[komplet] Czy Nalini spełni swoją rolę? Inne dobre marki?

[Herbata]

Hej,

Czas zrobić zakupy, dlatego mam w związku z tym kilka pytań. Na allegro jest bardzo wiele osób, które handlują podrobioną odzieżą znanych w świecie teamów rowerowych (HTC Columbia, Radioshack, Discovery etc.). Ceny przy takiej jakości są duże (nie wspomnę już o tym, że na maratonach połowa bikerów to nosi), więc jak zwykle szukam alternatywny.

Bardzo zainteresowała mnie Endura, jednak cenowo nie przemawia - poza tym ciężko coś dostać w Polsce (podobnie Biemme).

 

Dość poważnie myślę nad kupnem zestawu z Nalini, kolega jeżdżący we Włoszech bardzo sobie chwalił.

Koszulka 170zł

Krótkie spodenki 180zł

Długie spodnie 160zł

Bluza (nie znalazłem, ale pewnie około 200zł)

Akcesoria: czapka, rękawiczki ~150zł

 

Całość około 800zł. Czy warto zainwestować? Dodam, że jeżdżę zarówno szosa jak i MTB, około 15-20h tygodniowo, dlatego ubranie muszę mieć wygodne i możliwie jak najbardziej trwałe.

I jeszcze co możecie powiedzieć o firmie MIMO (tanio, wydaję się solidne)? Dość często spotykana w sklepach sportowych typu INTERSPORT.

Co macie na głowie w cieplejsze dni? Jakieś bandanki, czy kaszkiety? Z tym też mam problem

[ACextreme]

Muszę zdementować informację dotyczącą dostępności Endury ;-)

Na głowie bardzo dobrze sprawdzają się cieniutkie bandany, z których można zrobić opaskę, czapkę, chustę itp.

Przy planach dość szerokich zakupów warto wybierać sprawdzone marki, więc MIMO bym raczej odpuścił, tym bardziej, że sporo jeździsz.

Ważna jest też realna gwarancja i obsługa posprzedażna - nawet gacie Assosa za 1200zł bywają wadliwe, a raczej szkoda wydać choćby 15% tej kwoty i z wadliwym produktem zostać (nie zapeszając).

[safian]

Posiadam krótkie spodenki i koszulkę z krótkim rękawkiem Nalini.

Koszulka jest bardzo fajna, przewiewna, zamek na całej długości, wygodna i dobrze wykonana.

Wykonanie spodenek jest również bardzo dobre, jedynie wkładka jest średniej jakości, kiedy nie miałem siodła z dziurą i zagłębieniem w środkowej części to wkładka mnie obcierała, teraz mam siodło z dziurą i jest dobrze. Z pewnością są różne rodzaje wkładek - moja ma kolor jasno żółty, czy jak to mówią kobiety - kremowy, czy cos takiego.

Szczerze powiedziawszy nie wiem, czy wydałbym 350zł na koszulkę i spodenki Nalini (upolowałem za 200 ), właśnie na wkładkę warto zwrócić uwagę, bo to chyba najistotniejszy element i to głownie od niego zależy komfort.

[Paweel]

Ja mam koszulkę nalini z lumpeksa za kilkanaście zł, mama mi znalazła nieużywaną i jest bardzo fajna. Popatrz na ubrania firmy BCM novatex, polskie ubrania też bardzo fajne i w przyzwoitych cenach. Firma jest pod Poznaniem chyba, sprzedaje tez na maratonach Mazovia MTB. Od razu zaznaczam że nie mam z tą firmą nic wspólnego, nie jestem naganiaczem klientów. Mam ich koszulkę z długim rękawem i czapkę zimową pod kask i bardzo mi pasują ich wyroby.

[ACextreme]

Nalini lekko nie nadąża za rynkiem - ceny podnoszą od jakiegoś czasu, lecz materiały czy właśnie wkładki mają dość prymitywne. W przypadku koszulek jest całkiem ok, lecz właśnie spodenkom można wiele zarzucić.

[Herbata]

Dzięki koledzy, ale jeśli już mówicie, że coś jest be, to prosiłbym, abyście podsunęli coś lepszego w podobnej cenie, bo osobiście nie znam się i czekam na pomoc

[rzepkok]

z tymi "podrobionymi" koszulkami teamowymi to trochę nie tak - wzory są udostępniane przez teamy i jeśli ludzie chcą w nich

jeździć to ich sprawa - fakt czasem wygląda to dziwnie - maraton w Koziej Wólce (bez obrazy oczywiście) a tu sami kolarze

z Radio Shack, CSC i tym podobne

 

ale czasem można znaleźć coś "nieobrandowanego" a do tego dobrej firmy - przeważnie tej samej i z tych samych materiałów

co te teamowe ciuchy

 

moim zdaniem najlepiej znaleźć sklep/producenta gdzie będziesz miał w miarę całą ofertę a nie szukać koszulki tu a spodenek gdzie indziej

 

sam ubieram się w tym SKLEPIE już piąty sezon i nie narzekam

 

pozdrawiam,