wiater Napisano 3 Maja 2014 Napisano 3 Maja 2014 A próbował może ktoś na race kingach 2.2 w wersji drutowej czy mu się uszczelniła? Sam mam takie oponki więc chciałbym wiedzieć Na mleczku stans'a uszczelniła mi się bez problemu
konturek1 Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Witam,Kupiliśmy tak z 1,5 miesiąca temu 5l mleczka i porozlwaliśmy sobie po 1l (oczywiście wcześniej było wymieszane). Ostatnio, a dokładnie w ubiegły piątek (6.06.2014r.) zalałem sobie oponki, przejechałem jeden wyścig i krótką traskę (łącznie 100km) i chciałem zmienić opony w środę (11.06.2014) czyli po 5 dniach, a ku mojemu zdziwieniu praktycznie całe mleczko było zaschnięte. Było zalane do jednego koła 120ml, a do drugiego 100ml (29"). Co może być tego przyczyną? Tak to wygląda: ZDJĘCIE1 ZDJĘCIE2 ZDJĘCIE3
wiater Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Popraw linki do zdjęć bo nie da się otworzyć. Wymyłeś dokładnie opony przed zalaniem mleczka? (chodzi mi głównie o to czy nie było talku)
konturek1 Napisano 14 Czerwca 2014 Napisano 14 Czerwca 2014 Sorki, teraz powinno być ok ZDJĘCIAOpony były czyste, bo wcześniej też jeździłby na mleczku (ZTR) i przez zimę je z niego oczyściłem.
konturek1 Napisano 18 Czerwca 2014 Napisano 18 Czerwca 2014 Ktoś jest w stanie odpowiedzieć czego tak się stało (najlepiej ktoś, kto zajmuje się produkcją mleczka)?
wiater Napisano 18 Czerwca 2014 Napisano 18 Czerwca 2014 Uderz do gościa od którego kupiłes, nikt Ci tutaj nie wywróży z fusów
leo2 Napisano 18 Czerwca 2014 Napisano 18 Czerwca 2014 Witam, Kupiliśmy tak z 1,5 miesiąca temu 5l mleczka i porozlwaliśmy sobie po 1l (oczywiście wcześniej było wymieszane). Ostatnio, a dokładnie w ubiegły piątek (6.06.2014r.) zalałem sobie oponki, przejechałem jeden wyścig i krótką traskę (łącznie 100km) i chciałem zmienić opony w środę (11.06.2014) czyli po 5 dniach, a ku mojemu zdziwieniu praktycznie całe mleczko było zaschnięte. Było zalane do jednego koła 120ml, a do drugiego 100ml (29"). Co może być tego przyczyną? Tak to wygląda: ZDJĘCIE1 ZDJĘCIE2 ZDJĘCIE3 Witam Melduję się przywołany do tablicy, przepraszam za spóźnienie. Kilka pytań: Czy koledzy mieli ten sam problem? Czym wlewałeś mleczko do opony? Czy były problemy z trzymaniem ciśnienia przez oponę? Czym pompowałeś oponę?
konturek1 Napisano 18 Czerwca 2014 Napisano 18 Czerwca 2014 Co do kolegów to nie wiem ale w piątek na 100% jeden bedzie zmienial opony to zobacze. Mleczko wlewalem strzykawą. Ciśnienie trzyma bardzo dobrze i bardzo dobrze uszczelnia dziury w oponie zaraz po wlaniu. Pompowałem kompresorem na stacji. Dam znać w piątek jak to wyglada u innych.
leo2 Napisano 19 Czerwca 2014 Napisano 19 Czerwca 2014 No i mamy prawdopodobną przyczynę. Przy wlewaniu strzykawką, dochodzi do ścinania mleka w kilkumilimetrowej szczelinie, podobnie dosyć jak w uszczelnianiu opony po przebiciu. Każda obróbka tego typu zwiększa koagulację mleczka, na tej zasadzie właśnie uszczelnia otwory w oponie. Spróbuj wlać czym innym i zobacz jak się zachowa.
Ada93m Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 czy ktoś uszczelniał oponę Maxxis Crossmark w wersji nie LUST? Jak na razie napompowałem oponę bez mleczka i po zmoczeniu wodą bocznej ścianki zauważyłem jak przez pory w oponie wychodzą nikro bąbeki. Czy po zalaniu tej opony mleczkiem może wystąpić problem "pocącej" się opony jak u kolegi wyżej ?
qrczakzul Napisano 20 Czerwca 2014 Napisano 20 Czerwca 2014 Wlejesz mleko to się uszczelni ja zalewałem drutowanego ritchey shield i zwijany nn. Nieprzystosowane do tubelessa. Bez mleka puszczały trochę powietrze przy rantach. Po zalaniu potrząsłem i jest wszytko w porządku. Wlałem po 120 ml na koło.
konturek1 Napisano 21 Czerwca 2014 Napisano 21 Czerwca 2014 W innym rowerze jest wszystko ok, ze 100 ml mleczka po 6 tyg. zostało około 60 ml. Więc wszystko w normie, sory za fałszywy alarm
leo2 Napisano 21 Czerwca 2014 Napisano 21 Czerwca 2014 Trzeba dodać do instrukcji postępowania przy uszczelnianiu zakaz korzystania ze strzykawek
leo2 Napisano 21 Czerwca 2014 Napisano 21 Czerwca 2014 Trzeba dodać do instrukcji postępowania przy uszczelnianiu zakaz korzystania ze strzykawek
wojtas7 Napisano 7 Lipca 2014 Napisano 7 Lipca 2014 No i mamy prawdopodobną przyczynę. Przy wlewaniu strzykawką, dochodzi do ścinania mleka w kilkumilimetrowej szczelinie, podobnie dosyć jak w uszczelnianiu opony po przebiciu. Każda obróbka tego typu zwiększa koagulację mleczka, na tej zasadzie właśnie uszczelnia otwory w oponie. Spróbuj wlać czym innym i zobacz jak się zachowa. ja wlewałem bezpośrednio z butelki do opony i po dwóch miesiącach mleko wyglądało tak samo. po prostu Twoja produkcja jest mega nietrwała. Foty i relacje są na poprzednich stronach. Może odniesiesz się do nich?
leo2 Napisano 7 Lipca 2014 Napisano 7 Lipca 2014 Trwałośc mleczka w oponie to od miesiąca do trzech (podobnie jak Stana), zależne od bardzo wielu czynników a przede wszystkim od szczelności połączenia opona - obręcz. Dwa miesiące to standardowa wartość.
wojtas7 Napisano 7 Lipca 2014 Napisano 7 Lipca 2014 ok rozumiem, wszystko jasne. przeszedłem na mleko Slime (zielone) i od lutego trzyma się w stanie płynnym - a więc już 6 miesięcy. producent daje gwarancję 2 lata w stanie płynnym. (to tak dla zainteresowanych).
leo2 Napisano 7 Lipca 2014 Napisano 7 Lipca 2014 OK. Rozumiem, ale podziel się koniecznie wrażeniami gdy wjedziesz na jakiś gwóźdź. Z tego co czytałem, slime średnio radzi sobie z uszczelnianiem otworów.
karni Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Witam, mam następujący problem otóż na oponie Tubeless rdy Schwalbe występuje ok 6-7 mikro dziurek które szczególnie przy dopompowaniu do ok 3 barów się pokazują, nie chcą się uszczelnić mleczkiem i nie wiem czy łatać czy do końca sezonu wrzucić dętkę (obręcze ZTR Arch EX 26") a od nowego sezonu jakaś inną oponę kupić, niestety sprzedawca i importer wypieli się na mnie...
leo2 Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 1. 3 bary to trochę dużo. 2. Spokojnie można załatać. 3. Jak chcesz to mogę Ci zrobić wersję super uszczelniającą ( i jednocześnie błyskawicznie zasychającą) to załatasz te dziurki. Jeżeli jesteś zainteresowany pisz PW.
bobiik Napisano 23 Sierpnia 2014 Napisano 23 Sierpnia 2014 Na oponie tnt geax barro race też występowały mikro dziurki na całym obwodzie. Bez problemu mleczko uszczelnilo te dziurki
zdrower Napisano 23 Sierpnia 2014 Napisano 23 Sierpnia 2014 Kupiłem slimea do systemu bezdętkowego, sklep się pomylił i wysłał do dętek. Nie mogłem uszczelnić na tym opony tubeless, uciekało powietrze na mikrodziurkach. Więc dolałem mleczko od leo wersję pieniącą. Jeżdżę tak już od kwietnia. Zastanawiam się tylko co ja mam właściwie teraz w oponach ? Co tam za mikstura powstała ? Czy te oba uszczelniacze się połączyły czy nie ? Dodam że było to mleko od leo2 z okresu gdy robił dwie wersje, z pianą i bez. Mleko miało prawie dwa lata i wciąż było bez korzuchatylko na dnie był szary osad. Leo2 robisz jeszcze tak trwałe mleko ? Bo czytam że coś tam wysychało dość szybko to ostatnie.
wojtas7 Napisano 6 Października 2014 Napisano 6 Października 2014 mleko nie wysychało w zamkniętej butelce tylko w oponie.
wojtas7 Napisano 27 Października 2014 Napisano 27 Października 2014 Złapałem pierwszego kapcia w tym sezonie. Jestem pewien że jest to mocno uzależnione od stanu opony. Nowe opony robią po prostu robotę. No ale zdarzyło się, opony tubless, mleko SLIME zalane 2 miesiące temu. Tak jak się spodziewałem, niestety ale trwałość mleka (2 lata) jest okupiona słabym zalepianiem dziur. Dziurę owszem, zalepiło, ale powietrze zeszło poniżej 1 bara, dopompowanie nic nie daje, po prostu uszczelnia tylko do 1 bara i tyle. Tak się nie da jechać trudnego maratonu na dłuższą metę, raz że rzuca mocno dwa to już bardzo łatwo uszkodzić obręcz. Czytałem zagraniczne fora (mtbr.com) i tam, oprócz domowych sposobów na produkcję mleka, polecają mieszanki. Ostatecznie znalazłem przepis, żeby dać 70% STANS i 30% SLIME, Stans ma lateks, który skutecznie zalepia dziury, Slime daje trwałość. Taka mieszanka ma być trwała 6-10 miesięcy, co jest więcej niż wystarczające. Ktoś tak kombinował?
zdrower Napisano 27 Października 2014 Napisano 27 Października 2014 niestety ale trwałość mleka (2 lata) jest okupiona słabym zalepianiem dziur. Ale masz na myśli to że dwa lata mleko było w oponie czy jeszcze nie wlane stało w butelce ? Ja mogę powiedzieć że w butelce stało mi mleko Leo2 mieszanka pieniąca, dwa lata właśnie, jakaś resztka, około 200 ml. I zalałem dwie opony które miały problem z trzymaniem ciśnienia - na boku puszczały sobie, po wlaniu starego mleka Leo2 opony się uszczelniły i zero problemów. A opony zakładałem właśnie na Slime, tylko sklep się pomylił i wysłali mi wersję Slime do dętek, o wiele gęstszą, co skutkowało tym że płyn nie "obmywał" opony od wewnątrz. I dolałem po prostu stere mleko od Leo2, nie miałem wyjścia, o dziwo latam na tym od marca 2014 po drodze były góry kilka razy i nic.... zero kłopotów, oczywiście dopompowywałem powietrza co jakiś, ale widocznych wycieków nie stwierdziłem. Ciekawe czy mleko Leo2 wymieszało się ze Slime ? Nie wiem bo nie otwierałem opony w ogóle przez cały sezon.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.