Szoppers Napisano 31 Marca 2011 Autor Napisano 31 Marca 2011 ja miejscuffki nie znaju za prowodyra/przewodnika obieram Pilona imo L U X pytanie: gdzie jemy, co jemy po za ew ognichem/grillem?? Pilonu znacie coś niedrogiego co by się ciepło pożywić?? ps: w niedzielę pokręcimy afkorse ale na którą planujemy powrota?????? Prowodyr w takim razie znany Co do jedzonka to Pilon pisal o grillo/ognicho miejscoowie.. wiec mam zamiar wziac siakis wyngiel i szpeje do podgrillowania.. powroot mysle totalnie do dogadania.. ale jesli wstaniemy ok 8-9.. oporzadzenie.. o 10 na trasie wiec o 15-16 pakowanko i 17-18 we wro.. jesli ktos ma byc wczesniej to sie i tak dostosujemy
evo07 Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Szoppu! a Twoja Połowica nie chce pokręcić po 'górkach'??
pilon Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Widze, że jest pełen luksus to jedzonko jakieś zabiorę ze sobą, traski na niedziele i mapki analogowe-papierowe mam, jakąś jadłodajnyję też znajde-zapewnie to tak w skrócie odpisuje, bo któryś dzień z rzędu 12 h stoje przy posiewach w pracy i własnie umieram nie czuje nóg i nic
cebek Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Przepraszam że się wtrącę ale czy przyjmiecie jednego miejscowego do ekipy wycieczkowej? No i ważna kwestia jakie tempo preferujecie bo ja dopiero wyciągnąłem rower z garażu
evo07 Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Przepraszam że się wtrącę ale czy przyjmiecie jednego miejscowego do ekipy wycieczkowej? No i ważna kwestia jakie tempo preferujecie bo ja dopiero wyciągnąłem rower z garażu imo lokalsi mile widziani tempo jak ktoś wyżej napisał będzie spacerowe - najwyżej na 'szczytach' będziemy czekać a inni będą czekać na resztę na zjazdach
Szoppers Napisano 31 Marca 2011 Autor Napisano 31 Marca 2011 Szoppu! a Twoja Połowica nie chce pokręcić po 'górkach'?? Jak to sie opisowo moowi... ma dodatkowy balast z przodu ciala z delikatna zawartoscia nie czas na MTB
Szoppers Napisano 31 Marca 2011 Autor Napisano 31 Marca 2011 Przepraszam że się wtrącę ale czy przyjmiecie jednego miejscowego do ekipy wycieczkowej? No i ważna kwestia jakie tempo preferujecie bo ja dopiero wyciągnąłem rower z garażu Podaj jakis namiar na siebie zebysmy sie mogli na miejscu zgrac - jak widzisz planujemy zacumowac w Marciszowie.. czas przyjazdu pewnie ok 11.. pokazesz co ladnego u Was mozna zobaczyc
cebek Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Jasne. Ja akurat jestem z kowar czyli po drugiej stronie rudaw janowickich,ale to mój ulubiony rejon roewrowy. numer do mnie to 509276443
pilon Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Oki. to gdzie i o której mam być? Myślę, że +- 10:45-11:00 na parkingu przy wejściu na szlak na Wielką Kopę i do Kolorowych Jeziorek w Wieściszowicach... Tak będzie chyba najzgrabniej:)
pilon Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 To wrzucę rower do autka i tam do was podjadę. git majonez, bardzo się cieszymy, że poznamy miejscowca
cebek Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Zobaczymy jaką trasę zaplanowaliście i gdzie się da fajnie pojechać
cebek Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 A nocleg planujecie na kolorowych jeziorkach jak rozumiem. Całkiem fajna traska
pilon Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 A nocleg planujecie na kolorowych jeziorkach jak rozumiem. Całkiem fajna traska Wstępnie tak planowaliśmy, ze względu na bliskość przyrodniczą i spokój, ciszę
cebek Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Miejsce fajne i kamperowo przyjazne, W sezonie parking jest płatny ale teraz nie powinno być problemu.
pilon Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Miejsce fajne i kamperowo przyjazne, W sezonie parking jest płatny ale teraz nie powinno być problemu. Nie nie, jest teraz git, albowiem zaczyna się płatność od majowego weekendu
cebek Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 No to super. W końcu trochę się poruszam.A w sprawie dobrego żarcia to polecam bar karioka w karpnikach.
evo07 Napisano 1 Kwietnia 2011 Napisano 1 Kwietnia 2011 Gwoli uściślenia: zbiórka ekipowa: 8:45! planowany wyjazd 9! Kto nocuje zabiera spiworki, srajtaśmy, i inne potrzebne rzecza... spot z lokalsem cebek ok 11 wsio się zgadza? Ponieważ temat zaspamowany jakbyśmy na tydzień jechali...gdzieś ps: nie będziecie musieli na mnie czekać na zjazdach - założyłem przednią zmieniarkę, co by co chwila nie stawać w celu poprawy spadniętego łańcushka będzie grubo!!! do zoba!!
cebek Napisano 1 Kwietnia 2011 Napisano 1 Kwietnia 2011 Oki to ja jestem o 11 na parkingu przy kolorowych.
pilon Napisano 1 Kwietnia 2011 Napisano 1 Kwietnia 2011 Gwoli uściślenia: zbiórka ekipowa: 8:45! planowany wyjazd 9! Kto nocuje zabiera spiworki, srajtaśmy, i inne potrzebne rzecza... spot z lokalsem cebek ok 11 wsio się zgadza? Ponieważ temat zaspamowany jakbyśmy na tydzień jechali...gdzieś ps: nie będziecie musieli na mnie czekać na zjazdach - założyłem przednią zmieniarkę, co by co chwila nie stawać w celu poprawy spadniętego łańcushka będzie grubo!!! do zoba!! Tak, wszystko się zgadza
Szoppers Napisano 1 Kwietnia 2011 Autor Napisano 1 Kwietnia 2011 Zaiste panowie szatan plan w 100% zgodny srajtasm nie trza ale poduszki ze spiworami trza Rano po przeliczeniu skladu i kontakcie z kolega mozliwe ze Chaozz i M45 beda mieli kurs powrotny vanem do wro a my przygarniemy 4tego do campera na noc okaze sie tak wiec slodkiej nocy i do zoba rano pod katedra! UPDATE najswiezsza wiesc niesie ze bedziemy miec 3ech dodatkowych rowerzystoow na sobote co prawda co napisalem powyzej czyli powroot vanem chyba juz nie obowiazuje bo chca nas wyciagnac pod Smrk w niedziele ale "to sie okaze".. musze chyba przestac sluchac nachlanych kolesi wstepnie co Wy na to zeby na Smrk w niedziele? chyba wolalbym jakis osobny wyjazd w tamte strony a w ndz dokonczyc rudawy..
M45 Napisano 2 Kwietnia 2011 Napisano 2 Kwietnia 2011 Do mietkowa pociąg o 10 i o 12 (pociąg jedzie 35 minut) więc chyba odpada... To co napierdalamy szosą do sobótki i powrót ewnentualnie pociągiem? czy odpuszczamy wzniesienia i rundka po wro? Mamy pks do sobótki o 10:51 ale wątpie, że kierowca wpuści nas z 4 rowerami
pilon Napisano 2 Kwietnia 2011 Napisano 2 Kwietnia 2011 Do mietkowa pociąg o 10 i o 12 (pociąg jedzie 35 minut) więc chyba odpada... To co napierdalamy szosą do sobótki i powrót ewnentualnie pociągiem? czy odpuszczamy wzniesienia i rundka po wro? Mamy pks do sobótki o 10:51 ale wątpie, że kierowca wpuści nas z 4 rowerami Ja chyba spasuję, nie chce Was zniechęcać, ale jest taka pogoda, że na siłe nie chce mi się kombinować chyba że rundka po mieście... Ps. wymieniłem pare słów z Kolegą Lokalnym, by do nas nie dojeżdżał tam i okazało się że tak leje na miejscu, że Cebek sam się łamał czy się wybierać czy nie... Czyli może szczęście w nieszczęściu z tą awarią?!?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.