Skocz do zawartości

[przerzutka] zmiana w Hexagonie V6


Sojusz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Otóż nadszedł najwyższy czas na wymianę przedniej przerzutki w moim rowerze. Aktualnie mam Shimano FD-TY10 i w sumie nie wiem czy to top czy down swing, jakby ktoś mi wytłumaczył byłbym wdzięczny. Jak coś to jest taka brudna przez wczorajszą jazdę po lesie.

 

Ogólnie jakiś czas temu strzeliło mi kilka "sznurków" w lince z tej przerzutki, ale jeszcze jako tako działało, do czasu. Próbowałem wyregulować, no i się nie da tego zrobić. Za bardzo na zewnątrz uciekało, zrobiłem to i było ok, ale i tak nie chce zrzucać na dolną zębatkę. Domyślam się, że coś się zepsuło, ale jeśli tak nie jest to mnie oświećcie. :D

 

dsci0053o.th.jpg

dsci0054k.th.jpg

dsci0055w.th.jpg

dsci0056.th.jpg

 

Chcę zmienić ją na nową i dlatego przyszedłem się was poradzić. Lepiej top czy down swing? Może polecacie jakieś modele? W sumie mógłbym wydać na nią do 150 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up Ciąg tu jest akurat najmniej ważny, bo FD-TY10 to Dual Pull, więc można ją stosować w ramach z ciągiem zarówno dolnym jak i górnym. A jeśli chodzi o budowę, jest to Down Swing (prowadnica poniżej obejmy).

 

Wydawanie ponad 10% ceny nowego roweru na przednią przerzutkę mija się z celem. Od siebie proponuję Altusa FD-M310 lub, jeśli chcesz zostać przy Down Swing, FD-M311. Wbrew pozorom dobry sprzęt. I co najważniejsze, w dobrej cenie.

 

Wymiana na pewno nie zaszkodzi, ale źródłem problemów jest pewnie postrzępiona linka. Więc zacząłbym od niej i dokładnej regulacji przerzutki. Skoro nie zrzuca na małą tarczę, spróbuj pokręcić śrubą "L".

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze śrubami L i H próbowałem już na wszystkie sposoby. Nawet wydrukowałem kilka instrukcji z neta, nie pomogły mi, a przerzutka tak jakby nie odbija w dół w ogóle albo odbija w zwolnionym tempie, a przy jeździe to przeszkadza. Co do nowej to chyba faktycznie nie warto wydawać tyle na przerzutkę do takiego roweru. Co do down/top swing to nie wiem co wybrać. W sumie nie wiem jakie są różnice w działaniu. Jednak posłucham się rady i spróbuję najpierw wymienić linkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze śrubami L i H próbowałem już na wszystkie sposoby. Nawet wydrukowałem kilka instrukcji z neta, nie pomogły mi, a przerzutka tak jakby nie odbija w dół w ogóle albo odbija w zwolnionym tempie, a przy jeździe to przeszkadza. Co do nowej to chyba faktycznie nie warto wydawać tyle na przerzutkę do takiego roweru. Co do down/top swing to nie wiem co wybrać. W sumie nie wiem jakie są różnice w działaniu. Jednak posłucham się rady i spróbuję najpierw wymienić linkę.

te śruby akurat sa do ograniczenia max i min wychylenia przezutki jeszcze pozostaje odpowiednie napiecie linki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te śruby akurat sa do ograniczenia max i min wychylenia przezutki jeszcze pozostaje odpowiednie napiecie linki:)

 

Tak wiem, że one do tego są. Największy problem właśnie był chyba z napięciem linki tak jak napisałeś. I właśnie to chyba wina tego, że linka postrzępiona jest. Ale linkę wyjąłem minutę temu i jutro spróbuję wyregulować z nową, może kupno nowej przerzutki okaże się zbędne. Póki co dziękuję za rady, jak nie będzie działało to jeszcze się tutaj odezwę. :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, że one do tego są. Największy problem właśnie był chyba z napięciem linki tak jak napisałeś. I właśnie to chyba wina tego, że linka postrzępiona jest. Ale linkę wyjąłem minutę temu i jutro spróbuję wyregulować z nową, może kupno nowej przerzutki okaże się zbędne. Póki co dziękuję za rady, jak nie będzie działało to jeszcze się tutaj odezwę. :) Pozdrawiam

a masz czyste pancerze??

 

a nawet jesli czyste to nigdy nie zawadzi kropelka oleju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pancerze są czyste, ale napiszę jak przebiegła 'operacja' przerzutki. xD

1. Linka wymieniona

2. Przerzutka wyregulowana

3. Chęć perfekcyjnego wyregulowania

4. Naciągnięcie i nieplanowane postrzępienie linki

5. Zjechany gwint przy pokrętle w klamko-manetce.

6. Ironia losu i bulwers.

7. "Będę jeździł do póki się popsuje na amen"

 

No mniej więcej tak to wyglądało... W sumie wiem, że przerzutka nie jest popsuta, i to była tylko wina linki. Na teraz do wymiany linka, klamko-manetka, pokrętło przy niej, i dużo grzebania się z regulacją przerzutki oraz hamulca przedniego (jak będę wymieniał k.-manetkę to i z hamulcem będę się musiał pobawić).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie rady na przyszłość:

 

1. Nie obcinaj linki zanim nie ustawisz jej tak, jak ma być. A jeśli już obetniesz, zabezpiecz jej koniec.

2. Odciągaj baryłkę od korpusu manetki podczas regulacji.

 

1. Nie obciąłem jej przed końcem pracy. A koniec zabezpieczyłem :)

2. Mógłbyś jaśniej wytłumaczyć o co chodzi? Jestem zielony i nie do końca rozumiem :icon_redface:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...