newguru Napisano 9 Kwietnia 2011 Napisano 9 Kwietnia 2011 Na wstępie (z racji tego im nowy tutaj) chciałbym się przywitać - Grzegorz z Bytomia :-) A teraz przedstawię swój dylemat :-) Jestem posiadaczem dość starego roweru (ongiś ok. 1994 nazywano go góralem, foto z 2005r. w załączniku - ponoć jakiś włoski). Z racji tego iż już wszystko zaczyna się sypać, jestem zmuszony do zakupu nowego sprzętu, a przez tyle lat w światku nowinek rowerowych wiele się zmieniło i zaczynają się pojawiać wątpliwości (oczywiście coś nie coś czytałem, ale wiecie - ogarnąć wszytko od razu nie sposó, a chciałbym aby nowy sprostał moim oczekiwaniom. Tyle tytułem wyjaśnienia, pora zacząć temat ;-) Nowy sprzęt mam zamiar używać głównie na terenach leśnych oraz na nawierzchni asfaltowej (podział pół na pół), a mam zamiar wydać kwotę max 1500 PLN) Chciałbym zaznaczyć, że mój styl jazdy nie należy raczej do spokojnego, preferuję raczej agresywną jazdę - mam tu na myśli szybkość. Jakieś ewolucje, piruety czy też skoki nie wchodzą w grę. Po prostu lubię nacisnąć na pedał ;-) dobre przyspieszenie i szybką jazdę. pytanie 1. Widelec amortyzowany, czy nie? Do tej pory jeździłem bez amortyzatora. Rower (jak dla mnie) zachowywał się bardzo stabilnie, natychmiast reagował na ruchy kierownicą. Później na rynku pojawiły się amortyzatory. 3 lub 4 lata temu żona postanowiła też zakupić rower (nie ma na chwilę zdjęcia, ale sprzęt był niemiecki, osprzęt shimano, amortyzowany widelec, hamulce - przód tarczowe, tył V-Brake). O ile mnie pamięć nie myli, kosztował jakieś 800 PLN). Postanowiłem go dosiąść ;-) i zobaczyć jak to jeździ. Żona była zachwycona, ja byłem rozczarowany. Reakcje koła podczas jazdy na gwałtowny ruch kierownicą (nagła zmiana toru jazdy) były - delikatnie powiedziawszy - ślamazarne. Podczas pokonywania łuku z pochyleniem roweru sprzęt zaczynał myszkować i zachowywać się jakby niestabilnie, co wymuszało na mnie korygowanie zamierzonego toru jazdy. Mój sprzęt radził sobie z tym znakomicie. Pytanie... czy to wina kiepskich amortyzatorów? regulacji? czy po prostu z amortyzowanymi widelcami tak już to jest? jak wygląda sprawa wytrzymałości/żywotności? pytanie 2. Manetki. Kolejnym rozczarowaniem w sprzęcie żony były manetki. Zamontowano tam Altus ST-EF50 - jak dla mnie (zaznaczam - jak dla mnie) 1 ruch kciukiem = zmiana o 1 zębatkę to porażka. W obecnym sprzęcie mam zamontowane stare jak świat Shimano SiS SY-20 które są jak dla mnie rewelacyjne. Nie miałem problemów z precyzją, można 1 ruchem kciuka zrzucić z największej do najmniejszej zębatki. Tak więc jeśli trafią mi się jakieś nieodpowiednie manetki, to chciałbym się ich pozbyć, i zamontować stare, ale jare SiS. Czy taki manewr jest w ogóle do wykonania? ewentualnie czy są jakieś inne manetki, przy których nie trzeba machać palcami jak cepami? ;-) pytanie 3. Rozmiar sprzętu na: 184 cm wzrostu, 80 kg. pytanie 4. Moje typy: Unibike Viper GTS model 2010 lub Unibike Evolution - spotkałem się z dość pochlebnymi opiniami o tych modelach. Proszę Was o sugestie, przemyślenia, doświadczenia, uwagi... etc. Będę ogromnie wdzięczny za wszystkie opinie. Dzięki za poświęcony czas :-) pozdro. Grzesiek
pszemo Napisano 10 Kwietnia 2011 Napisano 10 Kwietnia 2011 Witam. 1) Jeżeli lubisz szybko jeździć po lesie, gdzie trafić się może korzeń, czy inna dziura to amortyzator wskazany. Amortyzator w rowerze twojej żony to..., no niestety, w rowerze za ok 800 zł dobrego widelca nie uświadczysz. Przyzwoity amortyzator to wydatek dość spory. Niestety z budżetem max 1500 zł ciężko Ci będzie znaleźć rower z dobrym widełem. Z niskobudżetowych amorów proponuje Darta. Na tle innych za nie dużą kasę chyba nic lepszego chyba się nie znajdzie. Swoje ważysz, więc powinien coś wybierać. Ze sztywnością, szału nie będzie, ale tak myszkować jak ten twojej żony to nie będzie. 2) Kurcze, jak tak szalałeś ze zmianą biegów to pewnie krzyżowałeś łańcuch. Nie powinno się takich rzeczy robić. Z manetek które potrafią zmieniać na raz kilka przełożeń to np. XT. Można mini skakać (dot. manetki obsługującej kasetę) o max 4 przełożenia w górę. W duł zrzuca się biegi pojedynczo (tak jest przynajmniej u mnie). W rowerze za tą kasę takich raczej nie uświadczysz. Ja to będzie, kiedy w napędzie np. Deore z ostatnich lat będziesz chciał adaptować stare SISy, nie wiem. 3) W tym temacie jestem monotematyczny. Polecam fit kalkulator . Pomoże dobrać Ci geometrie ramy. Z rozmiarem tak na oko to ze 20''. 4) To jakiś kros. Amortyzator w tym bajku mizernie wygląda. Jeśli chcesz coś z lepszym amortyzatorem proponowałbym rower górski. Nie wiem do końca jak rozmiarowo ( tu jest 19.5''), ale wydaje mi się, że to jest ciekawa oferta: http://allegro.pl/co...1539707273.html i jeszcze jedna, może najmocniejszym punktem tego bajka nie jest widelec, ale za te pieniądze ciężko z tym będzie http://allegro.pl/ro...1547439475.html
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.