Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 12


Odi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Nie dziś co prawda, ale w niedzielę :)

Mazovia Olsztyn, 3 miejsce w kategorii i 12 w open.

Zadowolona jestem bardzo :D

Pokaż zdjęcia na pudle :D Gratulacje :)

A ja wczoraj 64km, dziś 40. Szosa z ciekawymi, terenowymi przerywnikami, dzisiejsza jazda prawie na maksa. Jak tak dalej pójdzie to na wakacje będę się musiał wybrać do sanatorium :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknalem na swoja Maszyne i krew mnie zalala. Kolano w naprawie, rower pod sciana, slonce za oknem i pogoda cudna. Umieram z zawisci i zazdrosci czytajac Wasze posty. :/

 

By jednak cos zrobic zwiazanego z rowerem a nie z umartwianiem sie - przetarlem przednia tarcza denaturatem a klocki delikatnie papierem sciernym. Mam nadzieje, ze przestana piszczec.

 

(Celowo pisze bez polskich znakow bo z komorki jakies babole wyskakuja.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kantele, gratulacje. :thumbsup:

 

odi, u mnie linio śmiga

 

w temacie: w robocie zapiernicz, w domu remont więc do i pracy tylko plus objazd marketów w poszukiwaniu farb, klejów i innych cudów, zostawiam kozę pod sklepami i trenuję ostro szybkośc zakupów i nerw w kolejkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupilem nowe bB oraz MR. MR poszedl w zasadzie od razu od deski do deski. :) Podpompowalem tez kapcie i nasmarowalem lancuch. Dzis tylko 10km bo zalatwialem sprawy na miescie, w kazdym razie poszlo o wiele szybciej niz korzystajac z "zalet" komunikacji miejskiej czy samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam sie, ze tegoroczny sezon mam z glowy - pomimo usilnych staran, moje kolano nie chce sie naprawic i ma to chyba w dupie. Po nawet minimalnej ilosci km nic tylko boli, puchnie, chrupie, skrzypi a rzepka klika i przeskakuje. :/

 

Tak wiec jestem teraz w fazie lizania cukierka przez szybe. PiĹuje / skracam nowa kierownicÄ (Ritchey WCS Rizer, alu), z nudĂłw czyszcze i smaruje naped, przeglÄdam obrazki w kolorowych gazetkach tematycznych i... modle sie do Boga Rowerowego o koniec pokuty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...