ternyk Napisano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 Witam, Mam pytanie... ale najpierw opiszę sytuację. Otóż modernizowałem mojego Authora (2004 r.) - nowy napęd (w tym: suport, korby, kaseta, łańcuch), przerzutki, linki, manetki. Oddałem zestaw do serwisu rowerowego, bo sam nie podołałem z uwagi na zapieczony suport i odebrałem gotowego. W ostatni piątek byłem zgodnie z prośbą fachowca po tygodniu jeżdżenia na sprawdzenie i regulację, wszystko było OK. Niestety wczoraj, na zakręcie, przy zmienianiu przerzutki tylnej nagle chrupnęło z tyłu i koło się zablokowało - wózek przerzutki powyginał się i wkręcił się w szprychy, również wygiął się łańcuch i co gorsza hak ramy się skrzywił (niewymienny ( ). Nie powiem, trochę się zdenerwowałem na tego fachowca, ale nie wiem, czy mam go winić, czy to po prostu pech. Dziś oddałem rower od niego i ma coś kombinować. Powiedział, że spróbuje prostować hak, ale ja tam nie wiem, wydaje mi się, że aluminiowa rama nie bardzo się do tego nadaje. Tak więc mam pytania: 1. Czy da się wyprostować hak ramy aluminiowej (niewymienny!) 2. Czy reklamować usługę wymiany napędu i jej skutków? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bros Napisano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 A pamiętasz na jakim przełożeniu wtedy jechałeś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ternyk Napisano 19 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 Dokładnie, to nie pamiętam. Z przodu na pewno tarcza środkowa 38,a z tyłu zdaje się zmieniałem z 15 na 18. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 19 Kwietnia 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 Ja niewiem mi sie to w głowie nie mieści wkręcanie przerzutki w szprychy a tak czytam to dość powszechne zjawisko :down: Ale do rzeczy. Odkręć tą przerzutkę od ramy i sprawdź czy to sie nadaje do czegokolwiek, pewnie nie weic poleci w kosz lub na półkę i trzeba nabyć nową. Hak ... nie wymienny. zależy jak sie wygiął. Można go wyprostować sam prostowałem wielokrotnie u siebie. Możesz wziąć klucz francuski i na oko go naciągać. Możesz wkręcić jak masz skąd wziaść oś piasty tylnej np z shimano, wkręcić w otór mocowania przerzutki. oś ci dokładnie pokaże jak jest krzywo i w która stronę to prostować. I tą że osią postaraj sie to naprostować. Co do przełozenia obstawiam było to jakieś 1-2 z tyłu bo inaczej to chyba imposible ... Zapodaj jakąś dokumentacje fotograficzną tego bałaganu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bros Napisano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 Dokładnie, to nie pamiętam. Z przodu na pewno tarcza środkowa 38,a z tyłu zdaje się zmieniałem z 15 na 18. z 15 na 18 zębów? Czyli jakieś środkowe? W takim razie coś musiało Ci się wplątać w przerzutkę/łańcuch i całość wciągnęło koło. W każdym razie nie wygląda to na winę serwisanta. Inaczej sprawa wyglądałaby gdybyś jechał na największej koronce z tyłu. Wtedy bardzo możliwe, że przerzutka miała źle ustawione ograniczenie i reklamacja byłaby jak najbardziej uzasadniona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ternyk Napisano 19 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 Ja niewiem mi sie to w głowie nie mieści wkręcanie przerzutki w szprychy a tak czytam to dość powszechne zjawisko :down: Ale do rzeczy. Odkręć tą przerzutkę od ramy i sprawdź czy to sie nadaje do czegokolwiek, pewnie nie weic poleci w kosz lub na półkę i trzeba nabyć nową. Przerzutka już do niczego się nie nadaje, na śmietnik. Może śrubki na zapas Hak ... nie wymienny. zależy jak sie wygiął. Można go wyprostować sam prostowałem wielokrotnie u siebie. Możesz wziąć klucz francuski i na oko go naciągać. Możesz wkręcić jak masz skąd wziaść oś piasty tylnej np z shimano, wkręcić w otór mocowania przerzutki. oś ci dokładnie pokaże jak jest krzywo i w która stronę to prostować. I tą że osią postaraj sie to naprostować. Wygiał się z moich obserwacji na samym końcu, powiedzmy 7mm tak "do wewnątrz" w stronę koła, nie do tyłu, czy przodu. Szkoda, że nie zrobiłem fotki, ale rower zawiozłem już do tego serwisanta. Ma on to prostować. Co do przełozenia obstawiam było to jakieś 1-2 z tyłu bo inaczej to chyba imposible ... Niestety nie Zapodaj jakąś dokumentacje fotograficzną tego bałaganu. OK, postaram się o ile już nie zostało to naprostowane z 15 na 18 zębów? Czyli jakieś środkowe? W takim razie coś musiało Ci się wplątać w przerzutkę/łańcuch i całość wciągnęło koło. W każdym razie nie wygląda to na winę serwisanta. Inaczej sprawa wyglądałaby gdybyś jechał na największej koronce z tyłu. Wtedy bardzo możliwe, że przerzutka miała źle ustawione ograniczenie i reklamacja byłaby jak najbardziej uzasadniona. Tak, dokładnie, nie były to skrajne przełożenia. Hmm, też nie pamiętam, żeby coś było na drodze, jechałem po kostce. No to w sumie dziwne. Podejrzane, może było, że słyszałem jak łańcuch podskakiwał na wybojach razem z wózkiem przerzutki (tak jakby może jakaś sprężyna była słaba) - ale to już być może podświadomie naciągam fakty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 19 Kwietnia 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 A powiedz mi czy ta przerzutka była top normal czy low normal ?? A po ludzku czy sprężyna ciągnęła przerzutkę w dół czy do góry ?? bo jak do góry to mogła sie lina obluzować, odkręcić a przerzutka wracając wkręciła sie w szprychy nic innego co ma sens mi do głowy nie przychodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ternyk Napisano 20 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2011 A powiedz mi czy ta przerzutka była top normal czy low normal ?? A po ludzku czy sprężyna ciągnęła przerzutkę w dół czy do góry ?? bo jak do góry to mogła sie lina obluzować, odkręcić a przerzutka wracając wkręciła sie w szprychy nic innego co ma sens mi do głowy nie przychodzi. Ciężko mi powiedzieć, gdybym mógł ją teraz obejrzeć to bym powiedział. Była to Alivio RD-M410 SGS. Właśnie też tak później pomyślałem, że może mocowanie linki się poluzowało i przerzutka jako, że z długim wózkiem to miała jak się wkręcać. Albo co mi jeszcze przychodzi do głowy, to czy za mocne przykręcenie samej przerzutki do haka mogło w jakiś sposób nadwyrężyć hak. Bo dla mnie trochę nie możliwe jest, żeby po wkręceniu przerzutki w koło hak się aż tak skrzywił, bo nie jechałem szybko, wręcz ślamazarnie, bo było to wyjściu z zakrętu > 90 stopni. Albo jeszcze może pękła sprężyna w samej przerzutce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 20 Kwietnia 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2011 M410 występuje z najczęściej spotykaną sprężyną low normal. I biorąc pod uwage ze jest to alivio które jest raczej nie zawodnym sprzętem uwierzyć ciężko żeś ją zmielił ... moze w coś wjechałeś ?? nawet przy puszczeniu linki u połamaniu każdej ze sprężyn nie powinno ją wessać w szprychy choć w tedy to całkiem prawdopodobne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ternyk Napisano 26 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2011 Najbardziej prawdopodobną przyczyną chyba było rozpięcie się łańcucha + wygięcie się blaszki ogniwa, która zablokowała przerzutkę (widziałem to wygięte ogniwo). Do tego naciśnięcie na pedały podczas zmiany przerzutki i kłopot gotowy. To chyba raczej nie ma podstaw do reklamacji. Choć łańcuch może był źle skuty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ternyk Napisano 29 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Wracam do mojego wątku z kolejnym pytaniem. Czy widoczne na załączonych zdjęciach skrzywienie haka jest dopuszczalne i można bezpiecznie jeździć? Wózek przerzutki też skrzywiony. Trochę mam kłopot w poprawnym wyregulowaniu. Czy dyskwalifikuje już to tą ramę, bo nie wiem czy już raczej szykować się do kupna nowej bo rama aluminiowa - jeden serwis odmówił prostowania, drugi spróbował ale ze skutkiem widocznym na zdjęciu. Mam nową przerzutkę ale nie wiem czy jest sens zakładać do tej ramy. Mam zamiar jechać na tygodniową wyprawę i nie chciałbym niespodzianki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ypsi Napisano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2011 Nowej przerzutki nie zakładaj do tej ramy. Istnieje ryzyko, że znów się rama wygnie w tym miejscu ale to wcale tej ramy nie dyskwalifikuje! Nadal można na rowerze bezpiecznie jeździć. Na starej przerzutce dokładnej regulacji dokonać się nie da, a nawet jeśli- to z wielkim trudem. Wiem, bo sam miałem identyczną sytuację na starym rowerze. Ja naprawiłem to tak, że wyprostowałem ramę w miejscu gdzie się wygięła, ale z racji tego, że wskutek prostowania zniszczył się gwint mocujący przerzutkę, musiałem użyć innej śruby- z dużym łbem, nakrętką i podkładką sprężynującą. Do tej pory rower funkcjonuje i nie powtórzyła się ta przykra sytuacja. A wcale roweru nie oszczędzam- gwałtowne ruszanie itp. Jeśli będziesz potrzebował, to wrzucę zdjęcia tego, jak ja się z tym problemem uporałem. Trudno wyjaśnić to zjawisko. W tego typu ramach jest to dość powszechne! W miejscu mocowania występuje duży moment skręcający, który lubi czasem przezwyciężyć ramę. Osobiście uważam, że jest to wina nieodpowiednio opracowanego mocowania przerzutki. Czy da się to przewidzieć? To chyba losowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ternyk Napisano 30 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2011 Dzięki za odpowiedź. A jak prostowałeś? Myślę nad ostateczną próbą zamocowania w imadle i dociśnięcia bo prostowanie ośką tak sobie pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ypsi Napisano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2011 Nie prostowałem tego po dobroci. Wziąłem klucz szwedzki i odgiąłem w przeciwną stronę. Potem trochę młotkiem potraktowałem i jest PRAWIE równo. Oczywiście najpierw musisz odkręcić przerzutkę i samą ramę w tym miejscu wyprostować. Uważaj po odkręceniu na gwint w ramie! Imadło to dobry pomysł. Sam chciałem wówczas skorzystać z imadła ale nie miałem go pod ręką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 1 Lipca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 1 Lipca 2011 Niewiem czy pisałem wiec napisze jeszcze raz, hak można prostować na wiele sposobów, mozna kluczami, młotkami ale ja bym polecił ośką. Osią z tylnej piast np jakąś stara z wolnobegu wkrecasz w miejsce przerzutki mozna po obu stronach skontrować nakrętkami i prostować aż oś bedzie pod kątem 90* z kadej strony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ternyk Napisano 1 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2011 Właśnie w serwisie mi prostowali specjalnym narzędziem do prostowania haków - idea działania taka jak z ośką i efekty mierne. Zamiast wyprosowania wygięło się trochę w drugą stronę ale w innym miejscu. Z profilu to coś na kształ litery 'S'. Także chciałbym spróbować innej metody - sprasowania imadłem Wiem, że to ryzykowne, ale co zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.