KrzYchuu Napisano 14 Marca 2011 Udostępnij Napisano 14 Marca 2011 Witam tak jak w temacie wybieram się z Wawy do Żyrardowa i z powrotem coś ciekawego na tej trasie można zobaczyć lub na samym już miejscu? I jaką trasą jeździcie? pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niedzwiedz1 Napisano 14 Marca 2011 Udostępnij Napisano 14 Marca 2011 Taką trasę zrobiłem w zeszłym roku i oznaczyłem na gpsies.com, ale że wolę jeździć niż oglądać to nie powiem czy po drodze było coś ciekawego W samym Żyrardowie zerknąłem na starą przędzalnię przerabianą na lofty, jakiś kościół w jej pobliżu i zabytkowy dworzec, ale wszystko to tylko z wierzchu Trasa po spokojnych asfaltach z jednym dłuższym odcinkiem szutrowym przed Żyrardowem i krótkie odcinki ubitą drogą leśną bliżej Warszawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 A ja za to jechałem główną drogą w stronę Góry Karwali i 50 zasuwałem aż do Żyrardowa .W Żyrardowie jest ładna katedra:)Ciekawy tunel spore to miasto ładny jest park Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niedzwiedz1 Napisano 5 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Po 50 to da się w ogóle sensownie jechać rowerem? Przejazd od mostu do Góry kalwarii przyprawił mnie kiedyś prawie o zawał, kiedy wyprzedzający na milimetry tir zmusił mnie do ewakuacji w żwirowe pobocze przy dużej prędkości. Od tego czasu na 50 zjeżdżam po prawej stronie z wału powodziowego lub z pierwszego skrzyżowania (tego przy wiadukcie kolejowym) i zjeżdżam lewo zaraz za mostem, potem pod wiaduktem drogą z kocich łbów w kierunku rynku w Górze Kalwarii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
house Napisano 5 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Mnie się tam raz sensownie jechało... jak był korek i wszyscy stali. Też się staram jak najkrócej na tej drodze przebywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 6 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Da się jechać sensownie! ja nawet bym powiedział,że to jest idealna droga na rower szerokie pobocze a i jeszcze zależy w jaki dzień czy w weekendy czy jakoś w tygodniu bo w tygodniu to jest większy ruch to raczej bym nie proponował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
house Napisano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 W sumie to chyba masz i rację, jak popatrzyłem na fotki z google earth to wygląda to całkiem ok. Ja tą drogę znam tylko w okolicy mostu a ten fragment jest bardzo nieciekawy, myślałem że ona cała jest taka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KenjiX1G Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Kilkakrotnie jechałem już trasę Żyrardów - Warszawa, polecam trzymanie się drogi nr. 719, czyli Al. Jerozolimskimi do Pruszkowa, a potem to już 719 do Żyrardowa. Jest parę km trudnego(za pierwszym razem) odcinka, Pruszków - prawie do Milanówka, ale to się przelatuje nawet nie wiadomo kiedy :-) Ktoś chętny na taką trasę? Bądź podobną, z okolic Żyrardowa, jeśli tak to proszę o PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diver Napisano 23 Maja 2011 Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 Witam Chętnie wybrałbym się w trasę z Warszawy do Żyrardowa. Mam tam kogoś do odwiedzenia i jakoś się nie mogę zebrać. Ciekawsza od fabryki przerobionej na lofty jest czynna fabryka. Zupełnie jak "Ziemia Obiecana". Maszyny z początku wieku, ciemno, huk i kobiety pracujące w takich łachowatych wdziankach. Kupowałem tam płótno na obrazy. Jestem za trasą z małą ilością samochodów. "Nie lubię jak ktoś stara się do mnie od tyłu zbliżyć". W najbliższą nie mogę, ale np. w piątek 3 czerwca? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niedzwiedz1 Napisano 24 Maja 2011 Udostępnij Napisano 24 Maja 2011 Kilkakrotnie jechałem już trasę Żyrardów - Warszawa, polecam trzymanie się drogi nr. 719, czyli Al. Jerozolimskimi do Pruszkowa, a potem to już 719 do Żyrardowa. Na serio? Jak przecinałem 719 gdzieś przed Żyrardowem, w Międzyborowie, to byłem pozytywnie zaskoczony stanem nawierzchni i małym ruchem (weekend), ale jadąc samochodem z Warszawy jestem zazwyczaj przerażony nawierzchnią przed i za Pruszkowem. Rowerem nie chciałbym tam jechać, dwa czy trzy razy mi wystarczyły. Tzn Oczywiście da się, ale czy to tak fajnie jechać po wąskim i nierównym mając alternatywę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KenjiX1G Napisano 24 Maja 2011 Udostępnij Napisano 24 Maja 2011 Na serio? Jak przecinałem 719 gdzieś przed Żyrardowem, w Międzyborowie, to byłem pozytywnie zaskoczony stanem nawierzchni i małym ruchem (weekend), ale jadąc samochodem z Warszawy jestem zazwyczaj przerażony nawierzchnią przed i za Pruszkowem. Rowerem nie chciałbym tam jechać, dwa czy trzy razy mi wystarczyły. Tzn Oczywiście da się, ale czy to tak fajnie jechać po wąskim i nierównym mając alternatywę? Nawierzchnia straszna, ale - trzeba jechać ! Tak do tego podchodzę :-P Trochę szczegółów dla zainteresowanych. Od Żyrardowa prawie cały czas chodnik, kończy się około miejscowości Stare Budy. Od tego momentu, aż do miejscowości Kozerki(a nawet kawałek dalej) nie ma chodnika. Na całej trasie jest całkiem dobra nawierzchnia, więc generalnie tego chodnika nie trzeba używać. Grodzisk Maz. przelatuje się zawsze dobrze, od niego jest chodnik/ścieżka rowerowa aż do miejscowości Turczynek(przed skrętem na Brwinów, lewo Brwinów, prosto droga 719 i Podkowa Leśna) Od tego momentu zaczyna się katorga, piaszczyste pobocze, ale można trzymać się asfaltu. Cyrk zaczyna się za Kaniami, asfalt straszny(kilka lat bez zmian), wąsko, polecam nie trzymać się na silę asfaltu, piaszczyste pobocze jest od niego lepsze, oczywiście kawałkami - i tak jest do samego Pruszkowa. W Pruszkowie, trzymać się chodnikiem głównej drogi, aż dojedzie się do parku i zaczynają się Al. Jerozolimskie. Polecam trzymać się tej drogi, dobry asfalt, można nim bezpiecznie jechać. Co do alternatyw, można pojechać przez Piastów. Mam nadzieję, że niczego nie pominąłem. Ponawiam ogłoszenie, jeśli ktoś chętny na wycieczkę, proszę o PW ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niedzwiedz1 Napisano 24 Maja 2011 Udostępnij Napisano 24 Maja 2011 Nawierzchnia straszna, ale - trzeba jechać ! Tak do tego podchodzę :-P Jak wolisz Ja wolę znaleźć przyjemniejszą trasę niż wybierać między dziurami i chodnikami Dlatego kombinowałem nad znanymi mi bocznymi drogami i mapą żeby wynaleźć coś takiego jak podałem w 2 poście tego tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.