Skocz do zawartości

[hamulec] ślizganie się


Krzysio97

Rekomendowane odpowiedzi

Wersja normalna:

 

Witam!

Posiadam rower Kross Hexagon V6. Zauważyłem, że siła moich hamulców jest niezadowalająca. Za miesiąc mam zaplanowany przegląd roweru w serwisie. Czy do tego czasu mogę spróbować rozwiązać problem samodzielnie ?

 

 

 

Wersja hardcore dla profesjonalistów:

Mam problem mam Krossa Hexagon v6 i nie narzekam ogółem ładnie, czysto się jeździ, nic nie brzęczy, nic nie wali tylko jest 1 PROBLEM:

 

dzisiaj po porannej wycieczce z kolegami trochę poskakaliśmy i nie wiem czy coś ? się poluzowało czy nasmarować, ponieważ jak hamuje to nie hamuje od razu tylko się ślizgam. dawniej tego nie było. Czy poczekać, bo jeszcze tak za 1 miesiąc czeka mnie przegląd podciąganie linek i te sprawy w serwisie. Powiedzcie czy poczekać z tym, żeby zrobili mi to fachowcy ? czy sam to czymś posmarować ? będę wdzięczny za odpowiedz dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

1)Źle nazwany temat

2)Używajsłownika ortograficznego

3)Trochę zadużo znaków zapytania? (przed którymi nie przyciskamy spacji)

4)Mimo, że napisałeś, że to hexagon v6 nie wiemy jakie masz hamulce, więc warto to sprecyzować.

5)Troche kiepsko opisany problem.

 

Co znaczy, że się ślizgasz? Za mocno naciskasz na klamkę i koło wpada w poslizg? Jeśli tak to może troszkę z wyczuciem hamuj :c

Hamulców niczym nie smaruj nawet!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1)Źle nazwany temat

2)Używajsłownika ortograficznego

3)Trochę zadużo znaków zapytania? (przed którymi nie przyciskamy spacji)

4)Troche kiepsko opisany problem.

 

Co znaczy, że się ślizgasz? Za mocno naciskasz na klamkę i koło wpada w poslizg? Jeśli tak to może troszkę z wyczuciem hamuj :c

 

 

Przepraszam za błędy,ale jestem dyslektykiem,No nie naciskam go zbyt mocno nazywam go jak kiedyś i się ślizgam poprostu może jakiś smar ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Umh, dysleksja to choroba, przez którą nie można spojrzeć do słownika? Niewważne ... :/

 

Kurde, hamulce to hamulce, jak się naciska mocno to mają hamować a nie delikatnie spowalniać, trzeba się nauczyć hamować i tyle.

Możesz sobie oddalić klocki od tarczy/obręczy, co spowoduje, że będą później łapały, ale to nie ma sensu.

 

To, że wcześniej były słabsze to normalne, zapewne klocki się dotarły i tyle.

 

Jeżeli bardzo chcesz, żeby hamulce praktycznie nie hamowały to może faktycznie przeleć tarczę smarem, efekt gwarantowany :voodoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...