Skocz do zawartości

[Hamulce mechaniczne]Problem z regulacją


insideee

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, byłem wczoraj w serwisie rowerowym, bo jestem w obcym mieście na różnie centrowania, pierdoły i regulacje hamulców. I wszystko by było dobrze gdyby gość nie pogorszył stanu moich mechaników. Rozregulował je tak że aż tarcza była odgięta od okładziny. Mało tego, gwint jeszcze uwalił bo źle śrubę wkręcił. I mam teraz pytanie, bo w gwint śruba się jakoś wkręca. Ale nie moge wyregulować bo od strony koła jest dobrze okładzina a od strony przeciwnej ociera cały czas, i co bym nie zrobił wyjął linke poluzował odkręcił całkiem hamulec, cały czas ociera i nie da się wyregulować, dodam że dźwignia jest prawie na maxa wyciągnięta, ale skok klamki hamulca jest dobry, co mam teraz z tym zrobić? Próbowałem prostować tarczę palcami ale jest jeszcze gorszy dźwięk. Pomocy, jestem w górach a rower nieczynny : (

 

Hamulce to HAYES MX4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie da się wyregulować odległości klocka ruchomego oraz jeśli linka jest całkowicie popuszczona oraz baryłka przy klamce jest całkowicie dokręcona, a klocki nadal piszczą to ostatnią możliwością jest odkręcenie nieco śrubki regulacji klocka od strony koła. Możliwe, że sam zacisk jest przykręcony za bardzo na lewo. Tarcza jeśli nie ma bicia powinna być na samym środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam odkręcić hamulec od ramy, żeby był luźno, odkręcił zacisk żeby linka nie była naciągnięta i trzymając klamke przykręcić zacisk. Ok, zaraz spróbuje. :icon_wink:

Pamiętam że kiedyś tak robiłem, ale jak zasiskałem klamke to zacisk się podnosił i tym samym koło nie chciało się ruszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale klocek nieruchomy miał cały czas odstęp od tarczy z 2-3mm jak go odkręciłem dużo to klamka ma duży skok, jak przykręciłem i było akurat to klamka miała dobry skok, a ruchomy czy tak czy tak obcierał. Bo zacisk był daleko przymocowany na lince.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie całkiem, musisz patrzeć w szparę gdzie wchodzi tarcza. Trzeba wykręcić tyle, aby klocek wystawał z zacisku tak, żeby tarcza nie tarła o zacisk tylko o klocek (w końcu po to on tam jest) :P. Potem popuszczasz śruby zacisku (też nie na maksa, tylko tyle, żeby zacisk miał luz, żeby można było go przesunąć), zaciskasz klamkę i trzymając ją dokręcasz zacisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozkrec hamulec. w srodku bedziesz miał takie kawałki magnesu wyjmij te kawałki i wsadź tylko pare z nich ale tak zeby były płasko (nic nie moze odstawać) połóż na to klocek i zobacz czy jest sztywno (nie buja sie)

zkrec hamulec i spróbuj wyregulować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie znalazłem już przyczyne, otóż serwisant z kilkunastoletnim stażem przykręcił zaciskiem tak mocno koło, że ledwo to wyciągnąłem, jak zawleczka była luźno tarcza nigdzie nie ocierała, jak ścisnąłem zawleczką koło ocierała.. Dzięki za wszystkie wskazówki już problem rozwiązany. :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...