RudaMarylka Napisano 30 Marca 2011 Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 A witam, Nową duszą jestem na forum i bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Pytanie mam, cieplej się zrobiło - las się osusza i łatwiej na szlaku. Czy znajdzie się ktoś chętny na wyprawę weekendową do Kampinosu którymś z ciekawszych szlaków? Odnoszę wrażenie, że większość z dostępnych tutaj ludzi to Panowie, jeśli są i jakieś kobietki - to gorąco zachęcam! Pozdrawiam Marylka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Ile masz lat?:> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 1 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Ile masz lat?:> Nie mam pięciu. Mam całkiem fajnego Rock Ridera. Jeżdżę na rowerze przez cały rok, a -20 to sama przyjemność kiedy się człowiek gotuje pod mikrofibrą. Informacje powyżej chyba powinny wystarczyć zważywszy na fakt Waszego testosteronowego środowiska :>? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomirot Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 To może się skusisz na Mazovię w Otwocku ? W ubiegłym sezonie sporo było genialnych wypadów w Kampinos. Jeśli nie przeszkadza Ci samcze towarzystwo proponuję wątek na forum: # Regionalne grupy rowerowe # > mazowieckie [Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy cz. 2 pozdrawiam i do zobaczenia w terenie PS. Przepraszam za ... w polecanym wątku, no rozumiesz... wiosna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 1 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 To może się skusisz na Mazovię w Otwocku ? W ubiegłym sezonie sporo było genialnych wypadów w Kampinos. Jeśli nie przeszkadza Ci samcze towarzystwo proponuję wątek na forum: # Regionalne grupy rowerowe # > mazowieckie [Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy cz. 2 pozdrawiam i do zobaczenia w terenie PS. Przepraszam za ... w polecanym wątku, no rozumiesz... wiosna A siema, siema. Nic nie szkodzi. Właśnie rozglądam się dalej w tematach i na takowy wątek trafiłam. Pomysł ustawek bardzo mi się spodobał, jak i samych treningów klubu warszawskiego, prawdę mówiąc nie wpadłam na pomysł, że przecież nie jestem jedyną zakręconą rowerowo osobą. Do Kampinosu tak delikatnie podjazd chcę zrobić dla relaksu ale dzięki, powiedz mi jeszcze wypadkach jakiego typu mówisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomirot Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Tam gdzie Cię odesłałem ustawiamy się na różne wypady. Kampinos był grany głównie w weekendy z oczywistych względów. Na ogół zgadujemy się na forum na jazdę: ustalana jest godzina, miejsce i ogólnie długość, intensywność i charakter jazdy. Przeciętnie jeździ od 3-6 osób, około 50-70 km. Miejscem spotkanie w przypadku Kampinosu jest parking w Truskawiu. Tempo jazdy jest zawsze pod grupę, nikt nie zostaje z tyłu tylko dlatego, że nie daje rady. Gdyby nie zaplanowane starty w maratonie bardzo chętnie częściej umawiałbym się w Kampinos. Widziałem, że bobiik coś organizuje w niedzielę- polecam towarzystwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 1 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Dzięki za informacje Myślałam o maratonie jednak mam wątpliwości. Sama nie wiem jaką mam formę na tle innych ludzi (w zeszłym roku miałam lepszą, więcej dystansu robiłam). Ogólnie rozeznaję się dopiero w temacie, mam jakiś zapłon chyba opóźniony, bo kręci mnie to a próbowałam sił w wielu innych kierunkach. Przyszło olśnienie! Może i działanie szybkie powezmę. Skoro już się tak chwalisz tymi startami, to będę Cię za jęzora o drobiazgi ciągała Mazovia brzmi zachęcająco ale podejrzewam, że jadąc śmiałabym się z siebie... Upatrzę sobie jakiś termin i się przygotuję solidnie (załapałam o co chodzi z "wypadkami" hihihihih). Dobrej nocy Panie i Panowie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Nie nie wiem. Słuchaj , bo można by wziąć namiot na taki 2-dniowy wypad. Tylko rozumiesz , szkoda mi ciągać 3 kg dodatkowych , dla starszej Pani Także ja bym preferował okolice 20 lat misiu, to już było trochę niegrzeczne - właśnie pomachałem Ci paluszkiem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 2 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Nie nie wiem. Słuchaj , bo można by wziąć namiot na taki 2-dniowy wypad. Tylko rozumiesz , szkoda mi ciągać 3 kg dodatkowych , dla starszej Pani Także ja bym preferował okolice 20 lat Na taką wyprawę chętna jestem jako pierwsza z tym, że muszę to planować z wyprzedzeniem (nie jestem osobą dyspozycyjną). Starszą Panią też nie jestem ale i od 20 już kilka lat minęło. Myślę, że warto targać dla mnie i 5kg namiot... Z tym, że mam swój 500gr Sir Loxlei Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 przeczytałem cały temat i brzmi to jak plan.........!!!niecny ale fajnie ze dziewczyny równiez angażuja sie w takie zajawki..... Marylka.....jeżeli jesteś chętna na wyprawy to w lipcu jest zlot!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 2 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 przeczytałem cały temat i brzmi to jak plan.........!!!niecny ale fajnie ze dziewczyny równiez angażuja sie w takie zajawki..... Marylka.....jeżeli jesteś chętna na wyprawy to w lipcu jest zlot!!! Niecny plan owszem ale widzę, że on się dopiero buduje. Poproszę o więcej informacji dotyczących zlotu, chętnie się zapoznam. Odnośnie planu myślę sobie, że kwiecień byłby fajnym momentem na taki wyjazd weekendowy (na noc pod namiot). Wiem, że bywa chłodno ale co tam... Ciepłe gacie trzeba zabrać. Później zeżrą nas kleszcze i komary Mówię z góry, że nie mam rozeznania na szlakach Kampinoskich, mapę biorę i się włóczę. Chętnie by mnie zawiało w łyse góry ale trochę daleko jak na wyprawę dwudniową. Chyba, że nie o własnych siłach by tam dojechać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 link do tematu......zlotowego ale nie wiem czy są jeszcze miejsca http://www.forumrowerowe.org/topic/79966-zlot-iii-oficjalny-zlot-frorg/page__st__380 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Kurde , aż klawiature oblałem 500gr masz? ale to 1 osobówka pewnie. Ja proponuję mój 2-osobowy. Powiem szczerze ,że pasowałoby mi raczej w tygodniu , bo weekendy mam zazwyczaj pracujące. A jak na zajęcia nie pójde w tygodniu ze dwa dni , to sie nic nie stanie Tak btw , to możemy sie ustawić w jakieś popołudnie. Np w ten poniedziałek o 16:30. Na bankowym. Pojedziemy do Konstancina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 2 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Dear Sir, Bardzo mi przykro, pracuję do godziny 17. Po 17 mam jeszcze inne, dodatkowe zajęcia (w tygodniu) aczkolwiek któryś dzień mogę zorganizować - na "przebieżkę" rzecz jasna, bo w tygodniu nie piszę się na nocne wyprawy. Co do namiotu; w rzeczy samej, jedynka. Nie potrzeba mi większego. Tobie natomiast poradzę zapakować do plecaczka 5 kg kiełbasy (leśna jest całkiem, całkiem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomirot Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Dzięki za informacje Myślałam o maratonie jednak mam wątpliwości. Sama nie wiem jaką mam formę na tle innych ludzi (w zeszłym roku miałam lepszą, więcej dystansu robiłam). Ogólnie rozeznaję się dopiero w temacie, mam jakiś zapłon chyba opóźniony, bo kręci mnie to a próbowałam sił w wielu innych kierunkach. Przyszło olśnienie! Może i działanie szybkie powezmę. Skoro już się tak chwalisz tymi startami, to będę Cię za jęzora o drobiazgi ciągała Mazovia brzmi zachęcająco ale podejrzewam, że jadąc śmiałabym się z siebie... Upatrzę sobie jakiś termin i się przygotuję solidnie (załapałam o co chodzi z "wypadkami" hihihihih). Dobrej nocy Panie i Panowie! Oh Marylka, dopóki nie pojedziesz to się nie dowiesz. Zbierz się w sobie i podjedź do Otwocka- przecież to rzut beretem. Przekonasz się jak jest, a nie ma się co obawiać. Pojedziesz dystans FIT 25km lub Hobby (z dzieciakami ) na 10km i będziesz miała rozeznanie. To nie jest tak, że wszyscy się spinają na pudło. Jest też sporo kobiet, które bardzo lajtowo podchodzą do tematu. Tu masz link do strony organizatora: http://www.mazoviamtb.pl/index.php?news=1264 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 2 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Oh Marylka, dopóki nie pojedziesz to się nie dowiesz. Zbierz się w sobie i podjedź do Otwocka- przecież to rzut beretem. Przekonasz się jak jest, a nie ma się co obawiać. Pojedziesz dystans FIT 25km lub Hobby (z dzieciakami ) na 10km i będziesz miała rozeznanie. To nie jest tak, że wszyscy się spinają na pudło. Jest też sporo kobiet, które bardzo lajtowo podchodzą do tematu. Tu masz link do strony organizatora: http://www.mazoviamtb.pl/index.php?news=1264 Prawdę mówiąc miałam nadzieję obejrzeć jutro otwarcie sezonu w centrum olimpijskim HIhihihihih Nie mam całego dnia, żeby zaliczyć Otwock ale zobaczymy co da się zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 jak będziesz na otwarciu w CO to pewnie się spotkamy......:-) ale maraton również polecam - jeżeli nie ten to inny w serii mazowia - fajna zabawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 2 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 jak będziesz na otwarciu w CO to pewnie się spotkamy......:-) ale maraton również polecam - jeżeli nie ten to inny w serii mazowia - fajna zabawa Oczywiście, jeśli będę to postaram się wypatrywać szyderczo uśmiechniętej, krągłej gemboli. Ty szukaj rzecz jasna pulchnej pscółecki Co do maratonu to jeśli się pokuszę to będę musiała w końcu kask zakupić, bo nie mam. Nie lubię, nienawidzę. Ble. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 ja tez nie przepadam ale już parę razy mi skórę uratował......... ja będę rowerkiem więc pewnie stanę gdzieś z boku cichutko:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 2 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 ja tez nie przepadam ale już parę razy mi skórę uratował......... ja będę rowerkiem więc pewnie stanę gdzieś z boku cichutko:-) A ja też będę rowerkiem, jak będę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 A ja nie będę. Tak w ogóle to powiem Wam ,że Zamana strasznie zdziera hajs z zawodników. Ogólnie gorąco odradzam Mazovie. Polecam Legie i Poland Bike. Tam są ceny o wiele niższe , a warunki takie same. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomirot Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Jaka kasa 50zeta to taka fortuna? Jechałem Legię w ubiegłym roku i nie bardzo można porównywać pod względem organizacyjnym. A najlepszym dowodem jest ponad 1700 osób dzisiaj w Otwocku. Oczywiście zawsze znajdą się osoby za i przeciw, dlatego mamy tyle cykli. Na plus dla Legi może być ilość uczestników, tzn kameralny wyścig. Dzisiejszy w Otwocku przypominał trochę puszkę z sardynkami. Może kolejne będą bardzie deszczowe i chłodne to będzie luźniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 3 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 A ja też będę rowerkiem, jak będę No i jak Ci się podobało prężenie chłopców Lukaszs? Niesamowici byli. Stałeś sobie cichutko w kąciku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Kanapki z pasztetem były na koniec?:> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RudaMarylka Napisano 3 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2011 Gulasz był. Pasztetów raczej nie widziałam żadnych. Same smakowite kąski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.