Smiechu2013 Napisano 7 Października 2015 Napisano 7 Października 2015 Nie mam pretensji że wyschło bo mam tego świadomość, również dolewałem i dlatego też jest taka ilość na oponie. Absolutnie nie rozchodzi się też o przysłowiowe 20g. Chciałem to po prostu dokładnie wymyć przed ponownym złożeniem. Próbowałem różną chemią jaką miałem pod ręką i nic nie dało. Myjką ciśnieniową też nie. Usunąłem to można powiedzieć mechanicznie czyli ostrym czyściwem zamaczanym w rozpuszczalniku bo tylko on cokolwiek "zmiękczał" mleczko. Dzisiaj dotarł zmywacz Trezado więc sprawdzę jak sobie to poradzi na drugiej oponie. Nie wiem tylko jak to jest wydajne i na ile wystarczy 1 litr.
sucharix Napisano 15 Października 2015 Napisano 15 Października 2015 Wczoraj po zmroku wybrałem się na luźne km na przełaju, tak bez celu żeby sprawdzić to i owo w rowerze. Poniżej efekt -mojej nieuwagi, -wcześniej stłuczonych żeber które trochę ograniczają refleks, -prac remontowych po drodze.. W oponach ~2,8bara czyli mało jak na 32mm gumę, po przygodzie dojechałem do domu bez problemu. W momencie uderzenia spadło do ~2,6bara, do rana ciśnienie trzymało bez zmian. Nie wiem ile w tym zasługi mleczka, grunt że całość zadziałała.
seraph Napisano 3 Grudnia 2015 Napisano 3 Grudnia 2015 Dzisiaj dolewałem mleczka do opon, które już dość szybko gubiły powietrze - uszczelniane mlekiem Rubena Supra w maju, więc w środku pewnie już nic nie było po prostu. Buteleczkę z Rubeny wziąłem, bo ma lejek i miarkę na boku i okazało się, że nowy uszczelniacz nie jest w stanie się przecisnąć przez otwór w lejku do wentyla Ściskana buteleczka zamieniała się w kamień i już... Poszerzyłem otwór i wlałem po 25 ml na oponę przez wentyl i póki co siedzi twardo, a na bokach obu opon pojawiły się bardzo delikatne wilgotne plamki. Widać, że opony przez pół roku dostały trochę wycisku, ale mleko nie pojawiało się w białej postaci na zewnątrz jak Rubena. Pierwsze wrażenie jest takie, że wydajnością i sprawnością uszczelniania bije na głowę budżetowy produkt Rubeny
GTZaskar1991 Napisano 10 Grudnia 2015 Napisano 10 Grudnia 2015 Znaczy się leo1 (leo2) sprzedaje dalej ten uszczelniacz ? Prosimy o ceny. Kilka słow o modyfikacji jak takowe zachodzą. Przeczytałem cały temat i chyba wzmianki o cenie od 2011 roku nie było, ale wydaje się że ten produkt nie odbiega znaczaco od Stana, jak wysycha w takim samym tepie tzn. około 2-3 miesiace.
leo2 Napisano 10 Grudnia 2015 Napisano 10 Grudnia 2015 Sprzedaję przez dział Sprzedam>Konserwacja i Narzędzia
Buczu46 Napisano 28 Września 2016 Napisano 28 Września 2016 Jest mi w stanie ktoś powiedzieć, co sie stało? Kupiłem mleczko made by leo2, zalałem, jezdziłem z 3 miesiące. Dzisiaj podczas przejażdżki zeszła mi opona z jednej strony i zeszło powietrze z opony. Postanowiłem zatem pozbyć sie starego mleczka i zalac opone nowym. Podczas próby ściągnięcia opony napotkałem problem. Opona z jednej strony obręczy jest nie do ruszenia, jakby przyklejona... Macie pomysł jak ewentualnie czym to ruszyć?
vpablov Napisano 28 Września 2016 Napisano 28 Września 2016 a po co chcesz ruszać, dolej i tyle. Czyszczenie nie ma większego sensu, zaschnięte mleko tworzy dodatkowa warstwę zabezpieczającą.
Mieteczek Napisano 7 Stycznia 2017 Napisano 7 Stycznia 2017 Witam Czy mleczko jest jeszcze w produkcji?Leo2 wypadałoby odpisać.
byh81 Napisano 10 Stycznia 2017 Napisano 10 Stycznia 2017 Witam, sam jestem ciekaw. Sporo ludzi zachwala mleko od Leo a że na ten sezon planuję zrobić bezdętke u siebie przydało by się dobre i niedrogie mleko.
PawelGR Napisano 22 Stycznia 2017 Napisano 22 Stycznia 2017 A ja mam takie pytanie, czy w przypadku przebicia opony wypełnionej mleczkiem, pompowania, nie wiem - jakiejś sytuacji powodującej nawet delikatny wyciek płynu poza oponę nie ma niebezpieczeństwa kapnięcia na tarczę hamulcową? Na filmie w sieci, na którym facet pokazuje jak przerobić układ na bezdętkowy, pierwsze zalanie powoduje delikatne wyciekanie płynu spod bocznej ścianki i spod niektórych szprych - rozumiem, że do tej operacji należy dobrze zabezpieczyć tarcze, ale co potem, w trakcie użytkowania, przebijania, dolewania itd. Jest to problem??
Buczu46 Napisano 25 Stycznia 2017 Napisano 25 Stycznia 2017 Ponawiam pytanie. Przyszedł moment na zmianie opony, a ja nie mogę ruszyć starej. Jak podejść do tematu?
vpablov Napisano 25 Stycznia 2017 Napisano 25 Stycznia 2017 została Ci tylko kątówka , ewentualnie duża brecha lub w ostateczności mały ładunek wybuchowy
vpablov Napisano 25 Stycznia 2017 Napisano 25 Stycznia 2017 poza ładunkiem mam wszystko. Tak poważnie, uszczelniacz to nie jest klej, pociągnij mocniej.
leo2 Napisano 30 Stycznia 2017 Napisano 30 Stycznia 2017 Witam Czy mleczko jest jeszcze w produkcji?Leo2 wypadałoby odpisać. Przepraszam za opóźnienie w odpowiedzi, jakoś nie dochodzą powiadomienia na maila. Tak naturalnie cały czas w produkcji.
teraw Napisano 29 Czerwca 2017 Napisano 29 Czerwca 2017 Takie pytanka na szybkości: Ile ml lać do opon 29x2,3? Co ile czasu dolewać? Po ile ml dolewać? Czy można lać strzykawką przez wentyl, czy się zetnie?
akkwlsk Napisano 30 Czerwca 2017 Napisano 30 Czerwca 2017 1. Ja do opony 2,4 lałem ciut ponad 100 - 120 ml, ale to prawdopodobnie za dużo. 2. Dolewasz jak przestanie chlupotać w oponie, ciężko podać okres bo to zależy od wielu czynników, w tym od miejsca przechowywania roweru, klimatu itp. 3. To jest dobre pytanie ale zakładając, że poprzednia dawka już uszczelniła oponę, to dolewałbym mniej niż początkowo, ile - nie wiem. 4. Ja lałem strzykawką przez wentyl samochodowy, nie zapchał się. Pierwsze psiknięcie pompką zawsze go troche oddtyka. Przez prestę (wykręcaną) ludzie też leją i działa.
kudizc Napisano 27 Września 2017 Napisano 27 Września 2017 Mam szybkie pytanie.Postanowiłem przejść na system bezdętkowy, bazujący na mleku od użytkownika Leo. Tylko nie wiem czy mój zestaw będzie kompatybilny. Opony i tak mam do wymiany - przymierzam się do zakupu vittoria saguaro 2.2 i tu pojawia się pierwszy problem. Jaką wersję najlepiej wybrać: drut czy zwijka (jak zwijka to tnt czy zwyczajna). Wiadomo, że czym lżej tym lepiej, ale gdzieś spotkałem się z opinią, że do tubeless to tylko opony druciane. Moje obręcze to dt swiss'y 533d i tu nasuwa się kolejne pytanie - czym je najlepiej doszczelnić? i czy dadzą radę z systemem bezdętkowym?
Mod Team safian Napisano 27 Września 2017 Mod Team Napisano 27 Września 2017 Ja jeździłem na 2 kompletach Vittoria/Geax Saguaro (2.0 i 2.2) i z uszczelnieniem nie było nigdy problemu w zwykłej wersji zwijanej. TNT pewnie będzie łatwiejsze do uszczelnienia. Nie wiem gdzie występują takie opinie, że opony drutowe są lepsze do TLR, ale to jakaś bzdura. Co do obręczy to nie wiem, na stronie producenta nic nie ma na temat kompatybilności z TLR więc trudno powiedzieć. Spróbuj to się przekonasz Co rozumiesz przez "doszczelnić"? Mleko z tego tematu jest ok, dokup sobie taśmę i wentylki (polecam opaskę Caffelatexa zamiast taśmy) i tyle - składasz i jedziesz
HarveyDent Napisano 27 Września 2017 Napisano 27 Września 2017 Do bezdętki tylko zwijka a nie drut. Źle usłyszałeś. Zwykła zwijana Saguaro (nie TNT) uszczelnia się bez problemu. Uszczelnić popularnym zamiennikiem Gorilla Tape, Tesa 4289 lub dedykowaną taśmą DT lub Stansa
kudizc Napisano 27 Września 2017 Napisano 27 Września 2017 Dzięki za odpowiedz. Rozumiem, że to czy opony zwijane będą w wersji TNT czy zwykłe to nie ma większego znaczenia. Teraz pytanie czy obręcz da radę pracować w tym systemie? PS: którą wersję i jaką grubość taśmy najlepiej kupić (goryl)?
szymony Napisano 27 Września 2017 Napisano 27 Września 2017 Da spokojnie, o ile nie przesadzasz z ciśnieniem. Moje tłuczę drugi sezon na mleku.
HarveyDent Napisano 27 Września 2017 Napisano 27 Września 2017 Rozumiem, że to czy opony zwijane będą w wersji TNT czy zwykłe to nie ma większego znaczenia Zwykłe, lżejsze, lubia pękać po bokach od niskiego ciśnienia. Saguaro po ~ 4-5 tyś. Teoretycznie nie ma gwarancji że się uszczelnią TNT, cięższe, więcej "mięsa" na bokach wytrzymalsze. Gwarancja bezproblemowego uszczelnienia Osobiście nie stosuje TNT którą wersję i jaką grubość taśmy najlepiej kupić (goryl)? Goryl gruby, jedna warsta wystarczy z zakladką na wentylu. Innych nie stosowałem, więc się nie wypowiem. Przed naklejeniem nacinam nożem do tapet na potrzebną szerokość
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.