Skocz do zawartości

[rower] Arkus - porażka


robertcb

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Chodzi o te zwykłe miejskie rowery za ~350 zł.

 

Pakują tam ostatnie chińskie dziadostwo.

Ogumienie, łańcuch, pedały, oświetlenie z plastikowym dynamem - jest do

wymiany już na starcie.

Czy nie mogliby montować diodówek?

Przecież komplet przód-tył chińszczyzny to jakieś 30zł.

żałują jednego oczka więcej łańcucha, wskutek czego nowe rowery mają jego

niedobór.

Łańcuch jest naciągnięty na maksa przy tylnym kole przykreconym na minimum

zakresu.

Pedały to plastikowe chińskie gówno takie jak za 2 zł na bazarach, które

rozwala się pierwszego dnia użytkowania.

Hamulec przedni? nie wiem po co wogóle montują tą szczękówkę, przecież to

gówno nawet sie nie da wyregulować!

Jedyne co porządne to czeskie torpedo velostell - reszta to chińskie gówno,

i w nowy rower trzeba jeszcze ze 200 zł włożyc by sie nadawał do normalnego

użytku.

Napisano

Ok, ale po co produkują rowery, które oryginalnie się w ogóle nie nadają do jazdy?

Z naciagniętym na maksa łańcuchem nie pojedziesz, a jak poluzujesz, to koło wyjdzie poza zakres i spadnie.

 

Dodam, że rower kupiony w sklepie rowerowym i wypakowany z kartonu arkusa, a więc zaden supermarket.

Napisano

Powiem tak:

Uważam się za zaawansowanego amatora i wiem że na same linki i pancerze żeby były dobre trzeba wydać minimum 100zł.

Komplet dobrych opon to jakies 150 -200zł

Do tego dołóżmy łańcuch za 60zł i powiedzmy kierownicę za 60zł...

Co uzyskaliśmy?? trochę linek z łańcuchem kawałek aluminiowej rurki i dwa kawałki gumy w cenie Twojego roweru.

Czego oczekiwałeś za 350zł ??

Napisano

jaka cena taka jakość części i wykonania. Wydaje mi się że przesadzasz gorsze są te z marketów rowery. Kiedyś miałem arkusa rower i sporo przejechał tylko koło tylne wymieniłem. Widać od tamtego czasu jakość spada.

Napisano

Pewnie dlatego, że ciągle znajdują się naiwni, którzy wierzą, że można kupić nowy, sprawny rower za 200-300zł. Zwyczajne prawo rynku - skoro są chętni wyrzucić swoje pieniądze, znajdą się tacy, co je podniosą...

Napisano

można kupić za 200-300zł problem w tym że złożony jest z lipnych części. Nie raz sam rower może stanowić niebezpieczeństwo dla użytkownika np pęknięta rama czy coś się urwie np odleci hamulec. Nie wiem czy warto narażać swoje życie.

Napisano

Temat powinien być raczej w dziale testy.

Ale do rzeczy, skoro rower jest firmowy, to pewnie ma gwarancję, więc oddaj do naprawy , niech doprowadzą do stanu używalności, albo zwrot kasy, z Arkusami za 600 zł. nie ma takich problemów.

Napisano

można kupić za 200-300zł problem w tym że złożony jest z lipnych części. Nie raz sam rower może stanowić niebezpieczeństwo dla użytkownika np pęknięta rama czy coś się urwie np odleci hamulec. Nie wiem czy warto narażać swoje życie.

 

Rower to nie lina wspinaczkowa.

Na rowery nie ma atestów.

 

Więc mając rower nie jesteś w stanie stwierdzic jaki on jest

Napisano
Na rowery nie ma atestów.

Nie ma ?, na pewno muszą spełniać jakąś normę, każdy produkt przeznaczony do sprzedaży powinien spełniać normy techniczne.

Jak pisałem, jest gwarancja.

Napisano

Nie ma ?, na pewno muszą spełniać jakąś normę, każdy produkt przeznaczony do sprzedaży powinien spełniać normy techniczne.

Jak pisałem, jest gwarancja.

 

Gwarancja obejmuje koszty leczenia i rehabilitacji, na wypadek pęknięcia ramy itp?

  • Mod Team
Napisano

Na rowery dopuszczone do sprzedaży producent/importer zobowiązany jest wystawić świadectwo bezpieczeństwa/dopuszczenia do obrotu. Pewnie gdzieś te wynalazki są certyfikowane.:wallbash:

Napisano

kiedyś produkty typu rower miały certyfikat B potem weszliśmy do Unii i już ten certyfikat nie jest obowiązkowy. Chyba żę producent chce dobrowolnie przebadać ale w to wątpię bo to kosztuje. Za to jest certyfikat CE że zgodne z Unią Europejską ale to już praktycznie niby wszystkie spełniają;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...