Skocz do zawartości

[Napęd] Etapowa wymiana napędu - pytania


Slash0r

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

przymierzam się do całościowej wymiany napędu, jednak ze względów finansowych chcę zrobić to etapami.

W pierwszym z nich mam zamiar wymienić przerzutkę tylną, kasetę, łańcuch i prawą manetkę:

Przerzutka obecnie to Shimano Alivio chyba 2007, wymiana na SLX Shadow 9sp.

Kaseta to HG30-8, wymiana na Deorkę HG50-9 lub na SLXa HG80. I pierwsze pytanie, czy warto do SLXa dopłacać prawie 2x tyle, waga niższa, ale co z jakością?

Łańcuch to Shimano model nie mam pojęcia :icon_wink:, zmiana na Shimano HG73 lub HG53 - znowu pytanie czy warto dopłacać

Manetka to Acera ósemka, model 2007, zmiana na Deorkę M590 9sp.

Kolejne pytanie czy będzie to hulać z korbą FC-M191 z przodu (czy da radę z łańcuchem "dziewiątką") i Alivio z roku 2007.

 

Drugi etap to wymiana w/w korby na SLX M660 i pytanie: czy będzie śmigać z Alivio z 2007 roku, czy może lepiej od razu wymienić przerzutkę na Deore FD-M590 i manetki na również M590. Pytam, ponieważ między wymianą korby a planowaną wymianą przerzutki przedniej chciałbym jeszcze tak w spokoju pozbierać kasę przez 3 miesiące :)

 

Zmiany chciałbym skończyć do końca tego roku, ponieważ potem czekają mnie spore wydatki na ramę, forka i hamulce.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej by było za jednym zamachem wymienić korbę, kasetę i łańcuch a przerzutka i manetki mogą poczekać.

Ewentualnie korbę zostawić na później

Co do trwałości deore a slx to trudno mi coś powiedzieć... mój znajomy ma cały osprzęt na slx ale przejechał może z 300 km na ten moment nie ma śladów zużycia (nic dziwnego)

Co do łańcucha to warto dopłacić i kupić HG73 (9 biegowy) jest on "twardszy"

Część osób też twierdzi, że jak już kupować dobry łańcuch to tylko SRAM... Sam jestem ciekawy co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaseta Deore jest wytrzymała i jeśli nie zależy Ci jakoś specjalnie na wadze, nie ma co pchać się w SLX. Jak już miałbyś dopłacać do CN-HG73, może lepiej kupić Wippermanna Connex 900? Korba sama w sobie da radę, pytanie w jakim stanie są tarcze. Z tym że proponuję od razu kaseta, łańcuch, korba i manetki. Przerzutki można wymienić później.

 

@Mathiu Manetki (a przynajmniej prawą) trzeba wymienić w przypadku przechodzenia z 8 na 9 rzędów. Twardość łańcucha to dawno już obalony mit, a jak kupować dobry łańcuch to tylko Campagnolo lub Wippermann.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Część osób też twierdzi, że jak już kupować dobry łańcuch to tylko SRAM... Sam jestem ciekawy co o tym sądzicie?

 

Święta prawda, miesiąc temu kupiłem slx który podczas 600 km strzelił 4 razy, wczoraj kupiłem srama i już teraz jestem zadowolony ze zmiany, napęd chodzi o niebo precyzyjniej.Ja już łańcucha shimano nie kupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To super że ci łańcuch pęka 4 razy na 600 km. Może po prostu nie umiesz go skuć?? Ja całe życie używam łańcuchów shimano i jeszcze żaden mi nie pękł a dużo trenuje podjazdów i do tego jeżdżę w SPD i używam tego systemu a nie tylko jestem wpięty, więc siły działające na łańcuch sa spore. Łańcuchy shimano i moim zdaniem są gorsze niż wipperman, ale mają coś co się nazywa hyper glide i najlepsza zmiana przełożeń jest wtedy gdy stosujemy napęd homologiczny!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś zaufanie do Szajmana mam, bo ten co obecnie mam, ma już 2k i nie pękł ani razu, nie wiem jak z rozciągnięciem, nie sprawdzałem. Ale skoro mówicie że Connex i SRAM lepsze to moglibyście doradzić coś z tego? Ważne, aby cena nie była wyższa niż HG73. Korba ma jakieś 2k km na karku czyli nie ma źle, ale rzeczywiście jest miękka jak masło, no ale cóż zrobić, korba to droga sprawa. Gorzej z tyłu. Kaseta ma jakieś 5k i troszkę już widać zużycie, myślę jednak, że jeszcze z 1k uciągnie. Do tego ja nie jestem pewny co do mieszania komponentów różnych producentów, ale sprzętowo to Wy jesteście na pewno bardziej zaawansowani ode mnie, więc wam wierzę :thumbsup:

 

Czyli sugerujecie, że lepiej zbierać całość? Liczyłem, że uda się to jakoś rozłożyć, bo kultura pracy napędu spada z wyjazdu na wyjazd, jest coraz mniej precyzyjnie. Obecnie mam sztywniaka, chce zrobić fulla, który nie będzie bał się ostrych zjazdów. W takim razie chyba poczekam do wakacji, może się coś uzbiera więcej kasy i wymienię wszystko za jednym zamachem, szkoda tylko, że całość to prawie 1000zł, a to sporo jak na jeden raz, a do tego trzeba już na zmianę ramy, forka i hebli zbierać :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli korba jest wiekowa to dla nowego napędu niezdrowe są stare zębatki korby, a szczególnie środkowa, której z reguły najczęściej się używa. Jeśli założysz nowy łańcuch to przy "zębach rekina" (kształt zębów zębatek korby) łańcuch będzie się ślizgał. Oczywiście jest szansa na współpracę ale to trzeba przetestować. Zębatki oczywiście można podszlifować co daje pozytywny rezultat i sprawdza się na jakiś czas.

Może zanabądź używane dziewiątki manetki by mieć komplet. Z reguły jest to mało awaryjny element.

Ja do łańcuchów shimano nic nie mam.

 

Co do przerzutek na tył to wybierałbym wersję normalną a nie shadow. Wg mnie shadowy działają wolniej niż zwykłe przerzutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo ten co obecnie mam, ma już 2k

A co to jest 2000km? Śmieszny przebieg jak na każdy łańcuch powyżej 40zł. 5000km dla kasety to też niewiele, więc masz jeszcze czas na zbieranie kasy.

 

Co do doradzenia to sam widzisz, że lepsze łańcuchy są droższe niż HG73. Do XT czy XTRa nie warto dopłacać bo niektórzy z forumowiczów narzekali, że zrobili mniej km niż na HG73 czy HG53. Ceny na Wippermanna mają jak z kosmosu, bo 100zł to ja dałem za wersję 908.

Co innego na allegro -> http://allegro.pl/la...1564978514.html

http://allegro.pl/la...1560024611.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część osób też twierdzi, że jak już kupować dobry łańcuch to tylko SRAM... Sam jestem ciekawy co o tym sądzicie?

Niestety mam akurat odwrotne doświadczenia, po serii źle zakutych łańcuchów Sram (do tego kłopoty ze spinkami) przesiadłem się na Shimano ze spinkami Wipperman.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przerzutek na tył to wybierałbym wersję normalną a nie shadow. Wg mnie shadowy działają wolniej niż zwykłe przerzutki.

Kolega ma SLX Shadow, muszę się prześmigać na niej i zobacze jak jest z szybkością zmiany, podejrzewam, że mnie ona zadowoli, bo między moją obecną przerzutką a SLX jest przepaść :teehee:

@Shwefel

No to przecież ja nie mówię, że korba jest wiekowa, bo 2000 km to przecież pikuś dla napędu, jednak skoro chce wymienić tył, to chciałem mieć już komplet, co prawda nie od razu ale po jakimś czasie.

 

@Piksel

Trochę mnie zastanawia, jak może ci łańcuch tak pękać. Mój Shimano z najniższej półki kręci już piąty tysiak i jedyne utracenie przez niego ciągłości to rozkucie w celu przeczyszczenia :whistling:

 

Już podjąłem decyzję i łańcuch chyba jednak wezmę HG73, jakoś wierzę w homologię :icon_wink:

Co do kasety to nie wiem, ciężko zdecydować, ale jeśli za 2x więcej kasy za SLXa można liczyć tylko na niższą wagę, to chyba nie ma co przepłacać.

 

A co do zakupu, to zmierzam się wstrzymać i jeszcze na tym co mam ambitnie objeżdżę :) A potem w wakacje kupię wszystko "na raz".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korba:

Jeśli o korbę chodzi, to Deore będzie bardzo ok, natomiast pieniądze zaoszczędzone tutaj wpakowałbym w manetki XT.

Kaseta:

No niby SLX jakiś tam pająk ma, ale tylko na 3 największe koronki więc trochę bida. Jeśli masz aluminiowy bębenek to jak najbardziej warto tu dopłacić do SLX, jeśli nie to HG50 starczy.

Łańcuch:

Nie wiem czy HG73 jest "twardszy" ale wiem, że w przeciwieństwie do HG53 nie rdzewieje (a raczej nie pokrywa się rdzawym nalotem) co przy dbaniu o napęd nie ma i tak miejsca

Manetki:

Właściwie każdy Ci powie, że różnicę dopiero czuć w XT i to na sporą korzyść

Przerzutki:

Tu akurat warto na tył kupić te SLXy, bo pod względem pracy nie ustępują XT. Przód ma mniejsze znaczenie więc tutaj Deorka powinna starczyć ew. SLX według Twojej zachcianki/funduszy

 

Reasumując najkrócej jak się da i na temat najbardziej optymalny dla Ciebie set to:

Korba Deore bo ma wytrzymałe blaty i różnica w sumie tylko wagowa.

Łańcuch który chcesz, ale HG73 nie rdzewieje

Manetki dopłać do XT zamiast korby SLX, której nie potrzebujesz

Kaseta jeśli masz alu bębenek to SLX, jeśli nie to HG50

Przerzutka tył SLX

Przód Deore

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korba Deore bo ma wytrzymałe blaty i różnica w sumie tylko wagowa.

No trochę mnie zaskoczyłeś, ale SLX ma chyba Hollowtecha II, a Deore nie. Różnica w wadze to 100g, a w cenie prawie dwukrotna. Muszę przemyśleć, bo byłem już ukierunkowany na SLXa i tu zonk :icon_confused:

 

Łańcuch który chcesz, ale HG73 nie rdzewieje

HG73 :thumbsup:

 

Manetki dopłać do XT zamiast korby SLX, której nie potrzebujesz

Przyznam, że manetki traktowałem... marginalnie jako "żeby było do kompletu" :icon_mrgreen: co w tych XTkach 9sp jest takiego dobrego, bo nie jestem w temacie?

 

Kaseta jeśli masz alu bębenek to SLX, jeśli nie to HG50

Nie mam pojęcia jaki FH-RM30 ma bębenek <_<

 

Przerzutka tył SLX

Przód Deore

Zgadza się :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manetki XT - szybsze, dokładniejsze. Ale jeśli to ma być rower do jazdy amatorskiej, nie widzę sensu płacenia za manetki dwukrotnie wyższej kwoty, bo i tak nie wykorzystasz ich zalet. Ale ogólnie jak kupować manetki to albo Deore albo XT. W SLX płacisz tylko za znaczek, niektórzy twierdzą, że są nawet gorsze od Deore.

 

FH-RM30 ma stalowy bębenek, Deore będzie ok.

 

Jeśli to ma być rower dla amatora, a tak sądzę po pieście, proponuję pełne Deore, do tego lepszy łańcich i ewentualnie tylną przerzutkę SLX, bo różnica w cenie praktycznie nie istneje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to ma być rower dla amatora, a tak sądzę po pieście, proponuję pełne Deore, do tego lepszy łańcich i ewentualnie tylną przerzutkę SLX, bo różnica w cenie praktycznie nie istneje.

Koła za niedługo idą do wymiany, jeszcze przed napędem. Ale zgadza się, ten rower nie jest dla zawodowca :thumbsup:

 

O manetkach SLXa nawet nie myślałem, słyszałem podobne opinie co Fenthin. Stawiam chyba jednak na Deorki M590. Bo różnica w cenie znaczna:

http://www.cyklotur.com/x_C_I__T_manetka-deore-sl-m590-2010-SHIMANO__P_53164288-53010001__PZTA_1__PD_53010961.html

http://www.cyklotur.com/x_C_I__T_manetka-deore-xt-sl-m770-SHIMANO__P_53097006-53010001__PZTA_1__PD_53010961.html

Co do korby, to wypowie się jakaś osoba, która śmigała na M660 (SLX) i M590 (Deore)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię przycisnąć, ale podczas zmian biegów nie cisnę.Na łańcuchach shimano jeździłem 10 lat i nigdy nie miałem problemów.A teraz może to jakaś wadliwa seria?Bo kumpel jeździ na deore już od 7k km i zero problemów.

Mi tam łańcuch pęka/strzela tylko od skuwania "ręcznego" przez kogokolwiek. Według mnie zawsze gdy łańcuch jest skuwany, nawet przez serwis, na tym skuciu długo nie ciągnie. Jak skułem łańcuch deore 3 razy, 3 razy puścił, później nie miałem problemów. Najlepiej jest skrócić łańcuch do odpowiedniej długości i zapiąć dobrą spinką :). Żeby nie było OT, mam w 2 rowerze korbę deore. Same ramiona są bardzo dobre, czuć to, że hollowtech 2 jest sztywniejsze. Zębatki za to są trwałe, ale mało sztywne, czasami jak się spojrzy na podjeździe na korbę, gdy się jedzie na 3 blacie, można zobaczyć jak się gnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc podsumowując:

- Korba SLX, taki wybór po wypowiedzi kolegi kubek20,

- Tylna przerzutka SLX,

- Przód Deore M591

- Łańcuch HG73

- Kaseta HG50 lub HG61 (następca HG50, warto?), ale raczej to pierwsze

- Manetki Deore, nie chcę dopłacać do XT

 

Razem wychodzi około 900zł. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

 

Aha, jeszcze jedno pytanko. Korby są w dwóch wersjach 170mm i 175mm, ma to jakieś znaczenie, czy brać tańsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie warto dopłacać do CS-HG61 za 50g różnicy. Jak już to do rozważenia jest CS-HG80, ale tylko wtedy, gdybyś chciał kupić piasty z aluminiowym bębenkiem, bo ma jakiś tam już pająk.

 

Długość korb ma znaczenie. Możesz poczytać: bikeBoard Z tym, że teoria jedno, praktyka drugie. Przy mojej długości nóg powinienem mieć teoretycznie korby 170mm, a mam 175mm i jest w porządku. Więc jeśli dobrze jeździło Ci się na aktualnych korbach, nowe kup o tej samej długości. Chyba, że nie boisz się eksperymentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...