emem18 Napisano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 jak mam skrucić łańcuch ?? chodzi mi o ile ogniw go skrócić i w jaki sposób mam go rozkuć a potem skuć ?? mam hg 51 i jest na pewno za długi bo mis ie podwija przerzutka za bardzo [ Dodano: 2005-12-05, 17:15 ] zapomniałem dodać ze korbe mam nastepującą 24/34/42 a tył to kaseta 11/32 8 rzędowa hmmm ale nie stety nei weim ile ma łańcuch teraz ogniw ale jest za długi na pewno chodzi mi w sumie dokąłdnie jak i czym to zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jo_jacek Napisano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Musisz kupic rozkówacz a jak go kupsiz to juz sam rozszyfrujesz jak to zrobic bo to nie jest problem jezeli nie masz pieniedzy zostaje metoda destrukcyjna lub serwis. met destrukcyjna : bierzesz np punktak kowadełko młoteczek i z 2 srubki kladziesz lancuch na te srubki tak zeby nit ktory wybijasz byl nad nimi. zaczynasz pukac w nit młotkiem przez punktak. Wylatuje nit robisz to samo z drugiej strony najlepiej tak by nie wyszedł do końca będzie łatwiej wbic. potem wbijasz i gotowe. Tylko uprzedzam ze wpływa to destrukcyjnie na łańcuch i to nie jest króka i latwa robota. met. serwis: idziesz do serwisu mowisz zeby Ci skrocili lancuch dajesz np 10zł czekasz 5 minut i juz :] Edit: nie wiem ile masz ogniw po prostu skracaj np co jedno lub dwa az do momentu kiedy lancuch będzie na najmniejszej zebatce z przodu i najmniejszej z tylu i przerzutka bedzie troche napięta tzn lancuch nie bedzie dotykac górnego kółeczka (był juz o tym temat). Edit 2 : Przeczytaj zasady tworzenia tematów zaraz jakis moderator Cie dorwie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crossiarz Napisano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 eeee no nie przesadzajcie ja stosuje "metode destrukcyjną" i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła, robie to w ok 10min 1. zmieniasz przełożenia na najmniejszą koronke i z przodu i z tyłu.(np 1:9) 2.sprawdzasz ile ogniw trzeba skrócić żeby łańcuch nie dyndał i dodajesz 2 ogniwa jak masz kasete w rozstawie zębatek np 11-34(zawsze potem można skrócić w druga strone nie bardzo) - znasz już długość łańcucha 3. kładziesz rower na boku, zdejmujesz łańcuch z najmniejszej zębatki, podkładasz pod niego np deski, cegły etc.(żeby łańcuch był poziomo) na nich układasz jedną, a potem 2 na sobie nakrętki śrub M6, wybijasz punktakiem, lub gwoździem (gną sie ale da sie zrobić) swożeń łączący ogniwa i po sprawie 4. co do łączenia to polecam spinki do łańcucha np srama (2,5zł), bo z zakuwaniem łańcucha nie ma już tak lekko, i łańcuch może sie rwać lub być za sztywny (przeskakiwanie na zębatkach), ale jeżeli zdecydujesz sie na zakuwanie to: nie wybijaj sworznia do końca, powyginaj potem łańcuch na boki żeby sie rozruszał i zaklep młoteczkiem krawędzie sworzni nie zapomnij nasmarować potem łańcucha jeśli masz nowy ,bo smar fabryczny sie nie nadaje do jazdy:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 http://xc-zone.jgc.pl/forum/viewtopic.php?...ghlight=#133497 :!: :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.