[amortyzator przód]Suntour XCR i anoda

[waldek13]

Witam, mam pytanie dotyczące Suntour'a XCR. Czy to normalne, że po ponad 100 km anoda z goleni już trochę się starła/ściera? Rowerem 30% byłem na polnych drogach, ścieżkach rowerowych, a 70% po drodze.

[Piksel]

Jak najbardziej jest to normalne przy tej klasie amora.

[Eper]

Dokładnie tak, nie ma co się tym przejmować. U mnie tak wygląda anoda po 350 km

Sorry za zdjęcie, robione na szybko komórką

[PKDeath]

O anodę trzeba dbać. Moja po 1400 km nie wygląda nawet w połowie tak źle jak Epera. A lekko amor ze mną nie ma. No chyba, że to kwestia egzemplarza...

[Eper]

Ciekawe jak dbać, może jeździć cały czas na zablokowanym? Moim zdaniem chodzi o egzemplarz.

[Furiath]

Ciekawe jak dbać, może jeździć cały czas na zablokowanym? Moim zdaniem chodzi o egzemplarz.

 

Ja nie dbałem o anode i po 600km ani śladu, które by wskazywało na naturalne ścieranie. Może to egzemplarz, a może rocznik...mój to 2010.

[Eper]

Mój chyba też 2010, a z kolei po 80 km już były srebrne prześwity. Jak widać wszystko od egzemplarza zależy.

[PKDeath]

Moim zdaniem jeżeli nie usuwa się syfu z uszczelek, a same uszczelki pracują na sucho, to anoda zdzierać się będzie szybciej. Podatność pewnie zależy od egzemplarza, ale na pewno Brunox i czyste golenie spowalniają proces.

[Dynamic]

tak, psikanie brunoxem, czyszczenie (uszczelek najbardziej) dbanie, na asfalcie jazda z blokadą - to wszystko pomaga.

[mrmorty]

litości

ile można? temat przerabiany już kilkanaście razy!

zamykam i rozdaję ostrzeżenia