[Full] Lapierre/ Ghost/ Merida

[wojmati]

Kąt główki 69* + wyżej kierownica z powodu wyższego amortyzatora + większy rozstaw kół - to wszystko razem sprawia , że rower jest stabilniejszy w trudnym terenie, ale dobrze zaprojektowany będzie też ładnie podjeżdżał.

 

Jeszcze chwila i dojde do wniosku, ze zamowilem rower do jazdy (a wlasciwie do scigania) po plaskim, gdzie mieszkam (moze chociaz na rowninach KTM Comp bedzie lepszym wyjsciem niz Enduro:), a teraz powinienem poszukac roweru do jazdy po gorach...

[Rulez]

Generalnie to zamówiłeś rower do ścigania w maratonach, oczywiście przy dobrej technice ten rower da też spokojnie radę w górach, tyle, że przyjemność z jazdy będzie mniejsza.

Ja mam rower o skoku zawieszenia 140 mm i zapewniam Cię, że to bardzo uniwersalny sprzęt, daje radę zarówno po płaskim jak i pod górę, no i oczywiście z góry

[wojmati]

Generalnie to zamówiłeś rower do ścigania w maratonach, oczywiście przy dobrej technice ten rower da też spokojnie radę w górach, tyle, że przyjemność z jazdy będzie mniejsza.

Ja mam rower o skoku zawieszenia 140 mm i zapewniam Cię, że to bardzo uniwersalny sprzęt, daje radę zarówno po płaskim jak i pod górę, no i oczywiście z góry

Jak nazywa sie Twoj rower (jesli mozesz czy zechcesz to napisac oczywiscie)? P.S. Nie bede zmienial zamowienia mimo wszystko, mam wrazenie, ze kierowala mna jakas intuicja, chyba nawet bardziej niz rozsadek.

[Rulez]

Kupiłem tą ramę, reszt e dołożyłem sam :

http://www.specialized.com/pl/pl/bc/SBCProduct.jsp?arc=2010&spid=45833

[wojmati]

Przyznaje -robi wrazenie, to juz jednak zupelnie inny poziom zarowno jesli chodzi o pulap cenowy jak i o wlasne oczekiwania od sprzetu. Obaj wiemy, ze przede mna dosc odlegla droga, choc byc moze bede sie nakrecal dalej (krecac na Compie R)

[Rulez]

Swoją drogą to może lepiej, że nie zamówiłeś Lycana, ten kto go projektował nie za bardzo przemyślał do czego ma być dosyć mały rozstaw kół, kąty jak z roweru na maratony, i w dodatku mocno buja.

Dopiero tegorocznej ramie karbonowej przeprojektowali geometrię na bardziej typową do takiego skoku, niestety zmienili zawieszenie na jednozawiasa (jak i we wszystkich innych modelach), chyba celują w rynek USA.

[wojmati]

Swoją drogą to może lepiej, że nie zamówiłeś Lycana, ten kto go projektował nie za bardzo przemyślał do czego ma być dosyć mały rozstaw kół, kąty jak z roweru na maratony, i w dodatku mocno buja.

Dopiero tegorocznej ramie karbonowej przeprojektowali geometrię na bardziej typową do takiego skoku, niestety zmienili zawieszenie na jednozawiasa (jak i we wszystkich innych modelach), chyba celują w rynek USA.

 

Jesli chodzi o KTM to najbardziej podobal mi sie Bark, choc oczywiscie tym razem jeszcze nie planowalem zakupu roweru w cenie 10 tys pln.

[Rulez]

Może Ci się podobał, ale nie jest to rower uniwersalny (niestety wygląd i funkcjonalność to nie to samo), typowy sprzęt do dosyć ostrej jazdy w górach , w pozostałym terenie nie sprawi tak wiele przyjemności .

 

Gdybyś jednak zaczął się zastanawiać nad zmianą amortyzatora, to zakładaj taki ze skokiem 120 mm, a nie 100 mm.

[wojmati]

Do Rulez:

 

Piszesz o skoku 120 mm, ale wczesniej rozmawialismy, ze dluzszy skok, to dluzszy amortyzator oraz zmiana geometrii roweru, chyba, ze zle zrozumialem.

Najprostsze byloby podniesienie wyposazenia do poziomu Comp 1 (amortyzacja Rock Shox), widze tez, ze jest system Twin Lock do sterowania amortyzacja, ale nie wiem na ile jest to rozwiazanie funkcjonalne i warte uwagi. Nadal tez jeszcze nie wiem co w praktyce spowoduje ewentualna zmiana amortyzacji-wyobrazam sobie, ze bedzie to rozwiazanie trwalsze, lepiej dzialajace-ale o co tu w praktyce chodzi tego nie wiem, pewnie o wygode i swiety spokoj...

 

Czekam na rower jeszcze kilka dni, te wszystkie moje rozwazania sa wiec jeszcze "na sucho", jesli moja roweromania bedzie sie rozwijac, to bede modyfikowal swoj sprzet. Oczywiscie zrozumialem juz, ze nie jest on uniwersalny i ma swoje ograniczenia, ale tak to jest gdy wybiera sie dla marki i wygladu, trzymajac sie budzetu i w dodatku nie za dobrze znajac temat. Z drugiej strony jednak jest to rozpoznanie bojem, choc pewnie gdybym wczesniej rozwazyl Twoja propozycje zakupu ze sklepu Decathlon, wybor moglby byc inny.

 

Dziekuje, ze powiekszasz moje rowerowa wiedze. Napisz jesli mozesz kilka slow odnosnie amortyzacji, by rozwiac moje watpliwosci. No i ewentualnie jakies swoje sugestie.

Dziekuje i pozdrawiam

[Rulez]

Piszę, żebyś "uspokoił rower" (Comp) te 120 mm skoku sprawi, że nie będzie się tak ostro prowadził i da więcej komfortu, pewnie nie będzie to odczuwalne w łatwym terenie, ale np. przy wyjedzie w tereny górskie, lub na trudniejszych zjazdach różnica będzie zauważalna.

[wojmati]

Wystarczy wymiana amortyzatora bez zadnych przerobek odnosnie dlugosci widelca? A damper moze zostac bez zmian, czy tez nalezaloby cos zmienic?

[Rulez]

Nic nie musisz zmieniać, 20 mm więcej to nie jest wartość która zmieniła by drastycznie charakterystykę roweru, natomiast "zrobi go" bardziej uniwersalnym, mimo, że skok tyłu pozostanie 100 mm.

[wojmati]

Dziekuje za wyjasnienie.

[Rulez]

Napisz jeszcze ile masz wzrostu i jaki wybrałeś rozmiar, ponieważ ten model jest bardzo krótki

[wojmati]

Mam 175 cm i wybralem rozmiar 17".

Rower jest rzeczywiscie dosc krotki -rama ma dlugosc 56,8cm (58,3 cm w wersji 19"), podczas gdy wiekszosc rowerow ma 59-60 cm. Jednak mostek jest dosc dlugi-13 cm (14 cm w wersji 19"), tymczasem wiekszosc rowerow tego typu ma mostek 10 cm. Krotki jest natomiast takze rozstaw osi, bo 105,8 cm (107,4 cm w wersji 19"), co jak przypuszczam nie podnosi stabilnosci roweru.

Wybieralem sugerujac sie takze dlugoscia nogi i tutaj zdecydowanie swobodniej czuje sie z wersja 17". Wg wyliczen moim rozmiarem moglby byc raczej 18", ale takiego KTM nie produkuje.

[Rulez]

Ja bym zdecydowanie oolecił Ci 19" (rama ma niski przekrok nie będzie problemu z kroczem) dzięki temu możesz założyć krótszy mostek i będziesz miał nieźle dopasowany rower (weź pod uwagę, że ramy w rozm. 18" mają właśnie ok. 580 mm długości).

Obawiam się , że ten projekt (Copmp) jest mocno spartaczony, nikt w poważnej firmie rowerowej nie zakłada tak długich mostków - wisisz cały czas nad kierownicą i na byle zjeździe lecisz przez nią

Jeśli weźmiesz 17" to według mnie będziesz żałował, wystarczy porównać ten rower z innym produktem Scott o podobnym przeznaczeniu - modelem Taser

[wojmati]

Dzis okazalo sie, ze sprzedawca nie bedzie mogl dostarczyc roweru w umowionym terminie.

Anulowalem wiec zamowienie i od nowa rozpoczynam poszukiwania.

Musze przyznac, ze moj poprzedni wybor nie byl optymalny, jestem o tym przekonany, nie zaluje wiec ze nie bede mial KTM Comp.

Tym razem zdecydowanie bede celowal w rower typu AM/ enduro, tak na szybko moglbym napisac, ze bedzie to cos pomiedzy polecanym przez Rulez -Rockrider 6.4, (ewentualnie Rockrider 9.1 -musze zobaczyc te rowery w sklepie), natomiast od gory poziom cenowy zamyka np Giant Trance X5. Przesuwam budzet do poziomu ok. 5K pln, mysle, ze rozpoznalem juz troche temat i bez obaw moge celowac w rower o skoku 120 mm, wyposazony tak, ze nie trzeba bedzie tego zaraz modernizowac

[Rulez]

No i wyszło lepiej

[sivydym]

To nie był przypadek z tym zamówieniem - Rulez sam rower kupił żeby oszczędzić Ci rozczarowania A na serio to dobrze że podniosłeś budżet i w tym wypadku Trance byłby całkiem rozsądnym zakupem - aż sam się dziwnie co ja pisze

[wojmati]

Jako KTM-aniak powinienem teraz postawic na Lycana, ale obawiam sie, ze i tym razem Rulez mi go podkupi

 

Przez kilka dni rozpoznam co jest do wyboru-tak na szybko min: Ghost ASX, Merida One Twenty, Lapierre Tecnic, Mondraker Factor, Orbea Max Flow i oczywiscie Giant Trance-porownam wyposazenie, ceny i dostepnosc.

 

Jako punkt odniesienia do dalszych obserwacji przyjalem Gianta Tranca X5:

1)http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/trance.x.5/7724/45271/

 

Ale moja uwage zwrocily tez:

2)http://allegro.pl/rower-kona-tanuki-2011-r-18-warszawa-i1596146724.html

3)http://www.ceneo.pl/1856491s

4)http://www.katalogrowerowy.pl/kr/rowery/xcmaratonprzelaj/23442-factor-s?pr_brand=Mondraker&pr_price=1990-5390&pr_year=2011

 

Najlatwiej i najblizej byloby mi zobaczyc Gianta, pozostale rowerowy sa troche dalej ode mnie, dlatego zastanawiam sie glosno

czy podazam dobra droga... Isc dalej ta droga-pytam glosno siebie

[Rulez]

Najpierw obejrzyj Gianta, później będziesz się zastanawiał

Jeśli Trek to nie model ze starym zawieszeniem , tylko z zawieszeniem ABP, czyli z 2009 roku co najmniej model EX7 lub z nowszych roczników :

http://www.ssc.pl/trek2010/FuelEX5.html

 

Ewentualnie Ghost którego sam brałeś pod uwagę :

http://www.secesja.pl/do/item/ASX_4900_2011/ASX4900

Lub Lapiere, na pewno będzie lepszym wyborem niż KTM, lepszym również niż Kona :

http://www.poreba.carrer.pl/3402,produkt.html

[wojmati]

Gianta Trance X'a raczej wezme, nie bede dalej komplikowal sytuacji, Giant jest do zobaczenia i przymierzenia w Lodzi, jest tam moj rozmiar (M), wybieram sie w piatek do sklepu.

Trzeba bylo sluchac Kudlattego, ktory w pierwszej odpowiedzi na mojego posta napisal mi bym bral Trance'a...

Ale zdecydowanie najwieksza role odegral Rulez powstrzymujac mnie od zakupu KTM-owego scigacza.

A propos TRance'a X5-zastanawia mnie jedynie amortyzator, tzn to, ze nie jest to amortyzator powietrzny, spodziewalem sie, ze taki wlasnie bedzie. Ale czytam, ze ma dosc dobre opinie-i rower i amortyzator.

[Rulez]

Powiedzmy sobie szczerze, nie będzie to lekki sprzęt,a amortyzator nie będzie zachwycał pracą, w tej cenie trzeba iść na kompromis i z czasem rower modernizować, no chyba, że sklep jest elastyczny i da się tą Torę wymienić na Revelationa za rozsądną dopłatą.

[sivydym]

Ewentualnie "nieśmiertelna" reba przestawiona na 115/120 - względem tory to prawie 1 kg urwany. Problemem będzie "jedynie" znalezienie taperowanego widelca... albo dorzucić jeszcze 1k i:

http://www.twomark.pl/produkt/19015/szybki-rower-na-g%C3%B3rskie-szlaki-z-tyln%C4%85-amortyzacj%C4%85-giant-trance-x-3

[wojmati]

Zobacze co da sie zrobic w sklepie.

Ale tez nie zapominajcie od czego ja zaczynam i na czym teraz jezdze, moje aspiracje zostana chyba zaspokojone.

Bede tez mial przekonanie, ze moge smialo i bezpiecznie odkrywac nowe szlaki, tym razem gorskie, oczywiscie na miare swoich umiejetnosci.

Z czasem, gdy osiagne wyzszy poziom (moze w wieku 60-70 lat) kupie sobie cos lzejszego, bedzie to nawet koniecznosc, bo tych kilkunastu kilogramow pewnie nie bede juz w stanie uniesc. Wtedy postawie na karbon:)