netta1987 Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Witam po ostatnich zapędach wolę się spytać czym grozi za duża liczba godzin treningu tlenowego bo ostatnio zapędziłem się i tak: wczoraj 4:22h 103km dziś 8:15h 199km Związku z czym nie wiem czy trochę nie przesadziłem z objętością? Dodam informacje mogące być istotnymi: odczucia po treningu lekki ból nóg i 4 liter ale to chyba normalne jazda po dość równym terenie na fullu mtb/xc zablokowanym na sztywno opony terenowe z łagodnym bieżnikiem zakwaszanie poczułem dziś na około 150km ale już na 160 było znów ok trenuje już 3 rok ale pierwszy staram się poważniej sezon rozpocząłem w styczniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grand231 Napisano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 W treningu najważniejszy jest odpoczynek jeżeli będzie go u ciebie za mało, możesz doprowadzić do przetrenowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
netta1987 Napisano 4 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2011 odpoczynek po takich treningach to poniedziałek we wtorek godzinka jazdy środa wolna czwartek siła piątek raz wolny raz spokojny wyjazd na 2-3h co drugi tydzień niedziela bo niestety praca nie pozwala na długie treningi w tygodniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pr0 Napisano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Jeśli faktycznie jest to strefa tlenowa to możesz jeździć ile się Tobie podoba lub dopóki sił starczy. Kwas mlekowy pojawia się, ale jego stężenie w organizmie utrzymuje się na niskim poziomie (krótkie bóle mięśni). Ważne przy tym (choć pewnie nie muszę Ci o tym mówić) jest na bieżąco uzupełnianie zużytych kalorii by nie dopuścić do stanu "ściana" lub "pusty bak" no i duuużo pić. Gdy spalone kalorie uzupełniane są następnymi, mięśniom dostarczamy paliwo i możemy jechać dalej. Trenujesz już 3 lata i organizm na pewno przestawił się przy takiej ilości godzin na rowerze w tryb wzmożonej eksploatacji. Taki wysiłek dla zdrowego młodego organizmu to same plusy. Jeśli następnego dnia poczujesz się zmęczony - odpuść, nie jeździj albo zmniejsz intensywność treningu do dolnego zakresu drugiej strefy lub nawet pierwszej. W takim wypadku polecam drugą opcję. Rozjazdy też są bardzo ważną częścią treningu. TAK TRZYMAJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati199 Napisano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Na początek to zamiast kupować coraz lepsze graty do fulla to zainwestuj w przynajmniej podstawową szosę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
netta1987 Napisano 7 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 niestety opcja nie inwestowania odpada bo chcę dokończyć składać na zaplanowanym poziomie a co do zakupu szosy myślę nad czymś pośrednim typu: http://allegro.pl/przelajowy-cyclocross-felt-fx1-i1548529524.html +zmiana korby na 48a może nawet 50 i dokupienie opon szosowych tak by mieć rower na łatwe maratony ale i nadający się właśnie do treningów szosowych objętościowych. co o tym myślicie? miałem szose i niestety musiałem się rozstać ale i nie kręciła mnie tak bardzo jak mtb a z jej braku takie treningi robię właśnie mtb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.