Interesuje mnie wytrzymałość obręcz szosowych w odniesieniu do mojej wagi - obecnie 95-96 kg wagi. Ogólnie całe dzieciństwo przelatałem(to dobre określenie) po lasach na typowej wyczynówce, później na kilka lat rower poszedł w zapomnienie. Obecnie chciałbym polatać trochę więcej na kolarzówce. Prawdę mówiąc wąziutki wygląd cienkich obręczy nieco mnie przeraża. Ważę nie mało jak na rowerzystę, a jakie mamy drogi każdy widzi. Powoli kupuję pierwszą kolarzówkę, jakiś stary oldschool - po prostu chce względnie tanim kosztem sprawdzić czy mi to leży.
Rower będzie jeżdżony tylko szosie - względnie równej. Obręcze jakie posiada to wg sprzedawcy mavic 192. I tu pojawia się pytanie, czy ktoś coś o nich słyszał/wie/miał do czynienia? Interesuje mnie, czy te obręcze mnie udźwigną, czy będę zmuszony polecieć w jakieś stożki.
Pytanie
Gość Javrfk
Witam serdecznie wszystkich cyklistów
Interesuje mnie wytrzymałość obręcz szosowych w odniesieniu do mojej wagi - obecnie 95-96 kg wagi. Ogólnie całe dzieciństwo przelatałem(to dobre określenie) po lasach na typowej wyczynówce, później na kilka lat rower poszedł w zapomnienie. Obecnie chciałbym polatać trochę więcej na kolarzówce. Prawdę mówiąc wąziutki wygląd cienkich obręczy nieco mnie przeraża. Ważę nie mało jak na rowerzystę, a jakie mamy drogi każdy widzi. Powoli kupuję pierwszą kolarzówkę, jakiś stary oldschool - po prostu chce względnie tanim kosztem sprawdzić czy mi to leży.
Rower będzie jeżdżony tylko szosie - względnie równej. Obręcze jakie posiada to wg sprzedawcy mavic 192. I tu pojawia się pytanie, czy ktoś coś o nich słyszał/wie/miał do czynienia? Interesuje mnie, czy te obręcze mnie udźwigną, czy będę zmuszony polecieć w jakieś stożki.
Dzięki za poświęcony czas
Pozdtrawiam, Jacek
0 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.