Skocz do zawartości

[XC] Grand Prix MTB Euroregionu silesia-Wodzisław Śl.-3.4.2011 r.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nie wiedziałem że poziom na innych wyścigach jest taki niski :whistling: ale ogólnie to nie podobał mi się głównie start :), jednak w ostatniej edycji opłata była niższa a dostawało się podobne rzeczy. Ciekawe czy poprawiło się prowadzenie strony internetowej bo na wyniki czasami trzeba było długo czekać

Napisano

Nie wiedziałem że poziom na innych wyścigach jest taki niski :whistling: ale ogólnie to nie podobał mi się głównie start :), jednak w ostatniej edycji opłata była niższa a dostawało się podobne rzeczy. Ciekawe czy poprawiło się prowadzenie strony internetowej bo na wyniki czasami trzeba było długo czekać

Oplata startowa za maraton jest warta samej imprezy

Oznaczyc i obstawic chocby w kilku miejscach 80km trase,

Ustalic dojazd sluzb ratowniczych w kazde miejsce a sa tu duze odleglosci

to impreza logistycznie bez porownania do XC

Nie ma maratonu bez goracego posilku i bez bufetow ktorych na giga jest kilka

a na jednym z bufetow mozesz zjesc wiecej niz na calym XC

Bywa ze sa koszulki, bidony itp

O XC wiedze mam marna bo bylem tylko na jednym (Orzesze)ale juz chyba wiecej nie pojade

Na maratonie nie czekasz na jazde czesciej trzeba sie spieszyc zeby zdazyc.

Miejsce jakie zajales wiesz prawie zaraz na mecie

Maratony jechalem tylko dwoch org(GG i Cyklokarpaty) wiec moze i gdzies jest slabo ale nie porownywalbym tych imprez

nie wiem tez czy prowadzenie strony wymaga tak duzo pracy bo chyba kazdy maraton ma oprocz strony forum ktore czyta tez org i odpowiada na pytania

W XC nie jest to takie oczywiste

Jedyna zaleta XC to ze jest czas na pogawedki z rowerzystami i mozna miec duzo zdjec

Choc zdjecia trzeba sobie raczej samemu organizowac bo nie ma forum wiec ciezko znalezc te co ktos gdzies zamiescil

Za dwa tygodni bede wiedzial jak jest u nastepnego organizatora bo w planach mam Swietokrzyski MTBCross Maraton

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Bolą mnie żebra :/

To mnie po pierwszym kółku juniorów zwozili :D Przeszarżowałem na niepoznanej trasie i skończyłem na obserwacji (na szczęście tylko) i z tylną obręczą do wymiany :/

Ale dobrze że tu był chociaż ambulans - w Bohuminie nie widziałem.

A szkoda, bo traska zapowiadała się ciekawa.

Napisano

Ja byłem i wystartowałem w 2 kategoriach :icon_mrgreen: . W młodzikach nie ukończyłem wyścigu, łańcuch zakleszczył mi się między anty-spadacz łańcucha a korbę, za nic nie dało się go wyciągnąć. Dziekuję panu z LUKS Sławna za pożyczenie imbusów :thumbsup: . Później zapisałem się do juniorów młodszych i tam byłem 7 :P. Kondzios230 ja np ten zjazd znałem, trzeba było zjechać po prostu z lewej i bez hamowania, ale jak ktoś wpadł na prędkości i jeszcze na prawą stronę to mógł ze strachu hamulec wcisnąć i polecieć . Jak dla mnie trasa łatwa <_< praktycznie nic nie zmienione w porównaniu do poprzedniej, a można było jeszcze dużo ścieżek wykorzystać.

Napisano

Chodzi o ten zjazd po piaseczku?:) Ja tam różnie zjeżdżałem:P jak mi się trafiło kołem. Ostatnim razem musiałem zbiegać przez zapowietrzony hamulec:P

Napisano

Nie wiem, w sumie do przejechania na luzie, ale wypadałoby to chociaż raz wcześniej zobaczyć i być choćby świadomym obecności tego cosia :P Ale jak wyobrażam sobie minę i widok jaki miał zawodnik którego chwilę wcześniej (na tych dwóch krótkich podjazdach stromych) wyprzedziłem, to nie mogę się od śmiechu powstrzymać :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...