[rower miejski] B'Twin Elops City

[powszechna]

Witam!

 

Jesli chodzi o rowery, to jestem kompletnie ZIELONA... dlatego postanowilam zapytac o rade madrzejszych;)

Otoz chcialabym kupic sobie rower miejski, aby moc nim jezdzic do szkoly, czasami rekreacyjnie przejechac sie na wycieczke np. po lesie. I tutaj zaczyna sie problem:)

 

Moj chlopak spiera sie ze mna, ze taki rower do przejazdzek kompletnie sie nie nadaje, ze jezdzic nim bede mogla tylko po miescie, bo mnie bardzo wytrzesie, bedzie mnie bolal tylek itp.^^ i powinnam postawic na rower gorski. Czy ma racje? Czy powinnam wycofac sie z takiego pomyslu?

Nie ukrywam, ze miejskie strasznie mi sie podobaja!

Wstepnie myslalam o tym: http://www.decathlon...city-178667076/ . Zaznaczam tez, ze mieszkam w Opolu, a tu jest malo tras rowerowych. Jesli chcialabym przejechac sie po lesie, np do Turawy, to musze liczyc sie z tym, ze jest tam dziura na dziurze:/

 

z gory bardzo dziekuje za pomoc i przepraszam za klopot:)

[Rulez]

Faktem jest, że widelec przedni t tego typu rowerze jest bardzo sztywny, więc wszelkiego rodzaju "kocie łby" i tym podobne przeszkody są dosyć mocno odczuwalne , jednak odczuwa się to rękoma, tyłek będzie tak samo bolał na tym towerze jak i na rowerze górskim.

Ponadto jaki to niby "rower górski" jest w cenie 600 zł ?

Jest jednak pewna przewaga tak zwanego "roweru górskiego" , można założyć do niego duże opony które nieźle amortyzują, jednak powinny to być stosunkowo lekkie opony o cienkich ściankach.

[Mieciu]

kompromisem między city i mtb może być rower crossowy, chociaż w cenie 600zł nic ciekawego nie znajdziesz.

 

przykład z oferty Kross'a

http://www.kross.pl/products/category/cross

[powszechna]

Nie mowie, ze rower gorski kupilabym za 600zl. na razie rozgladalam sie za miejskim, podalam linka do tego, ktory mi sie spodobal, jak wspomnialam wyzej, nie znam sie na rowerach, dlatego pytam madrzejszych