Skocz do zawartości

[5000-6000zł] Lekki full z dużym skokiem


maxdila

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam Kone Stinky DeLuxe i idzie pod młotek - więcej jeżdżę w lesie i mieście niż na zjazdach w górach.

Na nowy rower mam do wydania 5000-6000zł.

Wymagania to:

- dość duży skok 120mm na tył to minimum, max 150mm.

- niska waga roweru - max 14kg

- zakres cenowy jak wyżej

- dość wytrzymały (zjeżdżanie po schodach, kamienie, max 80cm dropy)

- nowy lub w idealnym stanie

 

Rozmiar ramy wg. wzrostu (181cm), proszę o doradzenie bo co firma to inny przelicznik.

 

Znalazłem:

- Giant Trance X3 z 2010r

- MONDRAKER FOXY R

- SPECIALIZED FSR PITCH PRO 2010

- SPECIALIZED CAMBER 2011

- Giant Trance X4 z 2011 ale jak mi ktoś spuści 1000zł w sklepie z niego.

 

Proszę się ściśle nie trzymać tych rowerów i proponować swoje typy ( o ile lepsze).

Z góry dziękuje za doradzenie bo jak człowiek siądzie w temat to można książkę napisać :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że napisałem pierwszego posta nie znaczy że od razu trza mnie gnoić.

 

Posta napisałem żeby mi pomóc w wyborze, wszystkie mają swoje plusy i minusy, na pewno któregoś odradzicie lub polecicie.

Na żadnym nie siedziałem i nie mam zamiaru jeździć po Polsce i siadać na każdy rowerek... ktoś tak robi ?

Cholera widzę ciepłe przyjęcie, na innych forach za pisanie posta nie niosącego pomocy dostaje się warna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek odpuść sobie tego Mondrakera. To stary rocznik na horście - zabujasz się na amen. No chyba, że przedkładasz czułość nad efektywność napędzania.

 

Ale nawet wtedy lepiej dołożyć i wziąć http://7anna.com.pl/oferta/mondraker/item/203-mondraker-foxy.html

 

Trance to chwalone rowery, m.in. za pracę zawieszenia (efektywne i nie buja). Nie ma sensu brać słabszego modelu 2011, w sytuacji gdy możesz wziąć lepszy 2010.

 

O Specach się nie wypowiem, bo mnie nigdy nie interesowały. Obiegowa opinia jest jednak taka, że jeżeli full Speca to z Brainem. Inaczej dostajesz zwykłego horsta w cenie odpowiadającej renomie marki. Czyli wysokiej.

 

W budżecie zmieścisz jeszcze np. Fuela EX5. Chwalony za czułe zawieszenie (system ABP), które sprawia wrażenie jakby miało więcej skoku niż w rzeczywistości. No ale trochę buja.

 

Tradycyjnie można się rozejrzeć po szwabskiej masówce, czyli Cube. Ale tutaj interesujące modele zaczynają się od 7,5k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cube widziałem tylko modele stereo... poza portfelem.

Na tego mondrakera byłem najbardziej nastawiony ze względu na skok, masa trochę ponad 14kg, dzięki że mnie obudziłeś :]

Na razie X3 wygrywa.

Ten foxy z 2010 znalazłem tu za 6999 wg. jakiegoś tam testu waga to 13,5kg.

Nie zbieram więcej kasy bo pieniążki to nie problem - są, po prostu to jest mój max jaki mogę dać na rower i więcej nie chcę bo mi szkoda, super bajkerem nie jestem więc nie kupuję za krocie sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jeżdżę na Mondraker foxy w wersji RR z rocznika 2010 i jestem zachwycony. Modele na 2011 maja podobnież bardziej sztywny wahacz. Jeśli dobrze dobierzesz ciśnienia w damperze i amorze, zawieszenie wybiera praktycznie wszystko. Sag mam dosyć duży ustawiony u siebie, bo około 30-33% i nie udało mi się dobić dampera. Bujania podczas jazdy na asfalcie nie zauważyłem. Wykonanie ramy stoi na wysokim poziomie, łożyska w niej są standardowe, więc późniejsza wymiana łożysk nie zniszczy Twojego portfela. Waga mojego to około 12,3 kg, no ale mam inne komponenty, natomiast sama rama ma około 2,9 kg z damperem, co wg mnie przy skoku 140mm jest całkiem ok. Foxy z Twojego linka to wersja podstawowa, ale i tak bym wolał go kupić, niż inne propozycje podane przez Ciebie. Ogólnie polecam. Jeśli masz jakieś pytania, to śmiało pisz na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na żadnym nie siedziałem i nie mam zamiaru jeździć po Polsce i siadać na każdy rowerek... ktoś tak robi ?

Zapewne, i to nie jeden rozsądny przymierza się do roweru, ale są tacy którzy kupują z katalogu i jeszcze żądają żeby im dobrać rozmiar ;)

O Specach się nie wypowiem, bo mnie nigdy nie interesowały. Obiegowa opinia jest jednak taka, że jeżeli full Speca to z Brainem. Inaczej dostajesz zwykłego horsta w cenie odpowiadającej renomie marki. Czyli wysokiej.

Ha Ha - taki np. Pitch nigdy nie miał braina ponieważ mu nie potrzebny, nie interesowałeś się to masz o jedno doświadczenie mniej, żeby ocenić rower trzeba się na nim przejechać, a nie pisać ogólniki.

 

Jak zwykle ilu bikerów, tyle będzie opinii, które niewiele pomogą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kolega Rulez mógłby w końcu schować w kieszeń swoje złośliwości i ironię i zacząć pisać bez przycinków, uśmieszków i innych "patrzę-na-was-z-góry-ciemniaki" elementów?

 

Parafrazując twoje słowa: jak zwykle ile postów tyle negatywnego paskudztwa z twojej strony, które w niczym nie pomaga - ani osobie pytającej, ani jakości dyskusji ani innym uzytkowikom, którzy może nie mają takiego doświadczenia, obycia jak ty ale przynajmniej darują sobie niezbyt neutralny ton.

 

Inteligentny starszy gość z ciebie, więc może w koncu zwróć uwagę na to że zwraca się tobie uwagę i to niestety ciągle z jednego powodu. Jeśli ciągle się kogoś o coś prosi a on z uporem kompletnie nic z tym nie robi to źle to świadczy. O czym to się nie wypowiem.

 

Władze forum traktują cię ulgowo, bo stary użytkownik tego forum jesteś, przymykają od zarania dziejów oko na to jak się wypowiadasz a może w końcu powinni coś z tym i z tobą zrobić, bo siejesz zamęt tam gdzie się wirtualnie pojawisz.

Jakby się tak przyjżeć dyskusjom w których bierzesz udział to nic nowego do nich nie wnosisz, więc twoja obecność w nich jest zbędna: wszyscy wiedzą, że są głupi, wiedzą również, że są głupi bo nie jeździli na specu, jak też powszechnie wiadomo "spec+brain=rowerowy orgazm". To można przeczytać tu na forum, twojego autorstwa od czasów gdy Bóg stworzył ziemię, gdziekolwiek by nie popatrzeć piszesz to samo, więc w przyszłości znowu napiszesz to co już wiemy.

 

PROSZĘ ADMINISTRACJĘ FORUM W OSOBACH ADMINISTRATORÓW ALBO MODERATORÓW BY W KOŃCU RAZ ZAINTERWENIOWALI SKUTECZNIE.

Każdy użytkownik, w którego wypowiedziach jest zauważalny choć niewielki element braku kultury, jest karany dosyć surowo, niejednokrotnie czasowy urlop od forum albo ban. Może jednak potraktować na równi wszystkich i nie robić przywilejów?

Dla dobra forum, dyskusji na nim prowadzonych i innych użytkowników, padających ofiarą jednego użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak, coś tam wnoszę, niektórym nawet pomogłem ;)

Ale do rzeczy, wkładam kij w mrowisko żeby sprowokować zakładających temat do przemyślenia, nikt mi nie wmówi, że rozsądnie jest kupować rower na podstawie obrazka z katalogu, zwłaszcza osoba która jak twierdzi nie ma doświadczenia powinna przymierzyć się do roweru który chce kupić, poszukać testów w prasie, one dadzą więcej niż siłą rzeczy bardzo ograniczona opinia z forum, przy takim wydatku wypadało by nie żałować wyboru. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że jednak nie zrozumiałeś.

Ludzie piszący na forum, nie tylko założyciele tematów, nie życzą sobie tekstów w takim tonie, ani traktowania ich jak ułomnych na umyśle. Ty to nazywasz kij w mrowisku inni nazywają w sposób jakiego cytował nie będę, wystarczy poczytać.

Do tego już niejednokrotnie zwrócono ci uwagę, że nie czytasz ze zrozumieniem, choćby i tu, na co zwrócił uwagę Sol.

 

Niby dlaczego testy w prasie są bardziej miarodajne? Bo Panowie Redaktorzy mają tak wielkie doświadczenie jak ty i ich opinia lepsza niż 10 opinii na forum? Tu przynajmniej jest szansa że szary użytkownik nie pisze posta sponsorowanego i nie dostaje za to kasy. Jeśli nie wiesz to ci powiem: test gazeciarski to słowo "napisane", wydrukowane i takie już pozostaje. Forum to zbiorowisko ludzi, którzy na bieżąco wymieniają się uwagami, mogą one być aktualizowane a nieomylność zweryfikowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na Forum poglądy się nie weryfikują, natomiast bardzo często dyskusja pomiędzy użytkownikami różnych systemów zawieszenia wprowadza jeszcze większy zamęt.

Za to merytorycznej dyskusji o prowadzeniu rowerów w terenie, zachowaniu w zakrętach na podjazdach/zjazdach praktycznie nie ma, za to pewne informacje na ten temat można uzyskać czytając uważnie rzetelne testy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis nie zgadza się ze zdjęciem, widelec nie ma ośki 15 mm tylko zwykły samozamykacz .

Manetki DC, odeszły już do lamusa, nie każdemu pasują, dla mnie mało ergonomiczne.

Rower to dosyć chwalona konstrukcja, jednak szczegóły mogą popsuć obraz całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...