Czy warto kupować taką używkę?

[Gość Dar]

Witam,

 

rower do jazdy po lesie (korzenie, górki itp.), czasem drogach, może wypad w Bieszczady, nie do wyścigów, maratonów. Mój wzrost ok 180 cm, waga ok. 75-77 kg. Chodzi mi o sprzęt, na którym trochę pośmigam i przy którym nie będę musiał dłubać (pomijając serwisy, przeglądy itp.). Budżet ok 1500-2000 plus minus kilka złociszy. Myślałem nad nowym rowerem, ale ktoś mi polecił szukanie używanego fishera. Znalazłem takie coś:

 

http://allegro.pl/gary-fisher-big-sur-wypasiony-rower-za-grosze-i1575171700.html

 

Czy warto? Czy lepiej w tej cenie kupić nówkę sztukę? Do roweru dołożyłbym błotniki. Myślałem również o bagażniku z tyłu i kufrach, ale pewnie do Garego nie można zamontować takowego sprzętu.

 

Proszę o porady i sugestie.

 

Pozdrawiam

[Grand231]

Za tą cenę zdecydowanie nie, poza tym popraw temat.

[marky5]

A ja jak najbardziej polecam.GF to wyśmienita marka,a w szczególności ramy.Ten ma niezły osprzęt i dobry stan,a rama nalezy do pierwszej ligi.Za te pieniądze żadna nówka nie dorasta do pięt tej maszynce! Polecam.

[Dariuszk]

A ja jak najbardziej polecam.GF to wyśmienita marka,a w szczególności ramy.Ten ma niezły osprzęt i dobry stan,a rama nalezy do pierwszej ligi.Za te pieniądze żadna nówka nie dorasta do pięt tej maszynce! Polecam.

 

To jak sądzisz, warto pomyśleć nad tym sprzętem, czy lepiej rowerowemu laikowi wejść w jakąś nówkę. Polecono mi takiego unibika: http://www.unibike.pl/evolution.html

 

A na forach polecają krossa, którego nie ma w sprzedaży

[Dariuszk]

No to już nie wiem co mam robić. Nie mam kogoś, kto by mi go prześwietlił

[marky5]

Decudując się na tego Gary Fishera można powiedzieć,że rzucasz się na głęboką wodę jako początkujący.Ten rowerek to dosyć klasowy sprzęt z hydraulicznymi hamulcami.Są to świetne hamulce hoć już starszy model.Jeśli są zapowietrzone to zrobią ci z nimi porządek w serwisie bez problemu.Ponadto świetne przerzutki dobra korba,a rama wręcz wyśmienita.Dobre wygodne siodełko takie same mam u siebie,też mam Gary Fishera i uważam ze to jedne z najlepszych ram do ścigania,posiadają tzw.geometrię Genesis niski środek ciężkości,długa górna rura w stosunku do innych wymiarów ramy,dłuższa niż w większości innych marek co wydłuża odległość między osiami kół a to powoduje większą stabilność podczas ostrej jazdy!Polecam Ci tego GF z czystym sumieniem,śmigam na góralach kupę lat na różnych ramach także na Scott-cie ostatnio mam GF jest to dla mnie najlepszy typ ramy.Jeśli nieboisz się używanego sprzętu to możesz zostać posiadaczem porządnego bike'a,a jeśli wierzyć sprzedawcy to jest on poszanowany.Ja ci go polecam,a wybór należy do ciebie.

[Dariuszk]

A czy nie jest tak, że rama aluminiowa ulega zmęczeniu? A z racji tego, że omawiany Gary ma już kilka lat, ten proces może się przydarzyć za jakiś nieodległy czas?

[mrmorty]

Owszem alu ulega zmęczeniu materiału ale to zależy od wielu czynników np od stylu jazdy właściciela, wagi, uzytej amortyzacji. Niby dobicie amortyzatora szkodzi amortyzatorowi, ale zbyt częste powtarzanie rzeczonego procederu szkodzi również ramie.

Musisz przede wszystkim zwrócić uwagę na głębsze rysy oraz wgniotki na ramie.

[Dariuszk]

Dziękuje Panowie za podpowiedzi. Na dniach powinienem podjąć decyzję

[Dariuszk]

Witam serdecznie,

 

zakupiłem Garego. Dziękuję wszystkim za okazaną pomoc, przede wszystkim dziękuję Tobie marky5, choć dodam, że czytałem uważnie wszystkie posty.

 

W dniu zakupu pojechałem z żoną na przeszpiegi. Pojeździłem na Unibiku przed sklepem i od samego momentu wejścia na ten rower, jakoś nie przypadł mi do gustu.

 

Tego samego dnia zobaczyłem Garego, wyglądał przyzwoicie. Nie stwierdziłem wycieków z widelca, poważnych uszkodzeń, nic nie latało i nie trzeszczało. Rower był zakurzony, a więc nie był picowany przed planowaną sprzedażą. Rama nie jest jakaś bardzo kolorowa. Rower od strony wizualnej wygląda dyskretnie. Nie musi nic udowadniać.

 

Gary wczoraj został oddany do serwisu, celem dokonania przeglądu i serwisu. Tam mi powiedział człowiek, że rower nie jest zajeżdżony. prawdopodobnie maszyną będzie gotowa do odbioru pod koniec zbliżającego się tygodnia.

 

Przede mną jeszcze zakup portek rowerowych, rękawic, etc. Trochę już nie mogę się doczekać kiedy pojeżdżę nad nim nad morzem i trójmiejskich lasach

 

Pozdrawiam

Dariusz