TomaszW Napisano 6 Kwietnia 2011 Napisano 6 Kwietnia 2011 Stałem się szczęśliwym posiadaczem w/w amortyzatora, i po jeździe w trudniejszym terenie skok z 100 mm skraca się do ok 20 mm, ciśnienie w obu komorach pozostaje takie same po napompowaniu, moje odczucie że powietrze w jakiś sposób ucieka z dolnej komory tworząc podciśnienie znalazło uzasadnienie w tym, że gdy będąc w trenie nie posiadając pompki postanowiłem nacisnąć zawór od dolnej goleni amor wrócił do normalnej pozycji, odniosłem też wrażenie że wtedy powietrze było wciągane przez amortyzator. Amortyzator ma ok 120 km przebiegu po każdej wycieczce obserwuje takie zjawisko. Czy może to być wina złych ciśnień w obu komorach bo na razie jeżdżę na standardowym ciśnieniu odpowiednim dla mojej wagi 120 psi w obu komorach.
MonoVan Napisano 7 Kwietnia 2011 Napisano 7 Kwietnia 2011 2 opcje kolego albo rozbierasz bebechy albo wysyłasz na gwarancję, ze swojej strony polecę gwarancję
Mod Team Puklus Napisano 7 Kwietnia 2011 Mod Team Napisano 7 Kwietnia 2011 Prosta odpowiedź na proeste pytanie - masz nieszczelna komore + czyli pozytywną. Jeżeli amor m gwarancje to odeślij jednak trwa to ok 14 dni. Serwis tego amora wcale nie jest trudny wbrew pozorom, a uszczelki dobierzesz w sklepie hydraulicznym.
ramir Napisano 7 Kwietnia 2011 Napisano 7 Kwietnia 2011 Tak - uszczelki dobierzesz, ale nie ma pewności, że od razu zlokalizujesz miejsce nieszczelności. Poza tym - trzeba jeszcze umiejętnie nie rozlać oleju który jest w goleni z tłumikiem. Poza tym - skąd pewność, że to uszczelka a nie inny błąd fabryczny? Podpisuję się pod sugestią MonoVana Z tego co czytam - potencjalna nieszczelność jest między komorami pozytywną i negatywną. Jeśli dobrze pamiętam komory są odzielone od siebie tylko dwiema uszczelkami - jedna zewnętrzna "duża" przylega do lagi a druga "mniejsza" "otula" aluminiowy "rdzeń". Zapewne któraś z nich wypadła ze swoich rowków i stąd przepuszczanie powietrza między komorami???
Mod Team Puklus Napisano 7 Kwietnia 2011 Mod Team Napisano 7 Kwietnia 2011 Nie no prosta sprawa jest gwarancja to odsyłamy tylko niestety trzeba czekac ...
TomaszW Napisano 7 Kwietnia 2011 Autor Napisano 7 Kwietnia 2011 Dobra, zdecydowałem się oddać na gwarancje tylko, czas naprawy mnie zniechęca.
ramir Napisano 8 Kwietnia 2011 Napisano 8 Kwietnia 2011 Czas naprawy zawsze zniechęca poza tym przygotuj się, że będą Ciebie zbywali i traktowali jak natręta. Mam pozbierane trochę informacji z netu jak zabrać się do serwisowania amora - co prawda mnie interesowała Reba, ale poszczególne modele mają chyba podobną (jeśli nie identyczną) budowę. Mogę to podesłać, ale tak jak wspomniałem IMO problemem nie jest zrobić serwis i wymienić uszczelki, tylko trafnie zlokalizować źródło nieszczelności
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.