[rower] NS CORE 3 2011

[howsiak]

Witam wszystkich

to mój pierwszy wpis na tym forum.

Od zeszłego sezonu szukam jakiejś fajnej i taniej maszynki do freeride'u. Ostatnio znalazłem właśnie NS CORE 3 2011. Nie wiem, czy jest wart swojej ceny... a może macie jakieś lepsze w granicy 2500 zł ?

z góry dzięki

pozdrawiam

howsiak

[Bombell]

Szukaj używki. Core za te pieniądze niczym nie zachwyca. Komponenty wręcz podstawowe nadające się do ostrej jazdy. A używkę można nawet konkretną za te pieniądze znaleźć.

[lukaszs]

faktycznie cena nie zachwyca ale to jeszcze zależy jak i gdzie będziesz jeździł......

jeżeli zaczynasz to rowerek jak najbardziej w porządku....z czasem możesz wymienić bardziej zajechane części ....rama i koła na pewno dadzą radę.......

z czasem jakiegoś amorka .....i osprzęt ale to się po prostu zużywa.........

rowerek jest fajny bo jest dość uniwersalny

 

ale jak zamierzasz ostro go katować to moze lepiej dołożyć kaske i kupić jakiegoś używanego fulla

[kepa416]

40 % ceny to wina ramy bo Sobie cenią reszta jest przeciętna bez wodotrysków, Ale jeśli miałbyś samemu coś składać to super na nowych częściach nie będzie bo 1600 zł to na dobry amor i ramę min. Jeśli mowa o nowych, a reszta chyba i tak taniej wyjdzie w kpl. Wiec jeśli chcesz takową ramę os NS'a wartą 800-900 zł i do tego resztę to kupuj ten bo lepszego nowego taniej nie znajdziesz no zostaje jeszcze składanie ale najtańszy amor nowy to min 800 zł za FR20, do tego może SF, Hornet albo Phantom chociaż SF trochę stary już no ale kupisz od 500-600 zł nową a to taniej niż 850 za NS'a zresztą wszystkie części powinnieneś znaleźć na rowerowy.com i po dodaniu opłaca się kupić Core 3 2011. Bo lepszego nie znajdziesz bo jeśli złożysz na tańszej ramie to części Ci drożej wyjdą.

 

Kiedyś była mowa o Giant Brass albo Kross Sign ale obydwa trzeba zaopatrzyć w lepszy amor i hamulce.

 

O matka jaka wtopa Core 3 ma DJD z przodu co w ogóle jest porażką i nie opłaca się, cofam wszystko. Moje słowa odnoszę się do Core 2 z Marzocchi 55RS.