisano 4 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Maja 2011 O to odkręcanie to się aż tak nie martwię. Dużo gorsze są ciągłe problemy z ocieraniem się hamulca. Często się rozregulowuje, a to mi się nie podoba. Możliwe, żeby Avid BB5 od skakania jakoś się "psuł"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lomeltor Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 Sam hamulec raczej nie będzie się psuł, tylko klocki się zjadą. Możliwe, że koło jest za słabo przykręcone i po jakimś dropie powoduje przesunięcie zacisku albo za słabo były dokręcone śruby mocujące zacisk. Nawiązując do tego środka do śrub - to ja osobiście używam zwykłego lakieru do paznokci (samurę nim śruby od korby). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.