Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 12


Odi

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że schodziło mi powietrze z opony (a w którym miejscu - nijak nie udało mi się znaleźć), a nowe zamówione dętki pewnie przyjdą za jakiś czas, kupiłem dętkę Bontragera i zmieniłem. Oczywiście, zgodnie z prawem Murphyego, dziurę w starej znalazłem z tak zwanego marszu;)

 

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowa droga do roboty :) Jutro powrót, zobaczę, może pojadę inną, dłuższą drogą. doszedł też nowy licznik* i go założyłem, ale jestem wściekły, bo przykleiłem go... lekko krzywo ;) I muszę teraz poprawiać :D

Swoją drogą, nie podobaja mi się dźwieki z napędu. Ze względu na problemy ze słuchem ciężko mi zlokalizować miejsce, ale będę musiał nad tym posiedzieć. Może wystarczy regulacja przerzutek.

 

P.

 

* - kupiłem w CentrumRowerowe. Wszystko naprawdę na wysokim poziomie, oprócz pakowania towaru. Worek (sic!) przyszedł zgnieciony, pudełka z dętkami rowalone, tak samo pudełko z licznikiem. Na szczęście licznik nie ucierpiał, ale jesli ktoś z CR to czyta - pole do poprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post pod postem, ale nie mogę już edytować :)

 

Powrót z roboty w średnio sprzyjającej aurze - tylko, albo aż (bo robota w nocy) 27km.

 

Przyczyna niepokojących dźwięków (o której pisałem wyżej) wyeliminowana. Miałem rację, potrzebna była regulacja, ale hamulca ;) Przedniego :D

A dziś po raz pierwszy rozkułem łańcuch, wyszejkowałem go (wow, ale różnica po skończeniu w stosunku do mycia na rowerze), założyłem spinkę i up...brudziłem się po łokcie i teraz sam potrzebuję wyszejkowania;P

BTW, zgodnie z tym, co czytałem tutaj, może być problem ze spinką srama i łańcuchem HG40. No i... nie zapiąłem jej. Na szczęście inna spinka którą miałem (a mechanizm zakładania ten sam) weszła bez zająknięcia.

 

Napęd czysty jak łza :)

 

P.

 

PS. brt0555, jak napiszesz test, to bardzo chętnie się do niego odniosę. O ile będę w stanie...;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kółko o długości 50km, zszokowało mnie pozytywnie jak pewna pani najpierw wkroczyła na ścieżkę a potem szybko się z niej ewakuowała i powiedziała mi "przepraszam", czyżby coś w tym kraju się ruszyło z kulturą pieszych wobec rowerzystów? :D Wiem wiem, jedna jaskółka wiosny nie czyni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

BTW, zgodnie z tym, co czytałem tutaj, może być problem ze spinką srama i łańcuchem HG40. No i... nie zapiąłem jej. Na szczęście inna spinka którą miałem (a mechanizm zakładania ten sam) weszła bez zająknięcia.

 

 

 

No to jesteś kolejną osobą z tym problemem. Do HG40 tylko KMC :/ Moja sramowska nie chciała się zginać, a jak ją lekko rozepchnąłem skuwaczem to tak lekko się trzymała że bałem się rozpięcia w czasie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...