[spodenki] z wkładką

[biazio]

Cześć

Mam taki problem iż po przejechaniu mniej więcej 20 km ;d Moje 4 litery zaczynają odczuwać siodełko.

Chciałbym zakupić spodenki jakieś z wkładką , ale nie wiem czy to cokolwiek pomoże.

Jeśli tak, to czy możecie coś polecić? jestem amatorem także prosiłbym coś w rozsądnej cenie. (prosiłbym również o damskie jakieś, bo moja partnerka ma ten sam problem).

Pozdrawiam

[PopaY]

Pomoże. Oczywiście będziesz w dalszym ciągu odczuwał siodło, ale w mniejszym stopniu. A jeśli chodzi o spodenki to kup takie na jakie chcesz wydać kasę Spodenki można już kupić za 50zł Ja używam takich http://allegro.pl/spodenki-kolarskie-meskie-s-xxl-spoactive-i1577871904.html i jestem zadowolony. A jeśli chodzi o damskie to np. takie coś http://allegro.pl/accent-ares-damskie-spodenki-rowerowe-przecena-40-i1580872955.html

[wikrap1]

Ja tylko w startowym MTB mam dość twarde siodło. W rowerach treningowych i szosie, gdzie więcej siedzę mam bardziej kanapowe siodła i tobie też polecam zmianę siodła. Jeżdżę zwykle bez pieluchy. Całemu klubowi odpada d* a ja z uśmiechem siedzę dalej

[PopaY]

Zawsze można podjechać do Lidla i popatrzeć, tam jest oferta rowerowa.

[Szogun123]

Lidlowska wkładka w tych spodenkach to jest katastrofa. Proponuję pojechać do Decathlonu i kupić b'Twin z biało-czerwoną wkładką, jest bardzo miękka, tyłek nie boli nawet po ponad 100km (w moim przypadku przynajmniej) Co prawda 69 zł ale warto.

[ACextreme]

Oglądałem wczoraj rzeczy w Lidlu - proszę o dystans do osób polecających ;-).

Rzeczy są takie jak zawsze (spodenki niestety beznadzieja tak samo jak wkładka).

[wikrap1]

W decathlonie są też nakładki na siodełko. Nie pamietam w jakiej cenie, ale może też coś pomoże. Tym nie mniej najlepsze będą spodenki z dobrą wkładka i nawet na karbonowym siodle możesz popylać.

[gello1]

ja mam takie spodenki do sprzedania nówki http://www.forumrowerowe.org/topic/89190-odziez-spodenki-z-wkladka-colmax-marki-4f/page__p__862335__fromsearch__1?do=findComment&comment=862335

[hike]

Witam,

Jeśli myślisz tylko o zakupie bokserek rowerowych to polecam Berkner'a, ten model ma wkładkę taką jaka występuje w kolarkach

http://hike.pl/product.php?productid=19164&cat=425&page=1&tpl=2

lub najnowszy model spodenek Nicolas, mają w naszej wersji kieszonkę z tyłu, która do tej pory była tylko w modelu Ken

http://hike.pl/product.php?productid=19833&cat=413&page=1&tpl=2

Pozdrawiam

Magda

[rzepkok]

to czy wkładka jest miękka czy twarda ma mniejsze znaczenie niż to z czego jest

zrobiona - może być mięciutko i milutko ale po 10km (zwłaszcza latem) zrobi Ci

się sauna w galotach, odparzysz klejnoty i dopiero będziesz miał problem

 

dobra wkładka musi odprowadzać wilgoć, nie mieć żadnych szwów a do tego jeszcze

pochłaniać zapachy (jakie to już dobrze wiesz) bo w spodenkach z wkładką

zawsze jeździ się bez bielizny

 

tu masz PRZYKŁAD spodenek z dobrą, profesjonalną wkładką

 

chyba, że wolisz BEZ SZELEK ale moim zdaniem to bez sensu,

bo prędzej czy później będziesz ich potrzebował

 

pozdrawiam,

[Darek1978]

Musze wam powiedzieć że jakiś czas temu szukałem spodenek i skusiłem się na takie z Decathronu i teraz żałuje dałem za nie jakieś 50zł. dup... odpada po 5km.

szkoda kasy na takie szmatki czy to Lidl czy jakiś inny hipermarket nie warto. Teraz szukam czegoś bardziej profesjonalnego chociaż nie robię po 100km wole mieć coś co po 1km nie obrzydzi mi jazdy dlatego mam do was pytanie czy takie spodenki spełnią moje oczekiwania? czy w nich o przejechaniu powiedzmy 40km tyłek mi nie odpadnie:)

http://aukcjewp.wp.pl/spodenki-termoaktywne-rowerowe-brubeck-wys-0-zl-l-i1636950715.html

[ACextreme]

Dlatego trzeba mieć poważny dystans do poleceń produktów z Lidl'a czy Decathlonu - jednym pasują, lecz większości jednak nie. Nie ma się co oszukiwać.

Spodenki z aukcji są na 100% lepsze niż te co miałeś, lecz rozmawiałem niedawno z dwoma chłopakami, którzy je testowali (wersja na szelkach) i obydwaj stwierdzili, że materiał jest zbyt elastyczny, przez co spodenki są niby wygodne, ale jednak zbyt luźne i cały czas coś trzeba poprawiać. Jednak i tak powinny być super w porównaniu do Decathlonu.

 

Jeśli szukasz czegoś lepszego, możesz wziąć też pod uwagę te dwa modele:

http://endurastore.pl/spodenki_xtract_shorts,0,41.html

http://endurastore.pl/spodenki_xtract_bibshorts,0,108.html

 

Wersję na szelkach było mi już dane przetestować na 40km i muszę stwierdzić, że są zaskakująco dobre (dotychczas jeździłem w lycrze za 400zł). Wkładka jest z żelowymi wstawkami, które wyraźnie poprawiają komfort w stosunku do prostych wkładek z pianki.

[kenjisan]

Dlatego trzeba mieć poważny dystans do poleceń produktów z Lidl'a czy Decathlonu - jednym pasują, lecz większości jednak nie. Nie ma się co oszukiwać.

Nie wkładaj wszystkich produktów rowerowych z lidla do jednego worka. Nie spotkałem się jeszcze na tym forum z polecaniem akurat wkładek lidlowych. Widziałem, dotykałem również nie polecam. Za to NIEKTÓRE inne produkty bardzo.

 

Nie wiem czemu niektórzy upierają się na szelki. Czy żeby być pro muszę je mieć? Mnie gumka nie uwiera, za to od czasu szelka potrafi się zwinąć na barku i czuję lekki dyskomfort. Ze swojej strony mogę polecić Biemme, pierwsze szelkowe kupiłem po obmacaniu. Kolejne (gumki -dwie sztuki) brałem w ciemno. Kolejne też będą tej firmy. O ile się nie trafi okazja ale bez dotknięcia ani rusz.

 

Aha w moich są szwy, nic do nich nie mam, jak bym nie oglądał wkładki to bym się nie poznał.

[ACextreme]

Nie neguję wszystkiego z Lidl'a czy Decathlonu oczywiście - chodzi stricte o odzież - koszulki, kurtki i spodenki.

Z tymi szelkami to moim zdaniem jest tak z plusami:

- nie ma prawa nic uwierać w pasie

- są znacznie wygodniejsze, gdy na nie ubieramy luźne szorty - gdy mamy lycrę bez szelek to mamy już dwie gumy w pasie

- nie zsuwają się w pasie, przez co nie powstaje luz na wkładce i siedzi tam gdzie powinna

 

Zwolenników jednego i drugiego typu jest chyba tyle samo. Nigdy nie uważałem, że któraś wersja jest pro czy nie pro... o wygodę po prostu chodzi, a tu każdy ma inne preferencje.

[kenjisan]

Nie do Twoich wypowiedzi mam obiekcje, nieraz spotkałem się na tym forum z opiniami że spodenki muszą mieć szelki a koszulki kieszenie na plecach. Z tym zsuwaniem może masz rację jednak ja nie stwierdziłem różnic w przesuwaniu wkładek. W spodenkach jeżdżę na zmianę, jako że gumek mam dwie pary to w nich częściej. Nowe endury korcą ale nie uwierzę póki nie dotknę

Jeszcze odnośnie dwóch par na raz. Szorty zakładam jak jest chłodniej, dwie gumki nie sprawiają problemów. Może z tego względu że szorty to zwykłe sportowe spodenki adidas lub nike (heh się pochwalę). Mają one szeroką gumkę i jest ok. Śmigam też w długich obcisłych spodniach do biegania (z lidla) bez wkładki zakładanych na lycre. Tam jakieś poczucie dwóch gumek istnieje ale podczas jazdy zapominam.

[Darek1978]

Faktycznie te szelki też do mnie nie przemawiają. I pewnie nigdy się nie przełamie wole zwykłe spodenki krótkie, które zakładam pod szorty Nike:) (też się pochwale) Co do polecanych modeli Endura kwestia zastanowienia się na pewno mają swoje plusy ale raczej zdecyduje się na te

http://aukcjewp.wp.pl/spodenki-termoaktywne-rowerowe-brubeck-wys-0-zl-l-i1633659623.html

 

Ja latam szczególnie po lasach jakiś górkach itd a te spodenki wyglądają że mają grubą wkładke a taka by była najlepsza dla mnie Takiej nie dostane w Lidlu hehe

[ACextreme]

Tak jak napisałem - też powinny świetnie się u Ciebie sprawdzić

[Darek1978]

dziękuje za rady spodenki doszły przetestowane super po 40km chce się jeszcze zrobić jakieś 20km polecam wszystkim:) tylko nie kupować żadnych tanich śmieci:) taka mała rada:)

[makoleon]

Je też szukam spodenek, nie chce za bardzo szaleć z kasą (ok. 100 zł). Jeżdżę na średnio długie wycieczki, dotychczas najwięcej 140km, w tym roku chciałbym objechać Kampinos. Czy takie spodenki z Decathlonu są warte swojej ceny i sprawdzą się na tej długości wycieczkach czy lepiej szukać czegoś innego?

 

http://www.decathlon.com.pl/PL/kolarki-rr5-wzmocnione-34978115/

http://www.decathlon.com.pl/PL/kolarki-5-z-nadr-nieb-race-173415533/

[rzepkok]

TAK - takie spodenki są warte swojej ceny

 

NIE - takie spodenki nie są warte, żeby je kupować

 

tyle w temacie - spodenki z Decathlonu, Lidla, Reala itp. prawie zawsze są warte swojej (niskiej) ceny

i prawie nigdy nie warto wydawać na nie ani grosza

 

pozdrawiam

 

 

// Nie cytujemy w całości postów znajdujących się bezpośrednio nad naszymi.

[wikrap1]

A ja podejdę do tematu od drugiej strony. Mam spodenki z niezłą wkładką, bez szwów, dość gruba, działa. Niestety nie powiem wam jaka, bo to szyte na zamówienie spodenki klubowe. Śmigam w nich na dość twardym, choć nie najtwardszym siodełku MTB. W treningowym góralu i w szosie mam dużo miękciejsze, ofc cięższe siodła i tyłek również nie boli, w przeciwieństwie do spodenek bez wkładki+ siodełko ze startowego górala. Może jeśli nie śmigacie w maratonach, tylko turystycznie, to nie warto kupować spodenek z wkładką, która po jakimś czasie się wysiedzi i zrobi się z niej szmata tracicie nie wiem, 200gram max a rozwiązanie jest trwalsze i tańsze

[swvirus]

Nie chcę tworzyć nowego tematu więc zapytam tutaj. Czy ktoś z forumowiczów używa spodenek od 4F?? Chodzi mi dokładnie o te: http://4fsklep.pl/t4l11-rsm002-spodenki-rsm002.html lub zeszłoroczny model. Chciałbym wiedzieć jak się spisują. Z góry dzięki za odpowiedź.

[gello1]

Nie chcę tworzyć nowego tematu więc zapytam tutaj. Czy ktoś z forumowiczów używa spodenek od 4F?? Chodzi mi dokładnie o te: http://4fsklep.pl/t4...nki-rsm002.html lub zeszłoroczny model. Chciałbym wiedzieć jak się spisują. Z góry dzięki za odpowiedź.

 

ja używam modelu tego co wskazałeś i modelu z zeszłego roku i powiem ci, że jak za cenę około 30zł tyle za nie dawałem to są ok. kładka nie jest jakaś mega gruba szczególnie w tegorocznym modelu. Ale jestem zadowolony z jakości

[swvirus]

kładka nie jest jakaś mega gruba szczególnie w tegorocznym modelu.

 

Ale tak np. przy jednodniowych 200km dadzą radę ??;p pytam bo nie mam za bardzo kasy, żeby coś lepszego zakupić, a mi potrzebne są. bo wolę nie wiem czemu spodenki niż wymieniać siodełko.

[gello1]

ja jeszcze nie jeździłem w tych spodenkach więcej niż 120km. Ale przy 120 dają radę. Dużo zależy od siodełka ja mam wąziutkie.