[v-brake] problem z hamulcem

[mspider86]

Witam. Kupiłem rower Kross Navitas Cosmo, taki jak w linku http://allegro.pl/rower-kross-navitas-cosmo-w-doskonalej-cenie-bmk-i1578680513.html. Po powrocie do domu zauważyłem, iż bardzo ciężko chodzi tylny hamulec, prawa dźwignia na kierownicy wciska się z ogromnym oporem. Próbowałem regulować na wszelkie sposoby ale nic nie pomagało. Od razu uprzedzając pytania napiszę, że mam gwarancję ale póki co nie mam kiedy odstawić roweru do sprzedawcy pomyślałem więc że może sam zrobię to wieczorkiem. Po kilku godzinach walki z rowerem znalazłem prawdopodobną przyczynę takiego zachowania dźwigni hamulca. Wstawię kilka zdjęć poglądowych aby jaśniej opisać problem. Na zdjęciu (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c52c7dce28d1b562.html) pokazałem w jaki sposób ułożona jest fabrycznie linka hamulca tylnego. Tu już mi coś nie podpasowało, gdyż moim zdaniem za dużo jest załamań i zakrętów przez co linka ma duże opory. I faktycznie kiedy zdjąłem z linki lewy klocek hamulca i linka leżała swobodnie (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bde6aed6b3464c56.html) to dźwignia chodziła z lekkością. Natomiast kiedy palcem przytrzymam linkę w pozycji, w jakiej byłaby założona na lewy klocek (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/100aefb95168d5ba.html) to już znowu pojawiają się problemy i hamulec ponownie ledwo da się ścisnąć. Żadne naciągnięcie lub popuszczenie linki również nic nie zmienia. I tu nasuwa się pytanie, czy rzeczywiście fabryczne ułożenie linki powoduje ten problem i kto to w ogóle dopuścił do masowej produkcji. A może tylko w moim egzemplarzu coś blokuje linkę. Proszę o jakieś opinie i podpowiedzi, być może ktoś już trafił na podobny problem?

[drezyna]

myślę że jak poprowadzisz linkę pomijając przelotke na rurze podsidłowej(swoją drogą ciekawy patent ), znaczy wyciągnąć linkę, przyciąc pancerz i z przelotki pod górną rurą puścić wprost do hamulca, to będzie gitara( możesz oczywiście przed jakimkolwiek przycięciam sprawdzić działanie z pominięciem tego cudu)

[Sagitt77]

Drezyna ma rację. Żeby pancerz nie był zbyt luźny na koniec możesz go przymocować do ramy plastikowym zaciskiem.

[mspider86]

Wolałbym uniknąć przeróbek mechanicznych mając gwarancję, więc chyba lepiej zaprowadzę go do autoryzowanego serwisu. Myślałem, że jest prostsze rozwiązanie. Swoją drogą nie chce mi się wierzyć, że ktoś dopuścił taki patent do masowej produkcji nawet nie sprawdzając czy działa poprawnie.