Skocz do zawartości

[Amortyzator tył] Fox Float nie wraca


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam brać rowerową,pisze z pewnym problemem.

Ostatnio kupiłem używany rower z damperem Fox Float. Przez kilka dni chodził normalnie,ale po jednej jeździe przestał odbijać.

Rozebrałem go,wyczyściłem i nadal jest jak było,nie odbija normalnie,dopiero po jakichś 5 minutach wraca do normalnej długości (jak nie siedzę na rowerze)

Ciśnienie w komorze trzyma dobrze.

Wie ktoś może czego mu trzeba żeby znowu zaczął normalnie działać? Będę wdzięczny za każdą radę.

Napisano

Twierdzi że ciśnienie w komorze trzyma więc to raczej nie wina uszkodzonej uszczelki - wtedy powietrze by z niej uciekało. Bardziej mi to wygląda na zapieczenie się jakiegoś o-ringa ale wszystko zależy od tego jak amor zachowa się przy większym ciśnieniu.

Napisano
Twierdzi że ciśnienie w komorze trzyma więc to raczej nie wina uszkodzonej uszczelki - wtedy powietrze by z niej uciekało.

Jakbyś nie wiedział to jest kilka uszczelek i uszkodzenie jednej nie oznacza utraty ciśnienia. Wystarczy uszkodzenie uszczelki na tłoku i już damper traci skok i nie powraca. Ciśnienie trzyma dalej ale część powietrza siedzi po drugiej stronie tłoka.

Napisano

A może byś się pochwalił co było przyczyną? Powietrze schodzi szybko czy powoli? Nasmarowałeś uszczelki?

 

rozebrałem,wyczyściłem,nabiłem mu prawie 300 psi i zaczął odbijać

uszczelki nasmarowałem,a powietrze schodzi dość szybko jak jadę,bo po nabiciu 150psi po 10 minutach jazdy mam prawie 0,natomiast jak damper jest nabity i stoi tylko w rowerze to powietrze schodzi delikatnie.próbowałem go zamoczyć w wodzie żeby zobaczyć czy widać gdzie ucieka powietrze,no ale żadnych bąbelków w wodzie nie było .

Napisano

Jakbyś nie wiedział to jest kilka uszczelek i uszkodzenie jednej nie oznacza utraty ciśnienia. Wystarczy uszkodzenie uszczelki na tłoku i już damper traci skok i nie powraca. Ciśnienie trzyma dalej ale część powietrza siedzi po drugiej stronie tłoka.

 

Nie serwisowałem jeszcze tylnego dampera więc całkiem niewykluczone że uszczelek jest więcej nie kłócę się.

 

Co do samej sprawy.. jeśli ciśnienie schodzi mocniej w momencie jak powietrze się spręża w trakcie pracy dampera to być może pojawiła się gdzieś jakaś rysa która powoduje że powietrze przedostaje się za jej pośrednictwem pod uszczelką? Jak ciśnienie się zwiększa to powietrze schodzi szybciej.

Napisano

no nic,w takim razie kupie jeszcze jedną uszczelkę i wymienię,może się uda

 

Zestaw naprawczy do komory powietrznej składa się chyba z 10 elementów,a ty coś tam wymieniasz pojedynczo.Wymień po prostu wszystko jak leci i będziesz miał święty spokój.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...