Skocz do zawartości

[Warka-Warszawa] Wycieczka rowerowa - niedziela, 17 kwietnia 2011 r.


naughtyjurand

Rekomendowane odpowiedzi

Hej :)

W niedziele, 17 kwietnia 2011 r. organizuje wycieczke z Warki do Warszawy.

 

Oczywiście wszystko zależy od pogody, jednak prognozy są dobre:

http://www.pogodynka.pl/polska/16dni/warszawa_warszawa

 

Plan jest taki,

- jedziemy do Warki pociągiem Koleii Mazowieckich - KM 12231,

 

Warszawa Wschodnia 08:37

Warszawa Centralna 08:44 08:58

Warszawa Zachodnia 09:02 09:05

Warszawa Al.Jerozolimskie PKP 09:10 09:11

Warszawa Rakowiec 09:14 09:14

Warszawa Żwirki i Wigury 09:16 09:17

Warszawa Służewiec 09:20 09:20

Warszawa Okęcie 09:23 09:23

Warszawa Dawidy 09:28 09:28

Warszawa Jeziorki 09:31 09:32

Nowa Iwiczna 09:34 09:35

Piaseczno 09:38 09:39

Zalesie Górne 09:43 09:44

Ustanówek 09:48 09:48

Czachówek Górny 09:52 09:53

Czachówek Płd. 09:55 09:55

Sułkowice 10:01 10:02

Chynów 10:04 10:05

Krężel 10:08 10:09

Michalczew 10:13 10:13

Warka 10:20

 

Czas jazdy: 1:43

 

Odległość i cena biletu: 61km - 14,00 zł

Do tego nalezy doliczyć opłatę za przewóz roweru około 3 zl.

 

 

- a potem wracamy rowerami :)

 

Tak sobie myślałem, żeby po drodze zatrzymać się w Czersku i zwiedzić zamek.

 

Co zabrać (zupełne minimum):

- zapasowa dętka

- komplet kluczy którym da się odkręcić przednie oraz tylne koło

- lyżki do opon

- pompka

Chodzi o to, że w przypadku złapania przez kogoś gumy, całą wycieczkę trafi szlak! W razie potrzeby pomoge lub wymienie komuś dętkę, ale musi ją mieć, bo sam jej nie wyczaruję ,)

 

Co zabrać (wersja optymalna):

Poza listą minimalną, dobrze będzie zabrać plecak z

- karta miejska (jeśli ktoś posiada - pokazać przy kasach, bilet będzie tańszy)

- jedzeniem i piciem - przewiduje całe mnustwo postojów na odpoczynek, zjedzenie czegoś, napicie się, pogadanie, może uda nam się zachaczyć o jakiś bar i zjemy sobie obiad jak się patrzy, ale pamiętajcie że to będzie niedziela i może się okazać, że do wieczora jedziemy z tym co mamy.

- lekką nieprzewiewną i nieprzemakalną kurtkę - z pogodą to zawsze jest tak, że cholera wie, może i nie będzie padać, ale może być zimny wiatr.

- 100zl. - powinno w zupełności wystarczyć na bilet i ewentualne wydatki (łącznie z opcją, dalej nie mogę wracam pociągiem).

- lampkę rowerową przód oraz tył

- kask (ew. nakrycie głowy przed słońcem

- okulary

 

Ubranie:

Założyć koszulkę która ma w sobie 0% bawełny, najlepiej mieszankę poliestru i elastanu, spandexu... ale jeśli to będzie 100% poliestru to ok.

Bawełna będzie mokra do końca dnia, poliester szybko wyschnie i będzie nam ciepło i sucho.

 

Charakter wycieczki:

Koledzy i koleżanki z maratonów XC, nie planuje tu treningu, więc proszę nie nastawiać się na tempo 30km/h, ...to kiedy...ińdziej ,) To ma być wycieczka, piknik, rekreacja.

Bardzo możliwe, że będziemy jechać tempem "widokowym" ("ślimacze" zarezerwowałem do nazywania masy krytycznej). Wycieczka obejmie cały dzień. W planach jest naprawde spory odcinek, dla co poniektórych, i jeśli to będzie dla nch za dużo, będziemy mieli po drodze pare opcji awaryjnych (czyt. dojechać do najbliższej stacji PKP i wsiąść w pociąg do domu). Tak więc niemile będę patrzył na tych, co będą poganiać słabszych i wyrywać się do przodu. Albo jedziemy razem, albo prosze sobie zorganizować swoją wycieczke.

 

Teren:

Generalnie to chce jechać drogami polnymi, przez las, nad Wisłą, po ubitym piachu...raczej, niż asfaltem po drodze - mam rower górski i właśnie dlatego się na taki zdecydowałem. Oczywiście bez problemu dadzą sobie radę inne rowery, tak jak miejskie, szosowe, krosowe ...no, może z wyjątkiem kolarzówek ,) W najgorszym przypadku może się pojawić piach nieubity i wtedy rowery z wąskimi oponami trzeba będzie przeprowadzić na piechotę. Jednak w myśl "jeden za wszystkich..." wtedy zsiadamy razem z rowerów i idziemy. Choć może się okazać, że wszyscy będą mieć 26x2.25 :D Nie mniej jednak, może być i tak, że bedzie dużo asfaltu. Jadę tą trasą pierwszy raz w życiu.

 

Uczestnicy:

Żeby nie było rozczarowań, mam 32 lata, kilka osób które jadzie z poza forum, jest w moim wieku. Fajnie by było gdyby zabrały się osoby 25+ plus minus pare lat ,)

 

Zupełnie zapomniałem, długość trasy z Warki do metra na Kabaty, skąd można będzie z rowerem zapakować się do wagonu i wrócić do domu będzie w granicach 45-65km, przy czym 65km to już odbieganie od trasy daleko przez wsie, nad brzeg Wisły, zamek w Czersku, znowu nad Wisłę, przez tężnię w Konstancinie...itd. :) Wszystko zależy od tego ile będziemy mieli siły i chęci ,)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...eee...ale o jakie forum publiczne się pytasz?

 

Zamieściłem tą informację tu dla wszystkich chętnych :) każdy mogł się przyłączyć, to nie była jakaś zamknięta wycieczka :)

 

Nie spodziewałem się jedynie tego, że pojedziemy tak mocną grupą, gdzie najsłabsza osoba dawała sobie świetnie radę utrzymując średnią prędkość 15-20km/h, więc całkiem sprawnie :) choć nie raz (inne wycieczki) było tak, że jechaliśmy ze średnią 10km/h i też było fantastycznie :) Dla mnie ważniejsze jest towarzystwo niż prędkość :)

 

Moje tempo, w którym czuję się dobrze to jakieś 30km/h ale tu nie o to chodziło, tylko o wycieczkę :) Od ganiania się po Kampinosie mam innych kumpli. Za to pojawili się fajni ludzie, dobrze się rozmawiało, nie było słońca, ale i deszcz nie poleciał ,) Wiec suma sumarum, wypad jednogłośnie zasługuje na miano tych "udanych" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym, że otwarta :) Miałam na myśli pytanie o o to czy na forum opublikujesz jakieś info/zdjęcia, jaki był teren i czy dużo asfaltu - pewnie łatwiej byloby o ekipę następnym razem. Ja również nie oceniam powodzenia wycieczki przez pryzmat tempa(chociaż dobrze mieć wszystko na raz tj. zmęczyć, a nie tylko pooglądać w dobrym towarzystwie ;P ) - wiadomo jednak, że to nie trening. Miło, że wyjazd się udał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko znajdę chwilę czasu :) na razie Święta idą a już 1 maja szykuje kolejną wycieczkę :) ...a jeśli chodzi o zdjęcia to z kilku wycieczek można znaleźć tu u mnie na profilu ;)

 

...a jeśli chodzi o ekipę, to chyba łatwiej sie nie da, skąd przekonanie że był problem? Odezwało się tyle osób na PW, że przez chwilę myślałem, że zrobi się z tego maraton ale na szczeście część odpuściła :) Było super :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez jesli można to poprosze o jakies fotki z tej ostatniej wycieczki. Super pomysł z tymi wycieczkami dla wszystkich. Pewnie sam sie na którąś wybiore(choc jestem troche z wyższego pułapu wiekowego niz podawałes),a jakies fajne zdjecia moga zachecic mnie i innych do przyłaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...