tomecz9 Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 Witam Przymierzam się do kupna ramy Scott Scale 40. Pytanie do jej użytkowników i osób które znają odp. na moje pytanie:)) Jaki suport mogę do niej wkręcić. Chce też kupić korbę prawdopodobnie Shimano SLX 2010. Jakiej szerokości i długości suportu mam szukać?
sivydym Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 Bez różnicy Kup, zamontuj ( nie zapomnij o podkładkach bo mufa ma 68 mm ) i tyle w temacie.
tomecz9 Napisano 17 Marca 2011 Autor Napisano 17 Marca 2011 Dzięki:) nie wiedziałem Powiedzcie mi jeszcze czy jak powiem w małym sklepie rowerowym że chce podkładki do suportu to koleś będzie wiedział OCB? Nie montowałem jeszcze takiego suportu i korby więc nie wiem a widzę, że nie wszyscy sprzedawcy dodają do kompletu podkładki;)
Arek03170 Napisano 17 Marca 2011 Napisano 17 Marca 2011 montaż jest banalnie prosty, ale potrzebny jest klucz ht2. Najlepiej, gdybys sam kupił sobie taki klucz i sam zamontował suport. A to czy w twoim serwisie wiedza co to ci nie powiemy. Podkładki MUSZĄ być przy każdej korbie, sprzedawcy widocznie niekoniecznie o nich wspominaja.
razorjack Napisano 18 Marca 2011 Napisano 18 Marca 2011 znaczy klucz hollowtech? Jaki polecasz? taki obsługujący hollowtech2 dowolnego producenta - to po prostu kawałek grubszej blachy http://allegro.pl/listing.php/search?string=hollowtech&category=45627 możesz wybrać czy chcesz za 20pln czy może za 90 podkładki są w komplecie z korbą (plastikowe krążki). przed montażem zmierz linijką szerokość mufy, czy ma 68mm czy 73mm i postępuj według instrukcji (shimano daje dobrze narysowane i opisane instrukcje w kilku językach )
_Grooby_ Napisano 18 Marca 2011 Napisano 18 Marca 2011 proponuję jeszcze oddać ramę do splanowania mufy (żeby miski były wkręcone równolegle, co zwiększy żywotność łożysk), wprawdzie Scott robi swoje ramy precyzyjnie ale... koszt 40-50 zł w lepszych serwisach mają narzędzia
sivydym Napisano 18 Marca 2011 Napisano 18 Marca 2011 A jaki związek ma planowanie do samego gwintu i "równolegle" wkręconych misek ?
Mod Team Puklus Napisano 18 Marca 2011 Mod Team Napisano 18 Marca 2011 Jeżeli mufa nie jest splanowana czyli jej krawedzie nie sa idalnie gładkie i rownoległe, może być delikatna roznica w kącie łozysk a co za tym idzie łozysko może mieć bicie a to prosta droga do jego czestego wymienienia. Jedni krecą na suportach HT2 po 10 kkm a innym sie wysypje nawet po paruset kilometrach.
sivydym Napisano 18 Marca 2011 Napisano 18 Marca 2011 Naprawdę wierzysz w to co piszesz ? Jak zmienić ma się położenie gwintów po planowaniu czoła mufy - no chyba ze doklejasz łożyska do mufy. A teraz zagadka - moze być jak widzę jednak trudna do rowiązania - dlaczego gwinty po obu stronach mufy mają wspólną oś i co byś nie robił taka ona będzie i czoło mufy nie ma nic z tym wspólnego ? Inaczej może - jak ten gwint powstaje...
Arek03170 Napisano 18 Marca 2011 Napisano 18 Marca 2011 @sivydym sam się zastanawiałem nad tym, co ludzie wypisują - że niby trzeba splanować mufę itd. , ale także nie widziałem w tym sensu - wymieniłem suport na ht2 bez planowania. Tylko dlaczego niektórym łożyska padają tak szybko? Pojawia się pytanie, czy komuś, kto miał splanowaną mufę łożyska padły np. po 2 kkm ?
pawel2854 Napisano 18 Marca 2011 Napisano 18 Marca 2011 bo w nowych ramach mufe się planuje i tak robi świat jakby się nie planowało to by nie było frezów do suportu
sivydym Napisano 19 Marca 2011 Napisano 19 Marca 2011 Chyba cały trzeci świat tak robi...Jeśli powierzchnia ta była wcześniej obrabiana przecinakiem i młotkiem to ok - ja jednak z tak profesjonalnym procesem technologicznym jeszcze sie nie spotkałem. Jeśli taka np Scale juz miala frezowaną mufę to myślisz ze zrobisz to lepiej ręcznym frezem który także obarczony jest pewnym błedem i wyglada np tak. http://pro-bike.pl/produkty/item_75_frez_do_suportu_uniwersalny_z_pokretlem.html Zauważ w jaki sposób montuje sie ten przyrząd i wg "czego" jest ustawiany. Powierzchnie czołowe muszą być równoległe, ale za prawidłowe działanie łożysk odpowiada współosiowość lub jej brak. Z tego co wiem to przy łożyskach "suportowych" niewspółosiowość musi sie zmieścić w góra 10 miutach żeby mogły długo działać i jeśli gwinty nie są w tej "osi" to samo planowanie mufy i tak nic Ci nie da oprócz wyrównania powierzchni czy tez "lepszego" wygladu - jeśli np wcześniej była tam farba. W tym wypadku po planowaniu mufy powinno sie przegwintować środek. Tylko jaki jest sens robić to od razu po zakupie ramy ? To tak jakby kazać sobie za młodu wycinać prostatę, bo przecież na starość i tak przerasta i są przez nią kłopoty...
Arek03170 Napisano 19 Marca 2011 Napisano 19 Marca 2011 bo w nowych ramach mufe się planuje i tak robi świat jakby się nie planowało to by nie było frezów do suportu jeżeli się planuje, to dlaczego powstał mit o planowaniu mufy? Twierdzisz, że suporty padają tym, którzy maja stare ramy, czy każda rama która ma gwint jest splanowana? I po raz kolejny, czy komuś kto splanował mufę, suport nadal pada po kilku kkm ?
tomecz9 Napisano 19 Marca 2011 Autor Napisano 19 Marca 2011 Czy do tej ramy zamontuje amortyzator o rurze sterowej 1 i 1/8cala?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.