Skocz do zawartości

wyjazd - Rudawy Janowickie 02.04.2011


Szoppers

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

ja miejscuffki nie znaju za prowodyra/przewodnika obieram Pilona

 

 

imo L U X pytanie: gdzie jemy, co jemy po za ew ognichem/grillem?? Pilonu znacie coś niedrogiego co by się ciepło pożywić?? :icon_wink:

ps: w niedzielę pokręcimy afkorse ale na którą planujemy powrota??????

 

 

Prowodyr w takim razie znany :) Co do jedzonka to Pilon pisal o grillo/ognicho miejscoowie.. wiec mam zamiar wziac siakis wyngiel i szpeje do podgrillowania.. powroot mysle totalnie do dogadania.. ale jesli wstaniemy ok 8-9.. oporzadzenie.. o 10 na trasie wiec o 15-16 pakowanko i 17-18 we wro.. jesli ktos ma byc wczesniej to sie i tak dostosujemy :)

Napisano

Widze, że jest pełen luksus :D to jedzonko jakieś zabiorę ze sobą, traski na niedziele i mapki analogowe-papierowe mam, jakąś jadłodajnyję też znajde-zapewnie :)

to tak w skrócie odpisuje, bo któryś dzień z rzędu 12 h stoje przy posiewach w pracy i własnie umieram nie czuje nóg i nic :D:(

Napisano

Przepraszam że się wtrącę ale czy przyjmiecie jednego miejscowego do ekipy wycieczkowej? No i ważna kwestia jakie tempo preferujecie bo ja dopiero wyciągnąłem rower z garażu :icon_redface:

Napisano

Przepraszam że się wtrącę ale czy przyjmiecie jednego miejscowego do ekipy wycieczkowej? No i ważna kwestia jakie tempo preferujecie bo ja dopiero wyciągnąłem rower z garażu :icon_redface:

imo lokalsi mile widziani :icon_wink: tempo jak ktoś wyżej napisał będzie spacerowe - najwyżej na 'szczytach' będziemy czekać a inni będą czekać na resztę na zjazdach :icon_mrgreen:

Napisano

Szoppu! a Twoja Połowica nie chce pokręcić po 'górkach'??:icon_wink:

 

Jak to sie opisowo moowi... ma dodatkowy balast z przodu ciala z delikatna zawartoscia ;) nie czas na MTB :D

Napisano

Przepraszam że się wtrącę ale czy przyjmiecie jednego miejscowego do ekipy wycieczkowej? No i ważna kwestia jakie tempo preferujecie bo ja dopiero wyciągnąłem rower z garażu :icon_redface:

 

Podaj jakis namiar na siebie zebysmy sie mogli na miejscu zgrac - jak widzisz planujemy zacumowac w Marciszowie.. czas przyjazdu pewnie ok 11.. pokazesz co ladnego u Was mozna zobaczyc :)

Napisano

Jasne. Ja akurat jestem z kowar czyli po drugiej stronie rudaw janowickich,ale to mój ulubiony rejon roewrowy. numer do mnie to 509276443

Napisano

Oki. to gdzie i o której mam być?

Myślę, że +- 10:45-11:00 na parkingu przy wejściu na szlak na Wielką Kopę i do Kolorowych Jeziorek w Wieściszowicach... Tak będzie chyba najzgrabniej:)

Napisano

To wrzucę rower do autka i tam do was podjadę. :thumbsup:

git majonez, bardzo się cieszymy, że poznamy miejscowca :)

Napisano

A nocleg planujecie na kolorowych jeziorkach jak rozumiem. Całkiem fajna traska

Wstępnie tak planowaliśmy, ze względu na bliskość przyrodniczą i spokój, ciszę :)

Napisano

Miejsce fajne i kamperowo przyjazne, W sezonie parking jest płatny ale teraz nie powinno być problemu.

Napisano

Miejsce fajne i kamperowo przyjazne, W sezonie parking jest płatny ale teraz nie powinno być problemu.

Nie nie, jest teraz git, albowiem zaczyna się płatność od majowego weekendu :)

Napisano

No to super. W końcu trochę się poruszam.A w sprawie dobrego żarcia to polecam bar karioka w karpnikach.

Napisano

Gwoli uściślenia: zbiórka ekipowa: 8:45! planowany wyjazd 9! Kto nocuje zabiera spiworki, srajtaśmy, i inne potrzebne rzecza...

spot z lokalsem cebek ok 11 wsio się zgadza? Ponieważ temat zaspamowany jakbyśmy na tydzień jechali...gdzieś :icon_wink:

ps: nie będziecie musieli na mnie czekać na zjazdach - założyłem przednią zmieniarkę, co by co chwila nie stawać w celu poprawy spadniętego łańcushka :icon_mrgreen: będzie grubo!!! do zoba!!

Napisano

Gwoli uściślenia: zbiórka ekipowa: 8:45! planowany wyjazd 9! Kto nocuje zabiera spiworki, srajtaśmy, i inne potrzebne rzecza...

spot z lokalsem cebek ok 11 wsio się zgadza? Ponieważ temat zaspamowany jakbyśmy na tydzień jechali...gdzieś :icon_wink:

ps: nie będziecie musieli na mnie czekać na zjazdach - założyłem przednią zmieniarkę, co by co chwila nie stawać w celu poprawy spadniętego łańcushka :icon_mrgreen: będzie grubo!!! do zoba!!

Tak, wszystko się zgadza :D

Napisano

Zaiste panowie szatan plan w 100% zgodny :) srajtasm nie trza ale poduszki ze spiworami trza :)

 

 

Rano po przeliczeniu skladu i kontakcie z kolega mozliwe ze Chaozz i M45 beda mieli kurs powrotny vanem do wro :)

 

a my przygarniemy 4tego do campera na noc :) okaze sie :)

 

tak wiec slodkiej nocy i do zoba rano pod katedra!

 

UPDATE

najswiezsza wiesc niesie ze bedziemy miec 3ech dodatkowych rowerzystoow na sobote :) co prawda co napisalem powyzej czyli powroot vanem chyba juz nie obowiazuje bo chca nas wyciagnac pod Smrk w niedziele ale "to sie okaze"..

musze chyba przestac sluchac nachlanych kolesi :P

 

wstepnie co Wy na to zeby na Smrk w niedziele? chyba wolalbym jakis osobny wyjazd w tamte strony a w ndz dokonczyc rudawy..

Napisano

Do mietkowa pociąg o 10 i o 12 (pociąg jedzie 35 minut) więc chyba odpada...

 

To co napierdalamy szosą do sobótki i powrót ewnentualnie pociągiem? czy odpuszczamy wzniesienia i rundka po wro?

 

Mamy pks do sobótki o 10:51 ale wątpie, że kierowca wpuści nas z 4 rowerami

Napisano

Do mietkowa pociąg o 10 i o 12 (pociąg jedzie 35 minut) więc chyba odpada...

 

To co napierdalamy szosą do sobótki i powrót ewnentualnie pociągiem? czy odpuszczamy wzniesienia i rundka po wro?

 

Mamy pks do sobótki o 10:51 ale wątpie, że kierowca wpuści nas z 4 rowerami

Ja chyba spasuję, nie chce Was zniechęcać, ale jest taka pogoda, że na siłe nie chce mi się kombinować :( chyba że rundka po mieście...

 

Ps. wymieniłem pare słów z Kolegą Lokalnym, by do nas nie dojeżdżał tam i okazało się że tak leje na miejscu, że Cebek sam się łamał czy się wybierać czy nie... Czyli może szczęście w nieszczęściu z tą awarią?!?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...