Skocz do zawartości

[Katowice- Wisła/ Katowice- Pszczyna] wspólna jazda


bajtourka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

to rzucajmy terminami bo, że chętni są to już wiemy :P;)

 

Ja mogę tak:

 


  •  
  • piątek 22.04 po południu
  • sobota 23.04 jak już jajka poświęce ;)
  • poniedziałek wielkanocny 25.04 Caluuuuutki Dzionek.

I co o tym dniu sądzicie? Każdy ma raczej wolny i byłoby dużo czasu wolnego do dyspozycji. Po niedzielnym rodzinnym świętowaniu i zajadaniu się jajcami trochę ruchu jak znalazł...

 

Trasa bądź Katowice -> Pszczyna

bądź Katowice -> Wisła

 

Teraz Wy! :D

Napisano

Witam.

Chcecie jechać na szosówkach czy góralach?

Katowice-> coś tam, i powrót czy też powrót np pociągiem?

Grześ

Napisano

ursusek, owszem są identyczne bo ten jest kontynuacją tamtego :P założyłam go po to bo w sumie tematyka zaczęła odbiegać nieco od wątku, który zaczęła koleżanka.

 

Mój rower to cross : Author Stratos

Jeśli Pszczyna to wracamy rowerami czy cugiem? jaki plan?

 

No ja tak jak pisałam, mogę w sb a jak reszta? Jakie miejsce wybieramy na start?

Napisano

Ja mam dwa rowery więc,jeden na asfalt,drugi MTB.Zdecydowanie lepiej jechać lasami,trasa bardzo malownicza i względy bezpieczeństwa też nie są bez znaczenia.Nie widzę sensu wdychać spalin jak jest możliwość jazdy drogami w większości leśnymi.Ja w święta pracuję dlatego z kumplem jedziemy w sobotę,inny termin mi nie pasuje.Jeśli chodzi o miejsce spotkania to proponuję Katowicki rynek przed Teatrem.Rozumiem że z Gliwic musiusz się jakoś dostac do Katowic,ale to chyba nie będzie problemem ? :).Jedziemy do Pszczyny tam i z powrotem na rowerach,ewentualnie jak większość będzie za to możemy zaliczyć Wisłę,ale wtedy powrót pociągiem.Co do godziny spotkania to jest do uzgodnienia.Tempo raczej rekraacyjne,wiadomo to początek sezonu :).

Napisano

Mi to bardzo odpowiada.... Jeśli chodzi o względy bezpieczeństwa to wczoraj było oficjalne rozpoczęcie sezonu motocyklowego i pewien młody mężczyzna zginął... i jakoś wolę uciekać od dróg jeśli jest możliwość lasami:) Ja sobie cugiem do Kato przyjadę i na rynku dołączę do Was, w takim razie napisz jeszcze godzinę to taki wybiorę pociąg,

 

pozdrowerki

 

i do soboty! :)

Napisano

Ja sobie cugiem do Kato przyjadę i na rynku dołączę do Was

 

Tylko przypomnę, że od 1 kwietnia, w dniach od piątku do niedzieli wieczorem można przewozić rower w pociągu za symboliczną złotówkę;)

 

Niestety sobotę mam zajętą, więc nie dam rady wybrać się z Wami. Udanego wypadu!

Napisano

Myślę że godz 8:00 - 9:00 będzie ok.Sprawdż sobie o której masz pociąg do Katowic,my się dostosujemy do przyjazdu pociągu,będziemy na rynku odpowiednio wcześniej.Podzielam pogląd koleżanki że lepiej jechać lasami,kontakt z naturą,brak apalin itd.Dlatego proponuję pojechać do Pszczyny.Do Wisły 1/3 drogi trzeba jechać asfaltem.W maju możemy się umówić na wypad gdzieś w Beskidy.W zeszłym roku pojechaliśmy z kumplem pociągiem do Łodygowic,stamtąd do Szczyrku i następnie wspinaczna na Salmopol,potem z górki do Wisły.Ale o ewentualnych wspólnych wyadach pogadamy na wycieczce do Pszczyny :).

Napisano

Ja wstępnie na sobotę też się pisze :D także piszcie o której w Kato zamierzacie bo będę musiał jakoś wcześniej wyruszyć zwłaszcza, że sezon niedawno otworzyłem dopiero ;)

Napisano

Jejć ja rzucam się na głęboką wodę, zwłaszcza, że jeszcze w tym sezonie nie jeździłam z braku czasu, albo też złej organizacji czasu;P A tutaj widzę przez niektórych Przełęcz Salmopolska zdobyta, która nadal pozostaje dla mnie mega wyzwaniem;)

 

Mam pociąg o 07.53 a o 08.31 planowo będzie (planowo :laugh: ) więc, na 9 możemy się na rynku umówić Wszyscy. A dużo tych Wszystkich, prawie jak jakiś rajd czy też zlot rowerowy, po prostu suuuper :thumbsup:

 

Pasuje Wszystkim 9ta?

 

ps. może ktoś z Katowic, poda swój numer telefonu, jakby taki "kierownik wycieczki" co by w razie jakiś nadprzewidzianych wydarzeń mieć możliwość kontaktu...

 

Pozdrowerki

Napisano

Ok.ustalamy termin zbiórki na godzinę 9:00.Mój kolega jest starszy i to jemu powinna przypaść rola "Kierownika" :).Ale zważywszy na fakt że on nie udziala się na tutejszym forum pozwolicie że to ja jako że jestem najstarszy przejmę opiekę nad całością ? ;).Mój nr tel 693432268,jakby coś wyskoczyło,jakieś małe spóżnienie to proszę dzwonić.

 

Salmopol to nic strasznego,podjeżdzałem tam trzy razy,ale za każdym razem od Szczyrku ponieważ jest łatwiej :).Zdobyłem również Kubalonkę i to od tej gorszej strony.Była masakra,miałem chwile słabości,powiedziałem też sobie co ja tutaj robię ?,po jakie licho mi to było potrzebne ? :):).Warto było,satysfakcja i jazda z górki 80km/h to była nagroda za nieludzki wysiłek :).Marzenia trzeba spełniać,tak że trzeba trenować,najlepiej codziennie.

Napisano

to będzie moja pierwsza setka w życiu:P ostatnio podchodziłem do 100 to przy 80km mi się znudziło bo jechałem 3 raz tą samą drogą i postanowiłem iść do kina zamiast dojechać te 20km:P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...