[opona] na przod na suche warunki

[sokol06]

Witajcie stoje przed wyborem nowej opony na przód. Wiem temat wałkowany wielokrotnie, ale każdy ma nieco inne wymagania, a wiele linków w starszych tematach wygasło. Opona będzie służyć do jazdy po Mazowszu, głównie Kampinoski Park Narodowy. Gór wielkich tu nie ma, ale jakieś pagórki są, piasku i błota też sie troche znajdzie. Głównie szutry, leśne scieżki. Dodatkowym problem jest dojazd do KPN-u w jedną strone mam jakieś 20km asfaltu czyli nierzadko jest to połowa trasy.

Od opony wymagam:

-szybkości,

-asfaltoodpornosci,

-dobrego trzymania w zakrętach,

-w miare mocnych ścianek (mam już 2 rozcięte conti RK),

-przyzwoitej objętości co by sie w piachu nie zapadać,

-błoto nie jest priorytetem,

-ceny do 100zł

Moje typy:

-kenda karma (przerażają mnie opory toczenia wg [tej stronki ponad 40w

-kenda sbe 2.1(to samo co wyżej)

-irc mibro 2.25

-nowy conti x-king jeśli pojawi się w wersji bez SS/RS

[rzymo]

Przyjrzyj się tej oponie:

 

 

Twoje wymagania w kolejności:

- jest szybka, środek bieżnika jest prawie ciągły,

- jest asfaltoodporna, bieżnik żyje wyraźnie dłużej niż w typowo terenowych oponach,

- w zakrętach nie ma problemów, boczne klocki dają radę,

- opony nie rozciąłem, na sumieniu mam Ralpha, Nobby Nica, Conti RK, Sama nie udało mi się uszkodzić

- na piachy miałem 2.25" przód, 2.1" tył,

- w błocie jest średnio - nie jest zbyt dobrze, ale i nie tragicznie,

- w cenie się mieści.

[adriansocho]

Chłopaki, co Wy tak z tym przecinaniem Race Kingów? W jakich warunkach to się Wam zdarzyło? Czy chodzi o przecięcie tam, gdzie brzeg obręczy naciska na oponę, czyli tuż powyżej krawędzi opony, czy o najechanie na coś paskudnego?

 

W temacie: jeździłem dość dużo na SBE 2.1, bardzo dobry rozmiar. Nie jest to idealna opona, ale wystarczająca. Dość tanio można kupić wersję zwijaną, ale opona waży więcej, niż deklaruje sklep (okolice 600 g).

[sokol06]

Rzymo, a w jakiej wersji miałeś, jaki jest rzeczywisty rozmiar balonu, znasz real wage swoich? Jak porównujesz oporyi przyczepność RK do samów

adriansocho ja w swoich RK mam porozcinane boki, porozcinane sam nie wiem o co

Ralpha rozwaliłem na stopce, ale to chyba wina starości/jakiejs wady fabrycznej.

[exocet]

witaj

 

moze troche przekroczy 100 zł ( choć nie koniecznie bo pojawiaja się okazje ) Hutchinson Python, nawet na lekkim błotku da rade, a jak na suche to Hutchinson Cobra , obie toczą się świetnie , Python bardziej uniwersalny, Cobra tylko na suche warunki - tak deklaruje producent i jest w tym 100% prawdy .

 

pzdr

[rzymo]

Smart Samy miałem chyba w każdej możliwej wersji, jak dla mnie jest to bardzo uniwersalna opona

Najwięcej czasu jeździłem na zwijanych 2.25" przód + 2.1" tył. Wagowo wyglądało to tak (kawałek z rozpiski mojego starego roweru):

 

Opona (przód): Schwalbe Smart Sam 2.25'' - 617g (zwijana)

Opona (tył): Schwalbe Smart Sam 2.1'' - 521g (zwijana)

 

Czyli specjalnie lekko nie jest Za to opona kilka razy przeżyje Ralphy czy Rocket Rony.

 

 

Swoje Conti (i to Protection ) rozciąłem z boku, tutaj po operacji zszywania:

http://rzymek.udl.pl/rzymo/rk-1.jpg

http://rzymek.udl.pl/rzymo/rk-2.jpg

[Swider23]

moze troche przekroczy 100 zł ( choć nie koniecznie bo pojawiaja się okazje ) Hutchinson Python, nawet na lekkim błotku da rade, a jak na suche to Hutchinson Cobra , obie toczą się świetnie , Python bardziej uniwersalny, Cobra tylko na suche warunki - tak deklaruje producent i jest w tym 100% prawdy .

popieram i polecam również

[sokol06]

Ok, dzięki za pomoc, poczytałem troche o Waszych propozycjach i chyba skusze sie na Smart Sama.

[gruber69]

Podepnę się po temat, żeby nie zakładać nowego. Miałem już decydować się na Smart Samy zwijane, gdy znalazłem oponki Sammy Slick. Wymagania co do niej w sumie takie jak ma autor tematu z tym, że potrzebuje kompletu na przód i tył. Sporo jeżdżę po asfalcie i zastanawiam się czy Sammy Slick dadzą radę w piachu i lesie oraz okazjonalnie po kamieniach (raczej tłuczeń, coś jak na podkładach kolejowych).

Staram się jeździć tylko gdy jest sucho. Skłaniam się ku szerokości 2.1 cala w obu przypadkach.

Dobrze by było gdyby opony wyposażone były w odblaskowe boki, Sammy Slick takowe posiada a Smart Sam nie wiem, bo producent się tym nie chwali.

I oczywiście Sammy Slick jest nieco lżejszy.

Moje kółka to Fulcrum Red Metal 5 jeśli ma to jakieś znaczenie.

[rzymo]

Miałem chwilę czasu Sammy'ego z tyłu - dla mnie taki typ opon (semi-slick) odpada, ten od Schwalbe niczym specjalnym się nie wyróżnia.

Gdzie widziałeś tę oponę z odblaskowym paskiem? Moja była bez, na stronie Schwalbe nie ma słowa Reflex (właśnie odblaskowy pasek po boku). Smart Sam występuje w wersji z paskiem, ale jednocześnie ma dodatkową warstwę antyprzebiciową i nie jest przez to lekki - ponad 800g.

[Brooce]

Dłuższy czas jeździłem na SBE 2.1, od pół roku mam z przodu Smart-Sama tej samej grubości (a teraz przełożyłem na tył).

 

Porównanie? Ta druga wypada dużo lepiej. Opory toczenia dużo mniejsze, przyczepność - dużo lepsza (paradoksalnie: również na twardej nawierzchni). W błocie daje radę (choć na ściśle "mokrych" oponach nie jeździłem, więc nie wiem o ile lepiej może być). Jedyne co, to na asfalcie czuję się z nią dość niepewnie - tutaj SBE zapewnia większe trzymanie.

[gruber69]

Miałem chwilę czasu Sammy'ego z tyłu - dla mnie taki typ opon (semi-slick) odpada, ten od Schwalbe niczym specjalnym się nie wyróżnia.

Gdzie widziałeś tę oponę z odblaskowym paskiem? Moja była bez, na stronie Schwalbe nie ma słowa Reflex (właśnie odblaskowy pasek po boku). Smart Sam występuje w wersji z paskiem, ale jednocześnie ma dodatkową warstwę antyprzebiciową i nie jest przez to lekki - ponad 800g.

 

 

No ja tam na stronie widzę Reflex label, dodatkowo chodziło o odblaskowe boki (napisy na przykład) a nie o stricte paski.

Dodatkowo Smart Sam według strony producenta waży od 495 do 705 gram, z kolei przy Smart Samie ja nie widzę słowa Reflex:)

 

Kupiłem Smart Samy 2.1 zwijane. Zobaczymy jak się sprawdzą.