Skocz do zawartości

[Łańcuch] Przeskakiwanie łańcucha


intruz

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż mam problem w swoim Hexagonie V3 z łańcuchem. Wolnobieg (Shimano MF-TZ21) wymieniony około 900 km temu wraz z łańcuchem. Jeszcze w zeszłym sezonie jeździłem bez przeskoków, a w tym już się zaczęło. Głównie na 7 oraz 6 przełożeniu kiedy mocno dociskam na pedały. Przerzutka raczej dobrze wyregulowana, ponieważ jak jadę to pracuje cicho, dopiero kiedy szybciej przyspieszam to właśnie z tyłu łańcuch skacze. Macie jakieś pomysły jak to zlikwidować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 110% kaseta, wycierają się zęby i na niektórych następuje za szybki zeskok. Przerabiałem to ostatnio bo tez nie mogłem dojśc co, gdzie, jak - przyglądałem, w czasie jazdy, garażu, obciążeniu itp. Wyjście - nowa kaseta. Wyjście połowiczne - podszlifowanie na szlifierce jesli to pojedyńcza zębatka i da radę zdjąć. Bo jesli na pająku to nic z tego. Nawet nie rozciagnięty łańcuch jest winny ale właśnie kaseta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, to musi być wolnobieg, po prostu zajechałeś te zębatki na których najwięcej km nawinąłeś. Być może jest to wina łańcucha, podaj jaki to model (zużywanie napędy zależy głównie od odporności łańcucha na rozciąganie).

 

Druga prawdopodobna opcja jest taka, że założyłeś nowy łańcuch i wolnobieg na zużytą korbę, przez co łańcuch a następnie wolnobieg się szybko zużyły. Daj nam jakieś zdjęcia (byle wyraźne!) zębatek korby. I przede wszystkim nie wymieniaj nic na razie, najpierw trzeba dojść do tego, co się stało, inaczej z kolejnymi częściami będzie podobnie (zużyją się jeszcze szybciej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up : co to za łańcuch to nie powiem, bo pod koniec zeszłego sezonu z braku czasu oddałem rowerek na serwis. W poprzednim wolnobiegu wypadły wszystkie zęby na 7 zębatce, więc wymienili mi go na MF-TZ21 oraz łańcuch nieznany (facet mówił wtedy że dał "odpowiedni" Shimanowski). Korba oczywiście nie zmieniona ani blaty. Łańcuch w kilku miejscach posiada zadziory do czystego metalu, być może wina korby. Nie wiem.

W tej sytuacji chyba nie opłaca się wymieniać korby ani blatów kiedy mam tam już zużyty łańcuch oraz wolnobieg. Mam w planach wymianę całego napędu na kasetę 8 rzędową. Ale to będą spore koszta :/ Także muszę jeszcze to przemyśleć czy wogóle opłaca się cokolwiek w to inwestować.

 

BTW. wiecie może czy gdzieś w sieci można się zaopatrzyć w jakieś mocniejsze osie tylne pod wolnobieg ? Ja już złamałem trzy a czwarta mocno wygięta :/ Wcale nie skakam ani nie jeżdzę gwałtownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzedni wolnobieg zużył się po 3500 km a ten jak mówię, ma niewiele.. Możliwe żeby tak szybko się zużył ?

 

Co ty masz za kasetę, bo to jest dla mnie dziwne. Ja juz przejechalem na Shimano CS HG-50-9 11-32 T prawie 5000 i zero problemow. Moze to kwestia terenu w jakim jezdze (70% szosa, 30%las), bo watpie, zeby ta kaseta byla o wiele lepsza od twojej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW. wiecie może czy gdzieś w sieci można się zaopatrzyć w jakieś mocniejsze osie tylne pod wolnobieg ? Ja już złamałem trzy a czwarta mocno wygięta :/ Wcale nie skakam ani nie jeżdzę gwałtownie.

Taki urok wolnobiegów. Musiałbyś chyba sam zrobić sobie taką ośkę z, bo ja wiem, tytanu :P

 

Odnosząc się jeszcze do tematu. Mam wrażenie, że wszystkiemu winna jest niewymieniona niskiej jakości korba, która spowodowała szybsze zużycie łańcucha, a ten wolnobiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o przyszłą wymianę sprzętu to odradzam Ci inwestowanie w 8rz, obecnie standardem jest 9rz a niższe systemy powoli odchodzą do lamusa (za parę lat może być problem z dostępnością części), a tak zawsze masz te 3 przełożenia więcej i o wiele większy wybór nowych części. Z resztą wszystko zależy od Twojego budżetu, napisz ile planujesz wydać a coś się wymyśli :icon_wink:

 

Weź pod uwagę jeszcze koszt nowego tylnego koła lub nowej piasty + przeplotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorzucę coś z faktografii: poprzedni (przedostatni) napęd na kasecie Hg50 lub 53 pociągnął 5000 km, ostatni na Hg 73 nawet trochę mniej, teraz założyłem łańcuch accent ac-902, nowy suport isis bb90pro i korby na isis. Powiem jedno: z moich obserwacji i analizy wiem że winny jest nie łańcuch i korby a tylko kaseta. Po zdjęciu ostatniego mocno zużytego łańcucha nakładałem po kolei "składniki" aby się przekonać. najpierw łańcuch nówka, solidny (w teście bikeboarda ac-902 ocenili bardzo dobrze) - nic, dalej przeskakiwało. Kaseta była winna wszystkiemu. Zresztą wystarczy logicznie pomyśleć. korba to tak naprawdę nie napęd bo wisi w powietrzu i kręci luźno w dwie strony. zeskok jest tam gdzie rzeczywiście jest transfer siły - momentu obrotowego czyli na piaście tylniej a więc zębach kasety.

 

Dodam ,że dziś rozebrałem tył fh-m525 deore bo po niespełna 3000 km już chrzęściła, jakiś syf się dostał i były wyczuwalne opory nie do usunięcia regulacją nakrętek i bieżni zewnętrznych. po wyczyszczeniu i smarze molibdenowym - jest gładziutko, miodzio i ok ale na jak długo?

 

poprzednie piasty srama 9 sl były MEGA. maszynówki nieserwisowalne w praktyce bo tył miał 11000 km i nic. w przedniej wymieniłem tylko jedną stronę więc druga ma już h0-ho, pewno ponad 15 tysięcy. te kulki shimano i ich bieżnie polerowane to pic na wodę , jeśli w xtr nie ma kulek i bieżni z tytanu to bryndza... :icon_wink:

 

powinni dawać maszynowe łożyska na walcach, nie kulkach i pod warunkiem że wszystko z tytanu, spasowane jak układ scalony i na przednim smarze z borem/molibdenem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro na korbie nie ma momentu obrotowego to po co tam WAŁ w suporcie?

 

 

:icon_wink: nie, no źle się wyraziłem. Jest oczywiście. Z tym, że jak obserwuję tarcze korby absolutnie nie zużywaja się i nie szarpią tak jak kaseta. Mimo, że kasety mają blaty ze stali zazwyczaj a korby bywało że Alu, które na styku z metalem jest mięciutkie - vide gniazda pedałów bez metalowych insertów, znamy problem? :icon_lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorzucę coś z faktografii: poprzedni (przedostatni) napęd na kasecie Hg50 lub 53 pociągnął 5000 km, ostatni na Hg 73 nawet trochę mniej, teraz założyłem łańcuch accent ac-902, nowy suport isis bb90pro i korby na isis. Powiem jedno: z moich obserwacji i analizy wiem że winny jest nie łańcuch i korby a tylko kaseta. Po zdjęciu ostatniego mocno zużytego łańcucha nakładałem po kolei "składniki" aby się przekonać. najpierw łańcuch nówka, solidny (w teście bikeboarda ac-902 ocenili bardzo dobrze) - nic, dalej przeskakiwało. Kaseta była winna wszystkiemu. Zresztą wystarczy logicznie pomyśleć. korba to tak naprawdę nie napęd bo wisi w powietrzu i kręci luźno w dwie strony. zeskok jest tam gdzie rzeczywiście jest transfer siły - momentu obrotowego czyli na piaście tylniej a więc zębach kasety.

 

Dodam ,że dziś rozebrałem tył fh-m525 deore bo po niespełna 3000 km już chrzęściła, jakiś syf się dostał i były wyczuwalne opory nie do usunięcia regulacją nakrętek i bieżni zewnętrznych. po wyczyszczeniu i smarze molibdenowym - jest gładziutko, miodzio i ok ale na jak długo?

(...)

 

W kwestii napędu. Chyba mało w życiu jeszcze kilometrów nakręciłeś. Łańcuch przeskakujący na środkowej zębatce korby to zjawisko równie powszechne jak przeskakiwanie na kasecie.

Jak myślisz. Dlaczego w nowym napędzie szybciej zużyje się kaseta niż zębatki w mechaniźmie korbowym? Wskazówka: czy łańcuch skacze statystycznie częściej na koronce kasety 28T czy na 11T (zakładając teoretyczne takie same korzystanie z poszczególnych koronek)?

 

Moim zdaniem twierdzenie na temat korby (że to nie napęd) jest delikatnie rzecz ujmując błędne. Być może wkrótce będziesz cytowany w jakichś poważnych publikacjach, ale dopiero jak przedstawisz rozsądne argumenty.

 

Co się tyczy piast to łożyska maszynowe to nie panaceum. Owszem mają pewne zalety w stosunku do układu bieżnia-kulki-konus, mają też wady. Nie warto się po raz kolejny rozpisywać w tej kwestii. Nie potrzeba kolejnej dyskusji o wyższości świąt zimowych nad wiosennymi czy tam odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już ci mówię: sporo przejechałem różnymi rowerami,to po pierwsze. Po drugie przy tradycyjnym układzie jaki najcześciej używam czyli stosunku 2:1 zębów blatu korby do zębatki kasety wychodzi mi najczęstsze używanie blatu 32 w połączeniu do koronki około 14-16 zębów z tyłu. Zawsze pada mi jako pierwsza ta koronka a nigdy zębatka korb. Ot co.

 

Co do maszynówek potwierdzam dalejswe obserwacje ponieważ bez porównania lepsze i trwalsze są także stery na zamkniętych maszynowych niż kuleczkowe badziewia które zawsze się rozsypują.Wystarczy trochę terenu i mocnych przycięć przednim hamulcem aby warunki przerastały stery kulkowe i to zarówno FSA, Tiogi, Shimano itp także drogie modele. Zwłaszcza Tioga paruje bez sensu dolne i górne miski jako łożyska stożkowe na drobnych walcach i kulkowe. Natomiast "maszynowe" choić nie stricte zamknięte na biezniach 36 lub 45 stopni chodzą znacznie znacznie lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...