[hamulec tarczowy] Ciagłe ocieranie

[gufno93]

Witam,

Mam problem z nowo zakupionym rowerem, kupiłem go jako używany i zauważyłem, że klocek ruchowy cały czas ociera o tarcze i to dosyć mocno. Czuć w czasie jazdy, a do prowadzenia roweru trzeba użyć wyczuwalnej siły(nie jakiejś dużej, ale czuć hamowanie). Hamulce są tarczowe z klockiem nieruchomym od strony koła. Pomyślałem, że można cały zacisk odsunąć od koła, ale skończyła się regulacja i dalej się nie da. Mógłbym sfrezować trochę obudowę(a raczej taki uchwyt/mocowanie na zacisk) w taki sposób, żeby się odsunęła od koła. Jak myślicie, to dobry pomysł? Nie wpłynie to jakoś na wytrzymałość tego elementu jeśli sfrezuje tego tak z 0,5mm?

[Czajnik]

podaj jaki to model hamulca, w wielu modelach klocek nieruchomy można odsunąć poprzez wykręcenie specjalnej śruby w zacisku hamulca

[sznib]

Jak chcesz odsunąć zacisk na zewnątrz daj jakieś podkładki między mocowanie na widelcu a adapter. Frezować lepiej nie.

[gufno93]

Zapomniałem dodać, że tarcza ociera też o samą obudowę, więc regulacja klocka nic nie da. W czasie jazdy, gdy nie pedałuje wyraźnie słyszę taki metaliczny dźwięk. Tarcza była trochę krzywa, ale naprostowałem ją i dalej ociera. Ew. mogę dać jakąś podkładkę między tarczę a widelec, ale nie wiem, czy to dobry pomysł. Tego uchwytu na klocek jeszcze dużo jest, nie tak, że jakiś 1-2mm od punktu mocowania. A i mocowany on jest tak, że żadnymi podkładkami nie da się go odsunąć :/, co najwyżej mogę go przysunąć do koła, ale chodzi mi o odwrotny efekt.

[Czajnik]

jak możesz to zrób zdjęcia, po oględzinach coś poradzimy

[gufno93]

Zrobiłem zdjęcia. Przepraszam za jakość ale robiłem komórką, bo w aparacie baterie padły :/. Mam nadzieję, że coś tam zobaczycie .

[Andrew]

z tego co widzę, to kupiłeś makrokesza a nie rower. Hamulec jest nieustawialny i nigdy nie będzie działać prawidłowo.

[Czajnik]

tak też myślałem, ale wolałem poczekać na opinie eksperta, który rozwiał wszelkie wątpliwości

[gufno93]

Dobra, spróbuje to sfrezować i coś porobić. Wiem, że jest to złom. W końcu za 370zł to nic innego się nie można spodziewać, ale jakoś przejeżdże na tym ze 2 lata jeśli się nie rozwali do tej pory(a chyba nie, bo raczej będę używał głównie starego, pomimo, że to juniorka). Najchętniej bym go sprzedał, ale cóż. Przepraszam za fatygę .

[fw66]

Lepiej znajdź sobie na allegro jakiś firmowy zacisk hamulca z "normalną regulacją"

Takie machaniczne Deore kosztują grosze, a będą działać o niebo lepiej.