detonator Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Może trywialne pytanie, ale opony drutowe możemy uszczelniać mleczkiem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bruce95 Napisano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2013 Podobno się da ale jest o kiepskie rozwiązanie ponieważ w drutowkach rant nie jest tak elastyczny więc gorzej przylega do rafki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waclaw65 Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Dokładnie, zgadzam się bruce95 i nie polecałbym tego sposobu. Zadziała, ale na jakiś czas, więc chyba na dłuższą metę nie opłaca się tego robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubim Napisano 4 Września 2013 Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Wszystko zależy od tego w jaki sposób robimy tubelessy - jeżeli robimy ghetto tubeless z użyciem dętki np. 20", to będzie ona później między obręczą a oponą, dzięki czemu połączenie na tym styku będzie szczelne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darty24 Napisano 17 Września 2013 Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Teraz ja. Wykorzystałem zapas mleczka z przed dwóch lat. Płyn trzymałem w butelce raz w domu, w piwnicy, na szafie i jeszcze w garażu. Uszczelnić nim postanowiłem dwu i pół letnią Maxxis Aspen 29x2.1, kevlar, 60 tpi na obręczy Rodi VR 19 oraz w miarę nową bo z wiosny 2013 RoRo perf. na Mavic A 319 - wszystko na getto. Na fartuch użyłem dętek dwudziestek z zaworami dunlopa. Kompresor był niezbędny. Każde koło zalałem ok. 110 ml mleczka ze spieniaczem. Wykonałem klika obrotów wzdłuż i poprzek osi, ściskałem dłońmi oponę tak by płyn rozlał się dokładniej. W momencie gdy mleko zaczęło lać na zewnątrz podłączyłem się pod kompresor. Uśmiech na twarzy w obu przypadkach. Chwila wątpliwości gdy w wysłużonym Aspenie pojawiać jeły się plamy piany. Mikro szczeliny po godzinie leżakowania załatane. Na dziś tyle. Napiszę za kilka dni jak się jeździ i jak z ciśnieniem. Za niedługo będę uszczelniał RaRa TLR 2.25 z tanimi kołami stożkowymi do singla na zimę. Nie liczę na większe problemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leo2 Napisano 17 Września 2013 Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Jestem pozytytywnie zaskoczony. Liczylem po cichu ze wytrzyma ze 1.5roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
13kisiel13 Napisano 22 Września 2013 Udostępnij Napisano 22 Września 2013 Witam. Czy dalej robisz mleczko i ile kosztuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darty24 Napisano 22 Września 2013 Udostępnij Napisano 22 Września 2013 Leo2, co jakiś czas sprawdzałem zawartość butelki - bez kożucha i grudek przez te dwa lata. Wszystko możliwe, że sposób przechowania sprawił zdatność do użycia. Praca opon w systemie getto to zupełnie inna półka przyczepności i amortyzacji, nawet na zwykłych, zwijanych (o podstawowym uzwojeniu ~ 60 tpi, lub zwanych handlowo "performance") oponach. Opony bez dętek w getto przy danym ciśnieniu "powiększają" objętość balona. I tak przy ciśnieniu zalewania gdy załadowałem po ~ 4 bary, opony 2.1 " osiągnęły rozmiar bliski 2.3 " ale w praktyce nikt nie będzie ujeżdżał dupska na takim niekomfortowym ciśnienu. Mimo wszystko obwód Maxxis Aspen urósł o 5 mm, także korekta ustawień licznika jest konieczna po przejściu na GettoTubeLess. Dźwięk podczas jazdy jest inny, jakby jechać przy wyższym ciśnieniu ale z dętką w środku. Jeżdżąc na ciśnieniu przód 2.1 bara / tył 2.4 bara po asfalcie czuje się miękkość i plastyczność bieżnika i wrażenie mam takie jakbym jechał na niższym ciśnieniu. W terenie można pozwolić sobie na utrzymywanie wyższych prędkości np. na łachach piasku lub miękkim poszyciu i oczywiście podczas zjazdów czy jazdy po płaskim np. kocie łby, kamienna droga lub szuter. Ogólnie ciśnienie powinno dobierać się indywidualnie a minimum nie powinno powodować łamania się opony przy skręcaniu ani zbytniego bujania przodu/tyłu przy obracaniu korbą przy wysokiej kadencji. Pierwsze 90 km zrobiłem w miarę spokojnie jeżdżąc do pracy, terenem i asfaltem. Dziś była okazja by przycisnąć mocniej. Rozgrzewka na początek asfaltem a w lesie łagiewnickim wykonałem dwie rundy. Przy takim naciskaniu osiągnąłem wyższą o 2 km/h średnią, dodam, że jak na mnie niespotykaną. Nie wynika ona z wytrenowania bo nie jeżdżę ostatnio regularnie i skończyłem sezon startowy. Bezwzględnie jest lepiej i staram się być bardzo obiektywny. Spadku ciśnienia nie zauważyłem. Ciekawe(choć nie spieszy mi się) jak będzie w wypadku pierwszego przebicia obony? Zastanawiam się również nad wytrzymałością ścianek opon - kiedyś na Nobby Nicach, jeżdżąc na 2 barach opona nie wytrzymała i tuż przy lince kevlarowej przetarła się. W miarę użytkowania będę uzupełniał temat o spostrzeżenia i uwagi. Zapraszam do dyskusji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 25 Września 2013 Udostępnij Napisano 25 Września 2013 Każde koło zalałem ok. 110 ml mleczka ze spieniaczem. a co to za spieniacz? wymieszałeś z mleczkiem? dużo on daje? lepiej się mleczko rozprowadza? dłużej zostaje płynne/spienione? czy jak ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darty24 Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Przypomnę: Leo2 w tamtym czasie wykonał dwie różne mieszanki uszczelniacza, jedna bez spieniacza druga z nim. Mnie akurat została ta druga butelka. Płyn bez spieniacza w przypadku przebicia opony płynie szybciej. Spieniacz w mleczku w wypadku nieszczelności ma zadanie wytworzyć odpowiednią ilość burzyn do tego by zmniejszyć przepływ płynu na zewnątrz a tym samym sprawniej zakleić miejsce wycieku. Tak myślę ja a na temat wszystkich cech mleczka i rodzajów powinien wypowiedzieć się szef produkcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leo2 Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Istotnie, pierwotnie wykonałem dwie wersje: zwykłą i ze spieniaczem. Ta druga miała działać jak Caffe Latex. Potem zacząłem dodawać w celu poprawy uszczelniania stałego modyfikatora lepkości, który "kłócił się" ze spieniaczem, więc z niego zrezygnowałem. Następnie okazało się że ten modyfikator, powodował przyspieszone "wysychanie" mleczka. Więc z niego też zrezygnowałem. Nic nie stoi na przeszkodzie aby, powrócić do spieniacza, który w założeniu miał poprawiać ochronę ścianek bocznych opon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 a jakieś większe testy wersji ze spieniaczem (w porównaniu do bez) był prowadzone ? jakieś istotne różnice ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leo2 Napisano 26 Września 2013 Udostępnij Napisano 26 Września 2013 Na początku tematu ludzie się wypowiadali, po prostu działało. Po pierwszych testach poszedłem w kierunku super uszczelniania i dodałem ten stały dodatek i wyeliminowałem wersję ze spieniaczem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darty24 Napisano 28 Września 2013 Udostępnij Napisano 28 Września 2013 Rower czekał w garażu cały tydzień bez żadnego ruchu. Ciśnienie spadło nieznacznie ale spadło przód - 1.8, tył - 2.1. Trzeba będzie dmuchnąć i dalej śmigać. Koła do kolejnego uszczelniania już są do odbioru. Po wykonaniu zadania opiszę co z czym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtas7 Napisano 2 Października 2013 Udostępnij Napisano 2 Października 2013 a czy pracujesz nad dodatkiem aby mleko było płynne wiele miesięcy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rybciasum Napisano 20 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Jestem zainteresowany kupnem, jakieś szczegóły gdzie/co/jak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leo2 Napisano 24 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 Dział Sprzedam/narzędzia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grinpis Napisano 31 Marca 2014 Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 @leo2 robisz jeszcze ten uszczelniacz? Bo przydałoby się trochę a nie ma do ciebie jak pisać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leo2 Napisano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Zapraszam do działu Sprzedam/Narzędzia i konserwacja i wiadomość PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
broklyn20 Napisano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2014 To jeszcze tu zapytam...Ma ktoś kontakt z leo2? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olowianysterowiec Napisano 19 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2014 Dzisiaj rano zauważyłem, że jedna z opon zalana mlekiem zaczęła się dziwnie 'pocić'. Otóż na ok. 3/4 powierzchni opony wycieka zielonkawy, oleisty płyn. Parę stron wcześniej ktoś pisał że to 'woda z rdzą', ale taka odpowiedź zbytnio mnie nie satysfakcjonuje, czy ktoś mógłby to rozwinąć? Czy uszczelniacz który jest w oponie jeszcze się nadaje czy należy go wymienić? Opona nadal trzyma ciśnienie. Czy ktoś miał już podobną sytuację? Dodam, że stało się przez noc, po pierwszej przejażdżce po uszczelnianiu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leo2 Napisano 19 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2014 Zielonkawy oleisty płyn? Możesz sprawdzić czy rozpuszcza sie w wodzie ten płyn? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olowianysterowiec Napisano 21 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 leo2, woda nie rozpuszcza tej cieczy. Przez niedzielę jeszcze więcej się tego wydzieliło. W linkach fotki jak to wygląda: http://zapodaj.net/cf29af7fb27bb.jpg.html http://zapodaj.net/996120eedbe2e.jpg.html @edit: Rozebrałem koło, wyczyściłem i uszczelniłem ponownie. Całe mleko było praktycznie zaschnięte w środku, na szczęście bardzo łatwo dało się je wyczyścić. Czy przyczyną zaschnięcia mleka mogły być pozostałości talku na oponie? Nie myłem jej przed uszczelnianiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leo2 Napisano 21 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 Dziwna historia. Kiedy dostałeś mleczko? Jakikolwiek pył np. talk działa jak ogniwa koagulacji mleczka( po ludzku wysychania) Swoją drogą opony Conti w wersji Race Sport nie nadają się do uszczelniania, chyba zadziałały jak sitko które oddzieliło glikol od kauczuku. Spróbuj na normalnej "gumowej" oponie, powinno być dużo lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinek1992 Napisano 3 Maja 2014 Udostępnij Napisano 3 Maja 2014 A próbował może ktoś na race kingach 2.2 w wersji drutowej czy mu się uszczelniła? Sam mam takie oponki więc chciałbym wiedzieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.