Jak zostać pół-zawodowym kolarzem górskim?

[Gość Andrzejq]

Witam,

 

Od 3 miesięcy jeżdżę codziennie rowerem po lesie. I bardzo polubiłem tę formę sportu. Zastanawiam się czy mógłbym uprawiać ten sport pół-zawodowo a nawet zawodowo. Mam 24 lata , nie palę, staram się trzymać kondycję, chodzę na siłownie od niedawna. Na rowerze jeździłem od małego, bardzo dużo. Ale nigdy nie myślałem o tym poważnie. Czy uważacie, że dałbym radę osiągnąć wysoki poziom i wystartować z powodzeniem w maratonach mtb, jeżeli bym tylko mocno potrenował?

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

[Crazyk]

Tysiące godzin ciężkich treningów przed Tobą. Próbować możesz, czas zweryfikuje

[kubek20]

Największe szanse mają ci, którzy jeździli od małego, jednak często zdarza się, że dużo lepsi są ci, którzy zaczynali w wieku 20 a nawet więcej lat. Według mnie masz jakieś szanse, jednak musisz jeden sezon poświęcić na rozbudowanie formy, ćwiczenie techniki. Musisz zobaczyć też, na jakich imprezach najlepiej ci się jedzie: XC, czy może maratony (mini, mega lub giga). Każdy organizm jest inny, a przystosowanie mięśni do innego typu wysiłku jest trudne (szczególnie w twoim wieku), dlatego może ci znakomicie pójść w XC a na maratonie mega możesz być na samym końcu. Nic tylko trenuj , poznaj samego siebie

[Franio]

Maratony nie są zaklepane wyłącznie dla zawodowców i śmiało możesz w nich startować jako amator, bez czekania na wzrost formy.

[karolyfer]

Zawodowo, znaczy utrzymująć się z kolarstwa, a nikt nie będzie sponsorował kogoś kto jeździ 3 miesiące, skoro Maja Włoszczowska miała problemy ze sponsorami Chyba że masz mega predyspozycje i osiągniesz coś na zawodach XC np organizowanych przez Langa Maratony w większości nie odzwierciedlają niestety poziomu w kolarstwie górskim w kraju, zawodnicy których znam/znałem którzy przyjeżdżali na zawodach XC typu "puchar wójta gminy X" gdzieś koło dziesiątego miejsca potrafili stawać na podium w M1 gdzie było dużo więcej startujących Musisz wiedzieć, że w twoim wieku żeby cokolwiek zdziałać musisz robić koło 20 tysięcy kilometrów w sezonie Na takie obciążenie raczej nie jest organizm przygotowany jeśli wcześniej się nie trenowało Więc wcześniej musiałbyś przyzwyczaić organizm do rygoru treningowego. Dla przykładu podam że zawodnicy w kategorii junior (17-18 lat) będący w czółówce kręcili koło 12-15 tysięcy rocznie

 

W maratonie może wziąć udział każdy kto ma kask i rower, więc śmiało startuj, ja tylko opisałem trochę kulisów "zawodowego" jeżdżenia, nie mam zamiaru Cie znięchęcać, w końcu maratony to przede wszystkim dobra zabawa