Skocz do zawartości

[Okulary] Okulary na rower, na kazda pore i pogode


Anubis32

Rekomendowane odpowiedzi

Podłącze się pod temat :)... Niestety każdy swoje chwali no i ciężko cokolwiek dowiedzieć się od tych "wykwalifikowanych" sezonowych sprzedawców w sklepach rowerowych na temat dobrych okularów na rower... dzisiaj pojeździłem po kilku sklepach i póki co każdy ze sprzedawców twierdzi że "będą dostawy za tydzień , dwa" i że na pewno przyjdzie coś ciekawego :), w sklepie gdzie mieli okulary endury twierdzili że są zdecydowanie lepsze od jakis tam shimano, które ponoć mają twarde oprawki, oglądałem nawet tak chwalone shimano equinox , ale niestety był zbyt luźne i nie leżały jak leżeć powinny, oglądałem też jakieś okulary uvex'a, nawet ciekawe wzornictwo niestety w tej chwili nie mają żadnych fotochromów (ale za tydzień ,dwa będą). Ogólnie w krakowie ciężko jest znaleźć w dzisiejszych czasach dobry sklep rowerowy, z dużym wyborem (na miejscu) okularów różnych marek, tak aby można było oglądnąć, przymierzyć i zdecydować się na zakup. Jakby ktoś znał jakiś dobry sklep, gdzie mają duży wybór, to będę wdzięczny za podpowiedź. Jutro jadę jeszcze pooglądać modele artica i może spośród nich wybiorę coś dla siebie. Planuję zakupić okularki tak do 300zł, niekoniecznie ze szkłami wymiennymi,no i fajnie żeby były fotochromatyczne. Może ktoś poleci jakieś ciekawe okularki, warte zainteresowanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o te z przedziału +/- 300, to warto rozejrzeć się za okularami Rudy Project. Od zawsze byłem fanem okularów, na rowerze więc "przerobiłem" też dość sporo firm i modeli, zanim trafiłem na bodajże model Skey od RP. Powiem jedno: Drogie, ale warto. Rewelacyjna "przejrzystość" szkieł (nie wiem jak określić ten parametr, zakładam, i nie "widzę" okularów, tylko sam obraz - szkła nie dodają nic od siebie). Wygoda użytkowania - każdy dopasuje je do swojej głowy (wyginane zauszniki i noski), dzięki temu też, raczej nie ma mowy by spadły nawet w ostrym terenie. Do każdego modelu można dokupić wiele kolorów szkieł - nie tanio, ale są;) Żadne RP mi też nie parowały, a miałem już kilka(naście) modeli. No i last, but not least:) Design.

Zapomniał bym... Można też dokupić do nich oprawki (dopinane do "normalnych") do szkieł korekcyjnych. Ja nie potrzebuję, ale może to być dla kogoś ważna zaleta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucę swoje 3 grosze bo też sporo okularów na rower miałem.

Zdecydowanie olewam wymienne szybki, kiedyś myślałem że to takie fajne, ale znowu zadziałała zasada że jak cos do wszystkiego to do niczego. Ciągle gubiłem gdzieś te szybki, powyrabiały się te oprawki od wachlowania szybkami, jedne oprawki mi nawet pękły podczas zmiany.

Od dłuższego czasu używam Uvex Flash, mam czarne białe i żółte.

Czarne na słońce, białe na noc, żółte są super do prowadzenia samochodu w nocy, czasami też zakładam wieczorem.

Fajnie tanie funkcjonalne.

 

Trzymają się super, jeszcze mi nigdy nie spadły, są bardzo przylegające, przez co zdarza się że jak się zatrzymasz to mogą zaparować, ale jak tylko się ruszy to clean.

http://okularyigogle.pl/opis/516017/okulary-uvex-flash-pro---czarne-sz-zolte.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam aktualnie takich okulary Shimano tylko w wersji ze szkłem polaryzacyjnym, do tego niedługo dołączy ramka na szkła korekcyjne i będzie cały komplet, co moge o nich powiedzieć, fajnie leżą, widoczność super, niezauważyłem efektu parowania szybek (w poprzednich miałem), fotochromy działają jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mowa o tym czy "fajnie lezą " "świetnie pasują" to jest sprawa indywidualna każdy ma inną twarz (nie każdy jest symetryczny ). Szczerze odradzam kupowanie okularów przez internet wcześniej ich nie przymierzając w sklepie. Sam tydzień temu kupowałem okularki, przeglądałem oferty na all... i na stronach firmowych producentów. Na szczęście pochodziłem po sklepach aby po przymierzać i okazało się że tylko jedne na mnie pasowały (odpowiednio przylegały do twarzy z obydwu stron) i kupiłem je od razu w sklepie bo przez neta z przesyłką i tak drożnej by mnie wyniosły.

A oto one:

http://www.sklep-presto.pl/product-pol-20129-Okulary-sportowe-polaryzacyjne-Fischer-FS-16B.html

 

Szczerze je mogę polecić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o rozmiar okularów i dopasowanie do głowy - 90% okularów na rynku jest produkowanych w 2-3 krojach dostosowanych do "rozmiaru twarzy" - podobnie jak kaski, tyle że zwykle dany model występuje tylko w jednym rozmiarze. Tak wiec na przykład dany producent ma w ofercie 10 modeli na małe głowy, 10 na duże i 10 na średnie.... nie podając tego w specyfikacji :-).

 

Ostatnio robiłem tydzień testowy okularów Endury - każdy wyjazd odbywałem w innym modelu sprawdzając cechy, dopasowanie i właściwości - jeśli ktoś z Was miałby jakiekolwiek pytania w sprawie okularów Endury właśnie, to chętnie pomogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolicie że i ja się podłączę do tematu :teehee: jako że dojeżdżam rowerem do pracy i z pracy do domu, jeżdżę też sporo po mieście, parkach, lasach i bez okularów przy tym piachu co jest jeszcze po zimie to ciężko się jeździ bo wszystko wpada do oczu :wallbash: Chciałbym raczej okulary kupić przez internet bo u mnie w Olsztynie byłem w kilku sklepach i nie było wyboru :angry2: Bardzo mile widziane też z polaryzacją bo często łowię ryby. Aby miały też dobre dostowanie ustawień do nosa itd. z racji tego że zakup przez internet.

Okulary podobają mi się coś w tym designie albo ten . Dobrzy żeby też normalnie w miare wyglądały nie za mocno może sportowo do codziennego chodzenia w nich :P

 

Kwota w przedziale tak do ~500zł max.

 

Się rozpisałem. będę wdzięczny za porady :thanks:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy można prosić o jakiś dowód na to, że rzeczywiście są "najszybsze"?

Czy to raczej stwierdzenie wyssane z palca?

Jedne z najszybciej barwiących się/odbarwiających soczewek fotochromowych dostępnych na rynku optyki okularowej. Korzystając z usług wszelkich światowych producentów (Hoya, Zeiss, Essilor, Seiko, Rodenstock...) i porównując działanie Transitions, a własnych materiałów producentów (którzy i tak w ofercie posiadają technologię Transitions) można stwierdzić, że Transitions działa najlepiej. Dla porównania - nowy materiał firmy Hoya (Suntech Intense), według producenta - rozjaśnienie do 80% transmitancji światła w 5-7 minut (zależnie od temperatury otoczenia), czyli osiągi zbliżone do Transitions (który na rynku jest już od dłuższego czasu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolicie że i ja się podłączę do tematu :teehee: jako że dojeżdżam rowerem do pracy i z pracy do domu, jeżdżę też sporo po mieście, parkach, lasach i bez okularów przy tym piachu co jest jeszcze po zimie to ciężko się jeździ bo wszystko wpada do oczu :wallbash: Chciałbym raczej okulary kupić przez internet bo u mnie w Olsztynie byłem w kilku sklepach i nie było wyboru :angry2: Bardzo mile widziane też z polaryzacją bo często łowię ryby. Aby miały też dobre dostowanie ustawień do nosa itd. z racji tego że zakup przez internet.

Okulary podobają mi się coś w tym designie albo ten . Dobrzy żeby też normalnie w miare wyglądały nie za mocno może sportowo do codziennego chodzenia w nich :P

 

Kwota w przedziale tak do ~500zł max.

 

Się rozpisałem. będę wdzięczny za porady :thanks:

Trochę podobne to tych z drugiego sznurka są Skeey od Rudy Project. Wg mnie, one właśnie nadają się do sportów wszelakich oraz na tzw "codzień". Niestety chyba nie ma do nich szkieł z polaryzacją, jest za to idealne dopasowanie do twarzy. Zauszniki i noski gną się w każdą stronę. Jeśli chcesz więcej fotek - priv.

post-139045-0-97755700-1304342400_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedne z najszybciej barwiących się/odbarwiających soczewek fotochromowych dostępnych na rynku optyki okularowej. Korzystając z usług wszelkich światowych producentów (Hoya, Zeiss, Essilor, Seiko, Rodenstock...) i porównując działanie Transitions, a własnych materiałów producentów (którzy i tak w ofercie posiadają technologię Transitions) można stwierdzić, że Transitions działa najlepiej. Dla porównania - nowy materiał firmy Hoya (Suntech Intense), według producenta - rozjaśnienie do 80% transmitancji światła w 5-7 minut (zależnie od temperatury otoczenia), czyli osiągi zbliżone do Transitions (który na rynku jest już od dłuższego czasu).

 

Nadal nie widzę żadnych konkretów na potwierdzenie tezy, że "Transitions działa najlepiej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę w takim razie odwiedzić strony producentów i porównać sobie udostępnione przez nich dane techniczne na temat czasu zabarwienia/odbarwienia soczewek fotochromatycznych. Mam nadzieję, że będzie to wystarczającym potwierdzeniem tezy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre fotochromy potrzebują max. 8 sekund na przestawienie się, a ich największą zaletą (tych dobrych) jest fakt, że opierając się o jedne szkła można jeździć praktycznie w pełnym słońcu i po zmroku (w mieście przy sztucznym oświetleniu). Takie moje zdanie.

 

Co do okularów. Zobacz sobie coś takiego:

http://www.endura.pl/Product.aspx?dept_id=138&prod_id=227

 

Przejrzyste szkła wiadomo, podobnie jak żółte/pomarańczowe oraz przyciemnione. Najciekawszą sprawą są szkła polaryzacyjne, które sprawdzają się świetnie - dwa lata ich używałem. Wszelkie refleksy świetlne, szczególnie w słońcu odbijające się od samochodów, szyb, mokrej drogi itp. nie dają po oczach.

 

Witam,

 

Co mógłbyś powiedzieć o okularach ENDURA Angel lub innych fotochromatycznych Endury ? Pytam się bo z tego co widzę są to jedne z najtańszych fotochromów. Mam jeszcze do wyboru Salev seria 7 ale tutaj cena jest wyższa i brak etui w komplecie :(

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę podobne to tych z drugiego sznurka są Skeey od Rudy Project. Wg mnie, one właśnie nadają się do sportów wszelakich oraz na tzw "codzień". Niestety chyba nie ma do nich szkieł z polaryzacją, jest za to idealne dopasowanie do twarzy. Zauszniki i noski gną się w każdą stronę. Jeśli chcesz więcej fotek - priv.

 

hmm trochę nie za bardzo w moim guście :blush:

a z tych ?

1. POLARYZACYJNE FISCHER FS-09 - http://allegro.pl/okulary-polaryzacyjne-fischer-fs-09-wymienne-szkla-i1581258933.html

2. FISCHER FS-16 - http://allegro.pl/okulary-sportowe-fischer-fs-16-polaryzacja-gratis-i1592978212.html

3. UVEX Protect - <1> . <2>

4. Arctica Performance S-148 + oprawki korekcyjne - http://allegro.pl/stylowe-okulary-arctica-performance-s-148-2011-i1583732564.html

5. ARCTICA S-123 POLARYZACJA WYM SZKŁA - http://allegro.pl/okulary-arctica-s-123-polaryzacja-wymienne-szkla-i1588735662.html

 

hmm te 4 nawet nawet mnie zainteresowały, mam małą wade wzroku i mam zalecenia by przy słabym świetle i nocy używać okularów, albo podczas jazdy autem, a w tych bym sobie korekcje dorobić :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę w takim razie odwiedzić strony producentów i porównać sobie udostępnione przez nich dane techniczne na temat czasu zabarwienia/odbarwienia soczewek fotochromatycznych. Mam nadzieję, że będzie to wystarczającym potwierdzeniem tezy ;)

 

Strony producentów zdecydowanie zaprzeczają tej tezie:

Na przykład:

http://www.tifosioptics.com/technology/fototec/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zatem uwierzyć reklamie, zakupić produkt i cieszyć się z jego użytkowania ;)

Nie wiem tylko jak rozumieć "35 - 12% light transmission". Zakładam w tym przypadku soczewkę, która jest zabarwiona (na stałe, co widać na demo w podanym linku) w 65% (35%light transmission) i w stanie maksymalnego zabarwienia (poprzez działanie fotochromu) przepuszcza 12% promieni (czyli barwi się do 88%). Dla porównania - soczewka o której piszę, w stanie maksymalnego rozjaśnienia zabarwiona w 4% (transmitancja światła 96%) i ciemnieje do 88%. Przez pierwszych kilkanaście sekund fotochrom działa najszybciej, więc soczewka zabarwiona na stałe osiągnie swoje maksimum (barwiąc szkło do 88%), soczewka mająca w stanie wyjściowym 4% zabarwi się do kilkunastu procent więcej (więc czas do osiągnięcia maksimum będzie dłuższy).

 

Skoro podajemy jakieś linki: http://lasereyecorrectionsurgery.surgeryhot.com/pros-and-cons-of-photochromic-lenses/

http://www.solatechnologies.com/products/tints/photochromics/

http://www.jzo.com.pl/pages/content/561.html

http://www.optykserwis.jzo.com.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=174&p=752

 

Drogi forumowiczu, nie staram się wciskać kitu, dzielę się tylko moją wiedzą w tym temacie (optyk okularowy, mistrz optyki okularowej od kilkunastu lat). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Co mógłbyś powiedzieć o okularach ENDURA Angel lub innych fotochromatycznych Endury ? Pytam się bo z tego co widzę są to jedne z najtańszych fotochromów. Mam jeszcze do wyboru Salev seria 7 ale tutaj cena jest wyższa i brak etui w komplecie :(

 

Pozdrawiam

 

Cześć,

 

Angel to dość specyficzny model - są przeznaczone głównie na szosę, ponieważ są niesamowicie lekkie i po jakimś czasie nie czuć ich podczas użytkowania. Konsekwencją tego jest jednak dość niska odporność na uszkodzenia mechaniczne - coś za coś. Fotochrom - ceny okularów Endury z soczewkami fotochromatycznymi nie są wysokie. Soczewki są bardzo wysokiej jakości, jednak ich regulacja przepuszczalności światła (ściemnianie/rozjaśnianie) cechuje się różnicą na poziomie ok. 20%. Okulary tego typu produkowane przez firmy optyczne jak RP czy Oakley mają parametry o niebo lepsze... lecz i cenę 3-4x wyższą. Z moich doświadczeń - np. w modelu Angel możesz jeździć od świtu nawet w pełnym słońcu, lecz nawet wieczorem przy sztucznie oświetlonym mieście można spokojnie jechać - słowem: nie jest źle!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam okluarki rudy project , własnie takie dzisiaj nabylem i spełniają one wszystkie twoje wymagania tzn maja dwa szkła w komplecie, jedne mam białe a drugie przyciemniane, w zestawie jest twarde etui, 2 letnia gwarancja....plus dodatkowo mozna zamontowac wkladke korekcyjna. Rudy ma spory wybór okularkow wiec na pewno dopasujesz cos dla siebie. Ja wziolem model magster i juz go dzisiaj przetestowalem. Okularki fajnie leza, pomimo dużego wiatru okulary dobrze chronia oczy, oczywiscie wszystko to kwestia odpowiedniego dopasowania. Okularki fajnie wygladaja, sa lekkie, w sumie nie czuć ich w czasie jazdy, chyba mozna dopasowac w nich nosek do własnego nochala :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Angel to dość specyficzny model - są przeznaczone głównie na szosę, ponieważ są niesamowicie lekkie i po jakimś czasie nie czuć ich podczas użytkowania. Konsekwencją tego jest jednak dość niska odporność na uszkodzenia mechaniczne - coś za coś. Fotochrom - ceny okularów Endury z soczewkami fotochromatycznymi, nie są wysokie. Soczewki są bardzo wysokiej jakości, jednak ich regulacja przepuszczalności światła (ściemnianie/rozjaśnianie) cechuje się różnicą na poziomie ok. 20%. Okulary tego typu produkowane przez firmy optyczne jak RP czy Oakley mają parametry o niebo lepsze... lecz i cenę 3-4x wyższą. Z moich doświadczeń - np. w modelu Angel możesz jeździć od świtu nawet w pełnym słońcu, lecz nawet wieczorem przy sztucznie oświetlonym mieście można spokojnie jechać - słowem: nie jest źle!

 

Pozdrawiam

 

Witam,

 

Piszę tutaj bo chciałbym uzyskać odpowiedź na forum i myślę, że poprzez to informacja będzie pomocna innym użytkownikom. Od okularów oczekuję przede wszystkim dość dobrej budowy i szkieł fotochromatycznych, które nie będą reagowały zbyt wolno. Nie mogą być bardzo drogie na wypadek gdyby się coś stało. Dość powiedzieć, że w poprzednich wpadłem z rowerem do wody. Napisz parę słów o modelach Endury z szkłami fotochromatycznymi bo w sieci nie ma zbyt dużo testów tego typu okularów tej firmy. Co do cyferek i procentów jak w postach wyżej jestem już w tym wieku, że nie interesuje mnie to.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie rozpiszę się trochę :-)

 

Endura ma coraz szerszą ofertę okularów - w roku ubiegłym oferta przyjęła się tak dobrze, że niedługo do sprzedaży wchodzą nowe modele okularów - o tym późnej.

Oferta dzieli się na 3 główne grupy:

PODSTAWOWE- Spectrum

UNIWERSALNE- Stingray, Sword, Shark

LIGHT REACTIVE- Angel, Snapper, Trigger, Piranha, Marlin, Mullet

 

Jeśli chodzi o jakość materiałów i wykonania - każdy model posiada odpowiedni (realny) certyfikat filtracji promieni UV odpowiedni do użytych soczewek, konstrukcja wszystkich modeli (prócz Angel) jest moim zdaniem bardzo solidna, a wyższe modele posiadają oprawki wykonane z materiału Grilamid TR90 - tu trzeba rozróżnić: symbolem TR90 posługują się różne firmy, a określa on dwa rodzaje materiałów i jest dostępny w wersji, która nie różni się mocno od byle jakiego plastiku, a także w wersji oryginalnej prezentującej bardzo dobre właściwości dotyczące odporności, elastyczności itp. "Nasz" TR90 stosuje także min. Shimano w swoich wyższych modelach z tego co się orientuję. Poniżej opiszę modele, które można znaleźć w spisie u góry:

 

Spectrum (http://www.t-bike.pl/p/pl/2798/okulary+rowerowe+endura+spectrum.html) - model dostępny w wielu wersjach kolorystycznych, gdzie kolor soczewki, oprawki oraz etui jest taki sam. Okulary są jednoczęściowe, dość duże i można dobrać odpowiedni kolor pod strój, rower, upodobania... czy warunki jazdy. Moim zdaniem małym minusem jest lekka "plastikowość" zauszników, lecz nie jest to w żaden sposób dokuczliwe podczas jazdy.

Stingray (http://endurastore.pl/okulary_stingray,0,82.html) - moje ulubione okulary od ponad dwóch lat! Są niesamowicie uniwersalne, praktyczne, wygodne i skuteczne w każdych warunkach.... a cena jest bezkonkurencyjna w porównaniu do jakości. Oprawka jest bardzo elastyczna i posiada jakby gumowe wykończenie, przez co okulary są bardzo wygodne- zdarzyło się 2-3 razy (w ciągu ostatnich 2lat), że komuś to wykończenie zaczynało odchodzić od oprawki po mocno intensywnym użytkowaniu, lecz takie rzeczy Endura uznaje od ręki przy reklamacji. Zauszniki są elastyczne i można je dostosować (lekko doginając) do kształtu głowy. 4 pary soczewek są dostosowane do każdych warunków - noc, pełne słońce, zachmurzenie, deszcz, zima... jeździłem w nich już w każdych, możliwych warunkach. Wymiana soczewek jest bajecznie prosta. Soczewki polaryzacyjne działają naprawdę świetnie - używam ich najczęściej w sezonie jeżdżąc samochodem kilkadziesiąt tyś.km. rocznie - jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. Porównywałem ich działanie z jednym z modeli Rudy Project - RP działały minimalnie lepiej, przy kilkunastu próbach odbłysków słonecznych na różnych powierzchniach, lecz różnicy diametralnej nie było (w cenie 400zł).

Shark - (http://endurastore.pl/okulary_shark,34,83.html) - bardzo solidny model z wymienną, jednoczęściową soczewką w 3 wersjach, bez polaryzacji. Regulowane elementy zapewniające przyleganie do nosa. Okulary są dość niskie. Soczewki są certyfikowane do odporności na uderzenia (EN166), co faktycznie działa.

 

Sword - (http://www.endura.pl/Product.aspx?dept_id=138&prod_id=345) - jeśli chodzi o soczewki, jest tak samo jak w Stingray, z tą różnicą, że tutaj jest jednoczęściowa szyba. Okulary są oryginalne konstrukcyjnie - szyba jest odsunięta w całości od oprawki, co bardzo mocno ogranicza jej zapocenie/zaparowanie. Okuary są bardzo elastyczne i bardzo wygodne. Prawdopodobnie z powodu konstrukcji, polaryzacja działa minimalnie gorzej - na wewnętrznej stronie soczewek odbija się czasem oprawka, co może przeszkadzać. Miałem tak raz czy dwa w określonych warunkach.

 

LIGHT REACTIVE - jest to nic innego, jak fotochrom. Oznacza to w skrócie tyle, że soczewki rozjaśniają się lekko gdy jest ciemno, a przyciemniają, gdy świeci słońce. Ogólnie na rynku dostępne są obecnie 3 technologie uzyskiwania takich soczewek, które można rozróżnić jako: atrapa (nie działa!), standard oraz pro.

Atrapy są zwykle w okularach kosztujących na rynku poniżej 130zł, standard prezentuje min. Endura, a pro to dziedzina, w której prym wiodą Rudy Project i Oakley (w rowerówce). Standard od pro można oddzielić jednym zdaniem - w standard soczewki zmieniają swoje parametry, co jest widoczne mając okulary na oczach, lecz niekoniecznie patrząc na nie z boku (przy niektórym oświetleniu tego nie widać), a pro w wysokich wersjach mogą stać się prawie czarne, z prawie przeźroczystych, co widać zawsze i wszędzie. Dzieje się tak, ponieważ zakres dostosowania się wersji standard jest 3-4 krotnie mniejszy, niż wersji pro - co świetnie odbija się na cenie, gdyż pro są zwykle 3-4 razy droższe ;-).

 

Mullet (http://endurastore.pl/okulary_mullet,34,84.html)

Snapper (http://endurastore.pl/okulary_snapper,34,86.html)

Piranha (http://www.t-bike.pl/p/pl/2800/okulary+rowerowe+endura+piranha.html)

Modele posiadają takie same soczewki (niewymienne) Light Reactive. Wszystkie są dość stylowe - poziom lansu każdy dobiera pod swoje upodobania, więc można wybrać Mullety wyglądające jak Oakley, bardzo cywilne Piranha, lub coś pomiędzy, a więc Snapper. Jest to ważne, ponieważ wszystkie z tych modeli świetnie nadają się do chodzenia - są wygodne, zabudowane (nie wyglądają jak typowo rowerowe) i mają dobre parametry soczewek. Oprawki TR90, patenty utrzymujące okulary na miejscu (gumowe wstawki na zausznikach) są nieco inne w każdym modelu, lecz sprawdzają się tak samo dobrze. Największe (fizycznie) są Mullety, następnie Snapery, a najmniejsze (choć i tak jedne z większych Endury) Piranha. Używałem wszystkich na rowerze i najbardziej mi pasują Snappery jesli chodzi o ochronę przed wiatrem i odpowiedni look.

Trigger (http://endurastore.pl/okulary_trigger,34,85.html) - opis jak wyżej, tyle, że okulary mają inny "krój", przez co pasują na mniejsze głowy. Są też wyraźnie mniej rozbudowane i po prostu mniejsze od powyższych. Nie zwracają też takiej uwagi - najbardziej cywilne okulary Endury moim zdaniem.

 

Marlin (http://www.t-bike.pl/p/pl/2796/okulary+rowerowe+endura+marlin.html) - najdroższe okulary Endury, a to za bardzo widoczną sprawą - jednoczęściowa soczewka bez oprawki. Szyba jest naprawdę duża, a co ważne bardzo elastyczna, przez co okulary świetnie leżą i nie czuć ich po jakimś czasie, gdyż są bardzo lekkie. Doskonałe do jazdy na szosie lub tam, gdzie nie ma dużego ryzyka przyziemienia - szyba zapewnia pełną ochronę oczu przed wiatrem, lecz w kontakcie z ziemią nie chroni jej oprawka. Są to jedyne okulary, których używałem, gdzie po założeniu nie widać dosłownie nic prócz otoczenia - szyba jest tak duża, że zakrywa pole widzenia podczas jazdy, a jednocześnie oprawka nie wchodzi w paradę (gdyż jej po prostu nie ma). Bardzo komfortowe są też zauszniki oraz elementy utrzymujące okulary na nosie (są wentylowane).

 

Angel (http://www.t-bike.pl/p/pl/3450/okulary+rowerowe+endura+angel.html) - Angel to model typowo szosowy (podobnie jak Marlin), ponieważ są niesamowicie lekkie i po jakimś czasie nie czuć ich podczas użytkowania, a konsekwencją tego jest dość niska odporność na uszkodzenia mechaniczne - coś za coś. Okulary podobnie jak model Shark są dość niskie. Elementy utrzymujące okulary na nosie są regulowane i wentylowane.

 

Do wszystkich okularów dołączane są woreczki oraz odpowiednie Etui - duże (dobrze widać w linku okularów Stingray) lub małe/przenośne (dobrze widać w linku okularów Mullet). Okulary Endury są oczywiście objęte pełną 2 letnią gwarancją, więc gdy jakaś powłoka zacznie odchodzić, coś będzie nie tak po zakupie, odleci śrubka mocująca zausznik itp. = brak problemów.

 

Powyższy tekst jest dość długi, choć nie zagłębiałem się w fotochromatyczne kwestie zbyt mocno. Niech on będzie mini przewodnikiem po okularach Endury i mam nadzieję, że komuś się przyda. Umyślnie dawałem linki do sklepów, abyście mogli porównać od razu ceny poszczególnych modeli. Jeśli mielibyście jakiekolwiek pytania, odnośnie danego modelu, na które odpowiedzi nie ma powyżej, piszcie śmiało!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...